Reklama

Przy opłatkowym stole

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycją mieszkańców Siedlęcina koło Jeleniej Góry stały się spotkania opłatkowe. W tym roku spotkanie takie miało miejsce dnia 24 stycznia. W sali Domu Ludowego o godzinie 18.00 zebrali się parafianie wszystkich pokoleń, aby z uwagą i wzruszeniem obejrzeć przedstawienie Jasełek w wykonaniu dzieci z miejscowej Szkoły Podstawowej, przygotowane pod kierunkiem katechetki Doroty Piwowar. Program artystyczny obejmował także wspólne kolędowanie oraz prezentację utworów poetyckich. Młodzież szkolna wprowadziła wszystkich zebranych w świąteczny nastrój i zachęciła do świętowania po raz kolejny narodzin Syna Bożego. W szerokim gronie parafian Siedlęcina nie zabrakło zaproszonych gości, wśród których znaleźli się przedstawiciele władz gminy Jeżów Sudecki reprezentowani przez wójta Edwarda Dudka.
Uroczystość opłatkową rozpoczął proboszcz parafii ks. kan. Józef Górak, kierując do wiernych słowa nawiązujące do cudownego narodzenia Zbawiciela, który przyniósł światu pokój, abyśmy i my mogli się nim radować. Tego pokoju oraz innych dobrodziejstw świata duchowego i materialnego życzyli sobie wszyscy zgromadzeni dzieląc się opłatkiem. Radosna atmosfera, jaka towarzyszyła wspólnemu kolędowaniu oraz gorące życzenia składane bliskim i znajomym spowodowały, iż na wielu twarzach oprócz uśmiechu widać było wzruszenie, a w oczach pojawiły się łzy. Po życzeniach, organizatorzy - członkowie Rady Sołeckiej i Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, zaprosili wszystkich na poczęstunek. Już po raz kolejny opłatkowy stół połączył zebranych w jedną parafialną rodzinę. Myślę, iż nastrój ten udzielił się także naszym gościom. Poczęstunek rozpoczął wspólne biesiadowanie z udziałem miejscowego zespołu muzycznego. W radosnym nastroju rodzina parafialna bawiła się do rana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

61. letni ksiądz szkoli się na... klauna. „Lubię rozśmieszać ludzi”

2025-03-03 15:55

[ TEMATY ]

ksiądz

szkolenie na klauna

rozśmieszać ludzi

Adobe Stock

Ksiądz szkoli się na klauna

Ksiądz szkoli się na klauna

„Lubię rozśmieszać ludzi”, mówi ks. Thomas Schmollinger. 61-letni kapłan jest proboszczem parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Trossingen w Niemczech i od niedawna szkoli się na klauna. W sezonie karnawałowym ksiądz regularnie przebiera się w zabawny kostium. W zeszłym roku wystąpił na karnawale parafialnym jako „Superman”.

„Niebiesko-czerwony kostium pasował do mnie i pomyślałem, że choć raz mogę go wypróbować”, śmieje się ksiądz ze Szwabii. Następnie „przeleciał” przez salę parafialną niczym bohater filmu o tym samym tytule i sprawił, że ludzie gromko klaskali i śmiali się. Zdjęcie z jego występu znalazło się nawet w ówczesnej gazecie codziennej. Ks. Schmollinger zdaje sobie sprawę, że niektórzy parafianie mogą uznać jego występy za dziwne lub „śmieszne”. Ale „jako ksiądz powinienem mieć prawo być klaunem dla innych”, mówi duchowny. Śmiech jest zdrowy i nic nie kosztuje.
CZYTAJ DALEJ

Maryjny królewicz

Niedziela Ogólnopolska 9/2021, str. VIII

Wikipedia.org

„Był młodzieńcem szlachetnym, rzadkich zdolności i godnego pamięci rozumu” – napisał o Kazimierzu królewiczu ks. Jan Długosz. Kazimierz odznaczał się kultem maryjnym, należał do konfraterni paulińskiej.

Był synem Kazimierza Jagiellończyka. Jego matką była Elżbieta, córka cesarza Niemiec, Albrechta II. Jednym z jego wychowawców i nauczycieli był ks. Jan Długosz, kanonik krakowski. Na wychowanie królewicza mieli też wpływ dwaj późniejsi święci: profesor filozofii i teologii Jan z Kęt, który przygotowywał młodzieńca do sakramentu bierzmowania, oraz Szymon z Lipnicy, bernardyn, spowiednik przyszłego świętego Jagiellona.
CZYTAJ DALEJ

Papież kontynuuje tlenoterapię i ćwiczenia oddechowe

2025-03-04 12:37

[ TEMATY ]

papież Franciszek

tlenoterapia

ćwiczenia oddechowe

PAP/EPA

Wierni modlą się za papieża Franciszka pod Kliniką Gemelli

Wierni modlą się za papieża Franciszka pod Kliniką Gemelli

Po dwóch poniedziałkowych epizodach ostrej niewydolności oddechowej papież Franciszek nie potrzebuje już mechanicznej wentylacji i kontynuuje tlenoterapię wysokoprzepływową poprzez tzw. kaniulę - poinformowano we wtorek w watykańskim biurze prasowym.

Stosowana jest także dalej fizjoterapia oddechowa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję