Reklama

Zmarł jeden z najbardziej cenionych polskich malarzy

Pozostawił po sobie pustkę

Prof. Jan Świderski, twórca katowickiej filii Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i prorektor tej uczelni, honorowy obywatel Będzina, zmarł 1 marca w Krakowie. W czerwcu obchodziłby 91. urodziny.

Niedziela sosnowiecka 12/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prof. Jan Świderski był malarzem i grafikiem. Związany emocjonalnie z rodzinnym miastem, co roku odwiedzał swoich będzińskich znajomych skupionych wokół pleneru malarskiego „Będzińskie pejzaże”, organizowanego przez tutejszy Ośrodek Kultury. Pozostawił po sobie wiele obrazów przedstawiających m.in. kościół Świętej Trójcy na Górze Zamkowej, żydowski kirkut, górę Dorotkę i będzińskie zaułki. Malował do końca swoich dni. Kochał to zajęcie. Miał jeszcze wiele planów. Podczas styczniowej wizyty w Będzinie prof. Świderski przygotowywał obrazy, które miały się znaleźć na jego wystawie. Z dyrektorem będzińskiego Ośrodka Kultury Sławomirem Knapikiem odbył wtedy ostatnią „pielgrzymkę” do miejsc swojego dzieciństwa i młodości.
Jan Świderski urodził się 2 czerwca 1913 r. w Grodźcu, dzielnicy Będzina. Studia artystyczne ukończył w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego w Poznaniu (1930-39). Od 1939 r. jego prace prezentowane były na wystawach. Brał udział w 170 wystawach okręgowych, ogólnopolskich i międzynarodowych. Otrzymał wiele nagród i wyróżnień. Odznaczony wieloma medalami. Jego prace znajdują się w 23 muzeach polskich, w państwowych zbiorach sztuki w Bułgarii, w wielu kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą. Do 1982 r. był recenzentem stopni naukowych dla artystów oraz plac dyplomowych absolwentów Wydziału Grafiki. Od 1946 r. mieszkał w Krakowie. Pogrzeb artysty odbył się 9 marca br. w krakowskiej dzielnicy Bieżanów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obejmuje opieką rodziny

2025-01-25 18:50

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Fundacja Centrum Rodziny

Karolina Krasowska

Długo wyczekiwany obiekt powstał przy ul. Langiewicza 39 w Zielonej Górze. Dziś w jego otwarciu uczestniczyli włodarze miasta i województwa

Długo wyczekiwany obiekt powstał przy ul. Langiewicza 39 w Zielonej Górze. Dziś w jego otwarciu uczestniczyli włodarze miasta i województwa

Fundacja Centrum Rodziny zakończyła budowę nowej siedziby z hospicjum perinatalnym. Długo wyczekiwany obiekt powstał przy ul. Langiewicza 39 w Zielonej Górze. Dziś w jego otwarciu uczestniczyli włodarze miasta i województwa, a także przyjaciele fundacji i liczne rodziny.

Fundacja to przestrzeń wsparcia, opieki i nadziei. Towarzyszy rodzicom w chwilach radości, ale również w momentach trudnych, szczególnie wtedy gdy rodzice mierzą się z diagnozą różnych bardzo poważnych wad wrodzonych u swoich nienarodzonych dzieci. Dzięki powstaniu tego budynku będzie mogła pomagać jeszcze większej liczbie rodzin, okazując wsparcie medyczne, psychologiczne, duchowe i edukacyjne w jednym miejscu. To wyjątkowe miejsce stworzone z myślą o przyszłych rodzicach, oraz tych, którzy stawiają pierwsze kroki w rodzicielstwie. Ale nie tylko, bo Fundacja obejmuje opieką rodziny w szerokim aspekcie:
CZYTAJ DALEJ

Centrum Leczenia Oparzeń: zmarł trzeci górnik leczony po zapaleniu metanu w kopalni Szczygłowice

W sobotę wieczorem zmarł trzeci z górników leczonych w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich po środowym zapaleniu metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice - poinformował PAP rzecznik placówki Wojciech Smętek.

Zmarły górnik był jednym z kilkunastu poszkodowanych w środowym wypadku, został po nim przewieziony od razu do siemianowickiej oparzeniówki. Zmarł w sobotę przed godz. 20.
CZYTAJ DALEJ

Centrum Leczenia Oparzeń: zmarł trzeci górnik leczony po zapaleniu metanu w kopalni Szczygłowice

W sobotę wieczorem zmarł trzeci z górników leczonych w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich po środowym zapaleniu metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice - poinformował PAP rzecznik placówki Wojciech Smętek.

Zmarły górnik był jednym z kilkunastu poszkodowanych w środowym wypadku, został po nim przewieziony od razu do siemianowickiej oparzeniówki. Zmarł w sobotę przed godz. 20.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję