Reklama

Więcej cz@tu

Prawo jak łyżka do butów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno w ciekawym spotkaniu z internautami uczestniczył senator Krzysztof Piesiewicz. Słynny scenarzysta filmowy, współtwórca siedemnastu scenariuszy do filmów Krzysztofa Kieślowskiego, próbował odpowiedzieć na pytania oscylujące wokół następującego zagadnienia: Co mówi Polakom ich najnowsza historia i czy potrzebne są nam rozliczenia?
O tym, że Piesiewicz może wypowiadać się w tej kwestii jako autorytet, świadczy niewątpliwie jego kariera „pozafilmowa”. Jako obrońca, uczestniczył m.in. w procesach politycznych w okresie stanu wojennego, a także występował jako oskarżyciel posiłkowy w procesie o uprowadzenie i zabójstwo ks. Jerzego Popiełuszki. Bronił również w sprawie pułkownika Ryszarda Kuklińskiego. Współtworzył i prowadził do 13 grudnia 1981 r. Stowarzyszenie Opieki nad Więźniami „Patronat”.
W rozmowie z obecnym senatorem nie stroniono od trudnych tematów. Jeden z pytających poruszył kwestię roli Instytutu Pamięci Narodowej. - Psim obowiązkiem tych, którzy funkcjonują w wolnej i niepodległej przestrzeni, było taką instytucję powołać - mocno przedstawiał swój punkt widzenia Piesiewicz. Niemniej ciekawie mówił o najsłynniejszej zeszłorocznej sprawie:
- Myślę, że afera Rywina niewiele ma wspólnego z historią, tylko z klasycznym przypadkiem obrzydliwej korupcji i zdegenerowanego systemu „produkowania” ustaw w interesie małej grupy „za szmal”, jak mówi młodzież. Jednocześnie to ma coś wspólnego z historią o tyle, o ile zważymy, że w tzw. realnym socjalizmie istniało coś, co prawnicy nazywają skrajnym pozytywizmem prawniczym, a który polegał na tym, że prawo było niczym łyżka do butów albo śrubokręt, czyli po prostu narzędziem pomagającym sprawować władzę albo wręcz utrzymać się u władzy.
Wspólnie szukano również jak najlepszego sposobu przekazywania wiedzy kolejnym pokoleniom. Krzysztof Piesiewicz w następujących słowach ujął istotę owocnego nauczania o latach minionych: - Dla mnie historia to nie jest tylko problem nauki w szkole. Dla mnie historia jest sumą doświadczeń, których jeśli się nie uwzględni, to jest się skazanym na recydywę, na powtórzenie. I proszę pamiętać, że II wojna światowa, ludobójstwo, zbrodnie stalinizmu były tylko efektem końcowym pewnego procesu. Ktoś wyzwolił w ludziach zło, żeby poparli zło. Dlatego ważne jest uczenie się nie o datach bitew i o miejscach zbrodni, choć to jest też ważne, tylko o procesach czy zjawiskach kulturowych, gospodarczych, społecznych, które wyzwoliły to zło.
Inne poruszane podczas czatu kwestie dotyczyły m.in. wolności ludzkiej („najważniejsze jest poznanie korzeni zła”) i związku polityki z historią („gruba kreska”, stan wojenny). Zachęcam więc do zapoznania się z całością na stronach: www.rozmowy.onet.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowi Wikariusze Biskupi odebrali swoje dekrety

2025-12-17 16:48

[ TEMATY ]

wikariusz biskupi

M.S

W środę, 17 grudnia, arcybiskup Wacław DEPO, Metropolita Częstochowski, wręczył dekrety nowym Wikariuszom Biskupim.

Wikariuszem Biskupim ds. Przekazu Wiary, Nauczania i Wychowania Katolickiego został ks. kan. mgr. lic. Paweł WRÓBEL.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia

2025-12-18 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Adobe Stock

• Sdz 13, 2-7. 24-25a • Łk 1, 5-25
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję