Czy zawód dziennikarza to posłannictwo, misja, czy sposób na zarabianie pieniędzy? Dokąd zmierza dziennikarstwo w Polsce? To tylko część pytań, na które starali się odpowiedzieć fachowcy
w dziedzinie mediów oraz dziennikarze zaproszeni na debatę zorganizowaną przez studencki klub Fides et Ratio działający przy kościele Duszpasterstwa Środowisk Twórczych.
Zainteresowanie debatą było bardzo duże. Dyskusji przysłuchiwało się wielu dziennikarzy, studentów oraz ludzi na co dzień związanych z mediami. Na szczęście sala kościoła Duszpasterstwa Środowisk
Twórczych na placu Teatralnym 18 pomieściła wszystkich chętnych.
„Paneliści” jednogłośnie przyznali, że dziennikarstwo powinno być swego rodzaju misją, która ma służyć tylko i wyłącznie dobru społeczeństwa, a nie interesom polityków
i rekinów finansjery. Apelowali oni także do młodych adeptów sztuki dziennikarskiej, aby nie poddali się fali komercjalizacji, nie dali się sprzedać ani sobą manipulować oraz byli nieugięci
i bezkompromisowi w stosunku do wszystkich, którzy łamią normy dziennikarskie i stosują siłę mediów dla zaspokojenia własnych potrzeb.
Należy przyznać, że dzisiaj, kiedy media stały się faktyczną pierwszą władzą w państwie, wszelkie „chwyty” są dozwolone. Dlatego ważne jest, aby młodzi ludzie, którzy wybierają
zawód dziennikarza byli świadomi swoich obowiązków i misji, jaka wiąże się z wykonywaniem tego trudnego zawodu.
O tajnikach pracy dziennikarskiej mówili: Magdalena Bajer (przewodnicząca Rady Etyki Mediów), Wojciech Giełżyński (rektor Wyższej Szkoły Komunikowania i Mediów Społecznych im. J. Giedroycia),
Maciej Iłowiecki (jeden z prowadzących Bumerang emitowany na antenie telewizji Polsat), dr Tadeusz Kononiuk (Instytut Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego), Tomasz Królak (v-ce prezes
KAI), ks. dr Wiesław Al. Niewęgłowski (Instytut Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa Uniwersytetu im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, opiekun klubu Fides et Ratio), Stanisław Pieniak (Akademia
Telewizji TVP), Tomasz Wołek (redaktor naczelny Życia), Barbara Rogalska (Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich). Debatę prowadzili Krzysztof Gottesman (Rzeczpospolita) oraz Paweł Kozyra (Fides et Ratio).
Kościół katolicki z zadowoleniem przyjmuje wynik referendum, w którym Słoweńcy odrzucili legalizację eutanazji w formie wspomaganego samobójstwa. W niedzielnym referendum około 53 procent obywateli głosowało przeciwko ustawie przyjętej w lipcu przez parlament w Lublanie. „Cieszymy się, że zwyciężyła świadomość, iż każde ludzkie życie jest cenne i nienaruszalne, i że musimy je chronić jako najwyższą wartość, bez względu na okoliczności" - nie kryje zadowolenia biskup Novo Mesto, Andrej Saje, przewodniczący Konferencji Episkopatu Słowenii.
W referendum przeprowadzonym 23 listopada większość obywateli zagłosowała przeciw ustawie o wspomaganym samobójstwie. „Nie" uzyskało 53,44 proc., „tak" - 46,56 proc., a frekwencja wyniosła niespełna 41 proc.
Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
Nagrania premiera Donalda Tuska, bez krawata i marynarki witającego się w stolicy Angoli z tamtejszym prezydentem, który przyszedł na spotkanie ubrany jak najbardziej odpowiednio – obiegły Polskę i wywołały niemałe, w pełni zrozumiałe zamieszanie. Oczywiście część mediów jedynie przebąknęła o całym zdarzeniu albo całkowicie pominęła i akurat tak się składa, że to dokładnie te same media, które z lubością komentują każdą kreację pierwszej damy, Marty Nawrockiej i jakoś tak wychodzi, że zwykle negatywnie. Ale o tym później.
Czy jest naprawdę o co kruszyć kopię? Obrońcy premiera Tuska tłumaczą, że to tylko wyjście z samolotu na płytę lotniska, w Luandzie było gorąco, a w ogóle to czepialstwo i pieniactwo. Całkowicie się z tym nie zgadzam i już tłumaczę dlaczego. Po pierwsze jesteśmy dużym państwem, wielkim europejskim narodem, którego przedstawiciele przyjeżdżają na zagraniczne wizyty nie w swoim prywatnym imieniu, tylko nas wszystkich.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.