Reklama

Pokój i dobro

- Chciałbym zintegrować dwie osady - Zagościniec i Lipinki, tak abyśmy wszyscy stanowili jedno, aby nie było podziałów, bo Chrystus nie jest podzielony - mówi ks. Stanisław Gergont, proboszcz najmłodszej w diecezji warszawsko-praskiej parafii św. o. Pio w Zagościńcu. Została ona utworzona przez bp. Kazimierza Romaniuka 18 stycznia 2004 r.

Niedziela warszawska 10/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tramwajem za 10 kopiejek

Zagościniec jest starą wsią wspominaną już w XV w. Wchodziła ona w skład powiatu warszawskiego i parafii Kobyłka. W XVII i XVIII w. był znacznie większy od Wołomina. Pod koniec XIX w. powstało tu letnisko, a od stacji kolejowej w Wołominie można było dojechać tramwajem konnym za 10 kopiejek. Podczas wojny polsko-bolszewickiej w Zagościńcu stacjonowały wojska radzieckie, które po zwycięstwie Polaków pod Ossowem wzięły stąd szybki odwrót. Rosjanie zjawili się tu ponownie w 1944 r. z 3 korpusem pancernym. W tych okolicach rozegrała się jedna z największych (jeśli nie największa) bitwa pancerna na ziemiach polskich. Niemcy zniszczyli kilkaset radzieckich czołgów, tylko niewielu z nich udało się przebić przez pierścień wojsk niemieckich.
Po wojnie władza „ludowa” nie zezwalała na budowę w Zagościńcu kościoła. Starania w tej sprawie podejmował w latach sześćdziesiątych ks. Grzegorz Kalwarczyk, obecny kanclerz Kurii Metropolitalnej Warszawskiej. Był wtedy wikariuszem w Kobyłce. Zadatkował nawet pieniądze za plac pod przyszłą świątynię, zaczął kupować sprzęt liturgiczny. Władze jednak nie dopuściły do zakupu przez Kościół gruntu. Z tego okresu zachował się kielich, który niedawno ks. prał. Kalwarczyk przekazał pierwszemu proboszczowi Zagościńca. Był na nim umieszczony rok 1968.

Prośba o patrona

Reklama

Po powstaniu parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Duczkach, Zagościniec znalazł się na jej terytorium. Jego mieszkańcy czynnie uczestniczyli potem w budowie kościoła w Duczkach. W kilka dni po kanonizacji o. Pio, bp Kazimierz Romaniuk skierował do pracy w parafii Duczki z zamiarem utworzenia ośrodka duszpasterskiego w Zagościńcu ks. Stanisława Gergonta. - Poprosiłem Księdza Biskupa, aby ośrodek, a potem parafia, nosiły wezwanie o. Pio - wspomina ks. Gergont. Ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej zgodził się.
Ks. Stanisław zamieszkał przy kościele w Duczkach i - wspólnie z ks. prał. Zygmuntem Krysztopą, proboszczem Duczek - rozpoczął starania o zakup placu pod przyszłą świątynię. Gdy - nie bez trudności - udało się tego dokonać, 13 września 2003 r. plac poświęcono, a następnie bardzo szybko rozpoczęto budowę domu parafialnego. W krótkim czasie powstała kaplica, która służyć będzie wiernym do czasu wybudowania kościoła. Kaplica i przyszły kościół są dziełem arch. Iwony Matlingiewicz z Rzeszowa i inż. konstruktora Adama Grodnego. W domu będzie mieszkanie dla księdza proboszcza i wikariusza, kancelaria i salki katechetyczne.
18 stycznia 2004 r. Zagościniec gościł bp. Kazimierza Romaniuka który odprawił tu pierwszą Mszę św. Wtedy też erygowana została parafia obejmująca Zagościniec i Lipinki. Jest zamieszkała przez ok. 3 tys. osób. Tego dnia ks. Gergont przeniósł się na stałe do Zagościńca. Na razie mieszka w skromnym drewnianym domku.
Od tego czasu w parafii trwa już normalne życie religijne. Codziennie odprawiana jest Msza św., a w niedziele - dzięki wsparciu duszpasterskiemu ze strony przygotowujących się na wyjazd na misje ks. Stefana i ks. Wiesława - nawet cztery. Planowane są śluby, chrzty, był już pogrzeb. Powstają grupy religijne. Działa 40-osobowa Wspólnota Modlitewna Św. Pio, są cztery koła różańcowe. Tworzy się zespół służby liturgicznej ołtarza. Ksiądz Proboszcz myśli o powstaniu chóru parafialnego, Bractwa Szkaplerznego i koła Caritas. Od początku znaleźli się dobrzy ludzie, którzy pomogli. Parafia Duczki sfinansowała zakup placu, a ks. prał. Wojciech Zdziebłowski, proboszcz parafii św. Patryka w Warszawie ofiarował sprzęt liturgiczny i część wyposażenia kaplicy. Wiele rodzin pospieszyło z pomocą materialną i wspierały w pracach budowlanych.
Parafia wciąż odmładza się. Na jej terenie osiedlają się nowi ludzie, którzy tu stawiają sobie domy. W tym roku podczas kolędy ks. Stanisław poświęcił 18 nowych domów w Lipinkach i 11 w Zagościńcu. W Zagościńcu są plany budowy nowej szkoły. Większość parafian pracuje w stolicy, problem bezrobocia jest mniejszy niż w wielu innych rejonach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Budujemy dla siebie”

- Od samego początku jestem otoczony wielką życzliwością moich parafian, z których jestem dumny. Sam nie mógłbym niczego dokonać. Pan Bóg zawsze mnie otacza dobrymi ludźmi. Widać u moich parafian wielką gorliwość o to, aby dom Boży został dobrze wykonany. Wszyscy żywo interesują się placem budowy - podkreśla ks. Stanisław. Gdy stawiano kaplicę, codziennie w czynie społecznym pracowało ok. 20 osób. Ludzie mówili: „Budujemy dla siebie, dlatego musi być wszystko starannie wykonane”.
W tej chwili największe przedsięwzięcie, które czeka parafian to budowa nowej świątyni. Fundamenty pod nią najprawdopodobniej będą wykopane w 2005 r. Jest już kamień węgielny. Pochodzi z bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie, a poświęcił go Ojciec Święty Jan Paweł II 18 sierpnia 2002 r. w Krakowie.
Ks. Stanisław ufa w szczególną pomoc patrona parafii św. o. Pio. - Całym sercem przylgnął on do Pana Boga. Gdy zapoznawałem się z jego życiem zafascynowało mnie to, jak dużo można dla Pana Boga zrobić - oddać wszystko, dla siebie nie mieć nic. Chciałbym, aby w naszej parafii realizowało się franciszkańskie zawołanie: Pokój i dobro. Dziś, gdy tyle nieporozumień sąsiedzkich, rodzinnych, myślę, że słowa te są wyjątkowo na czasie. Pokój przekazywać i być dobrym dla innych. Tak przecież czynił o. Pio. Od początku czuję jego opiekę - podkreśla Proboszcz najmłodszej w diecezji warszawsko-praskiej parafii i jedynej noszącej wezwanie św. Pio.

Msze św. w kaplicy w Zagościńcu
Dni powszednie: 7.30
Niedziele: 8.30, 10.00 (dla młodzieży), 11.30 (dla dzieci) i 17.30
Modlitwa różańcowa - codziennie 17.00

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: rządzący pluli na żołnierzy, dzisiaj uderzają w obrońców granic

2025-08-02 23:45

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Mając świadomość, że musimy wybronić w sobie, każdy z nas, swoje Westerplatte, musimy wybronić także swoje Powstanie Warszawskie. Stanie się tak, jeżeli będziemy stać przede wszystkim na straży własnego sumienia – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. odprawionej w bazylice Mariackiej w Krakowie w 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Uroczystość rozpoczęła się w godzinę „W”. O 17.00 przed bazyliką Mariacką w Krakowie uczczono pamięć uczestników Powstania Warszawskiego. Następnie w krakowskiej świątyni została odprawiona Msza św. w intencji Ojczyzny, pod przewodnictwem metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Oświadczyny na Jubileuszu Młodzieży. „Emocje, radość, wzruszenie”

2025-08-03 08:53

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

Fot. archiwum prywatne Jana Kircuna i Aleksandry Budzyńskie

Trwający Jubileusz Młodzieży jest dla Jana Kircuna i Aleksandry Budzyńskiej z archidiecezji warszawskiej czasem szczególnym. Z Włoch zabiorą niezapomniane wspomnienia, a także pierścionek zaręczynowy. Jan postanowił oświadczyć się w Asyżu. „Były ogromne emocje, naprawdę ogromne emocje, przede wszystkim radość, wzruszenie” - opowiedziała Radiu Watykańskiemu - Vatican News Aleksandra, narzeczona Jana.

Jan Kircun zachwycił się Rzymem - pięknem miasta, kulturą, liczbą młodych z całego świata przybyłych na Jubileusz, a przede wszystkim sferą duchową wydarzenia. Dla Aleksandry to również czas wyjątkowy. „Tak dużo osób z różnych krajów przyjechało w jednym celu i niezależnie od tego, ile jest różnic pomiędzy nami, poczynając od różnic językowych, kulturowych, po nawet różnicę charakteru, łączy nas jedyna wielka rzecz i moim zdaniem to jest coś wspaniałego. Dlatego też przede wszystkim czuję się szczęśliwa najzwyczajniej w świecie” - mówiła Aleksandra Budzyńska.
CZYTAJ DALEJ

Amerykański reżyser filmu o M. Kolbe: historia polskiego narodu naprawdę mnie poruszyła

2025-08-03 20:57

[ TEMATY ]

film

św. Maksymilian Maria Kolbe

Mat.prasowy

"Triumf serca" to poruszający dramat oparty na prawdziwej historii św. Maksymiliana Marii Kolbego – franciszkanina, który w obozie koncentracyjnym Auschwitz oddał życie za współwięźnia.

Film amerykańskiego reżysera Anthony’ego D’Ambrosio rozpoczyna się tam, gdzie większość opowieści o ojcu Kolbe się kończy – w celi śmierci. I choć w retrospekcjach powracamy do ważnych momentów z życia św. Maksymiliana Marii Kolbego, to właśnie w tej zamkniętej przestrzeni rozgrywa się najbardziej przejmująca opowieść o ostatnich dniach życia świętego, ukazana z niezwykłą wrażliwością i duchową głębią.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję