Reklama

Turek

Ludzie pamiętają...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

26 stycznia br. w Klubie Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Turku odbyła się prelekcja pt. 59. rocznica wyzwolenia miasta Turku. Wraz z członkami i sympatykami Stowarzyszenia wysłuchało jej wielu mieszkańców miasta. Wszystkich powitał przewodniczący Zarządu Miejskiego Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” Maciej Konieczny, po czym przedstawił zebranym prelegentkę Annę Musialską, działaczkę społeczną, związaną z Turkiem od najmłodszych lat, która nakreśliła obraz życia miasta i jego mieszkańców w latach II wojny światowej. Prelekcję uzupełniły wspomnienia dwóch mieszkanek Turku: Marii Stawickiej i Krystyny Cymer.
Niemcy wkroczyli do Turku 7 września 1939 r. Pod względem administracyjnym miasto i okolice włączono do niemieckiego Kraju Warty.
Uległy zmianie nazwy ulic Turku: m.in. rynek nazwano Adolf-Hitler-Platz, plac przykościelny - Robert-Koch-Platz, ul. Kolską - Warthebrückener Strasse, ul. Ogrodową - Poststrasse.
W latach 1939-41 blisko 7 tys. polskich mieszkańców Turku wywiezionych zostało na przymusowe roboty do III Rzeszy. W ich miejsce do Turku przybywała ludność niemiecka ze wschodnich terenów nadbałtyckich, Wołynia i Besarabii. Funkcję punktu zbornego dla wywożonych oraz przybywających z woli okupantów pełnił kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa, wykorzystywany również jako magazyn.
Pierwszej masowej egzekucji żołnierze Wehrmachtu dokonali w Turku 17 września 1939 r. We wrześniu i październiku 1939 r. rozstrzelano 300 osób. W 1942 r. aresztowano ks. J. Florczaka. Wywieziony do obozu koncentracyjnego w Dachau, zmarł tam 20 kwietnia 1943 r. Z powiatu tureckiego w obozach śmierci zmarło 20 księży. Jednym z pierwszych aresztowanych turkowskich nauczycieli był Czesław Kozłowski, zamordowany w obozie koncentracyjnym Mauthausen-Gusen. W latach wojny zamordowano na terenie powiatu tureckiego ok. 650 osób. Spośród 500 wywiezionych do obozów koncentracyjnych, do marca 1945 r. powróciło tylko 13.
Realia życia pod okupacją niemiecką to: nędza, niskie przydziały podstawowych artykułów, brak żywności, odzieży, leków, opału. Ponadto obowiązek pracy dla Polaków w wieku od 14 do 60 lat. Wśród licznych szykan był zakaz wstępu do parku, łaźni miejskiej i boiska sportowego. Istniał też obowiązek oddawania honorów Niemcom mundurowym (także młodzieży z Hitler-Jugend). Językiem urzędowym był, oczywiście, język niemiecki.
Już na początku okupacji rozpoczęły się rekwizycje i konfiskaty. Rekwirowano majątki, zakłady, lokale sklepowe, kosztowności, jak również mieszkania, pojazdy mechaniczne, bydło i konie. Z kościoła zrabowano szaty i naczynia liturgiczne oraz dzwony.
W 1939 r. w Turku mieszkało ok. 4 tys. ludności żydowskiej, końca wojny dożyło tylko 26 osób. W grudniu 1940 r. Niemcy założyli w Turku getto, zlikwidowane latem 1941 r. Pozostałych przy życiu ludzi przeniesiono do obozu zbiorczego w Czachulcu k. Kowali Pańskich. Mieszkańcy Turku pomagali Żydom: jeden z nich, Czesław Jaśkiewicz, w 1993 r. został odznaczony medalem i dyplomem „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata”.
Wraz ze zbliżaniem się frontu ze Wschodu przybierał na sile lokalny ruch oporu. W 1944 r. turkowski obwód AK liczył 1614 żołnierzy. Funkcjonowały komórki Związku Walki Zbrojnej, Narodowej Organizacji Wojskowej, Narodowych Sił Zbrojnych.
W nocy z 20 na 21 stycznia 1945 r. Niemcy opuścili Turek. Do miasta wjechały czołgi oddziału wchodzącego w skład I Frontu Białoruskiego. Zaczęła się nowa rzeczywistość...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co Matka Boża powiedziała w Gietrzwałdzie?

2025-09-09 18:27

[ TEMATY ]

Matka Boża

objawienia maryjne

Gietrzwałd

Adobe Stock

W najbliższy weekend odbędą się główne obchody 148. rocznicy objawień maryjnych w Gietrzwałdzie - jedynych w Polsce i jednych z dwunastu na świecie, które Stolica Apostolska uznała za autentyczne. Orędzie Matki Bożej z 1877 r., przekazane prostym warmińskim dziewczynkom, do dziś porusza i inspiruje wiernych. - To niezwykły dialog zwykłych ludzi z Maryją, rzadko spotykany w innych objawieniach - podkreśla abp Józef Górzyński, metropolita warmiński. Jak dodaje, przesłanie z Gietrzwałdu, wzywające m.in. do codziennej modlitwy różańcowej i życia sakramentalnego, wyprzedzało nauczanie Soboru Watykańskiego II. Objawienia te stały się impulsem do odrodzenia religijności, ale i polskości - nie tylko na Warmii, lecz we wszystkich zaborach.

Gietrzwałd (niem. Dietrichswalde) został założony w 1352 r. przez Warmińską Kapitułę Katedralną. Od XIV w. rozwijał się tu kult maryjny: początkowo związany z Pietą, a od XVI w. z obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem, umieszczonym w miejscowym kościele. Maryja w ciemnoniebieskim płaszczu, z Jezusem w czerwonej sukience na ramieniu - ten wizerunek szybko otoczono czcią. W 1717 r. obraz ozdobiono srebrnymi koronami, a świadectwem rozwijającego się kultu były liczne vota.
CZYTAJ DALEJ

Życie i śmierć Samarytan z Markowej - rocznica beatyfikacji Rodziny Ulmów

2025-09-10 06:10

[ TEMATY ]

święci

Beatyfikacja Rodziny Ulmów

Ulmowie

bł. rodzina Ulmów

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Dziś, 10 września, przypada druga rocznica beatyfikacji rodziny Ulmów. W marcu 1944 roku Józef i Wiktoria, wraz z siedmiorgiem ich dzieci, zostali zamordowani przez Niemców za udzielenie schronienia Żydom. Warto przypomnieć kim byli na co dzień Józef i Wiktoria, zwani Samarytanami z Markowej, czym żyli, jakie mieli pasje oraz jak wyglądało ich życie oraz śmierć.

Był synem Marcina i Franciszki z domu Kluz. Jego rodzice mieli trzyhektarowe gospodarstwo, w którym pomagał od najwcześniejszych lat. Skończył czteroklasową szkołę powszechną, a w 1921 roku został powołany do odbycia służby wojskowej. W 1929 roku rozpoczął naukę w szkole rolniczej w Pilźnie, którą ukończył z bardzo dobrym wynikiem.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: w ciągu 48 godzin zostanie zwołana Rada Bezpieczeństwa Narodowego; dyskusja o możliwości uruchomienia art. 4 NATO

2025-09-10 10:03

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

naruszenie polskiej przestrzeni

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział w środę, że w ciągu 48 godzin zostanie zwołana Rada Bezpieczeństwa Narodowego w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Musimy wtedy dysponować pełnymi informacjami, by odpowiednio reagować na sytuację - podkreślił.

Prezydent przekazał, że obecnie służby analizują zniszczenia, do jakich doszło w nocy na terytorium Polski. Zaznaczył, że łączy się z tymi Polakami, których w jakiś sposób dotknął atak dronów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję