Reklama

Świat

Przełożona misjonarek miłości o założycielce: Matka Teresa żyła tylko po to, aby pocieszać Chrystusa

Matka Teresa żyła tylko po to, aby zaspokajać pragnienie Chrystusa, o którym mówił On na krzyżu – powiedziała o założycielce Zgromadzenia Misjonarek Miłości jego obecna przełożona generalna s. Mary Prema. W wywiadzie dla włoskiej stacji telewizyjnej „Rome Reports” podzieliła się ona swymi wspomnieniami o tej „apostołce ubogich” w związku z zapowiedzianą na 4 września jej kanonizacją.

[ TEMATY ]

kanonizacja

św. Matka Teresa z Kalkuty

archer10 (Dennis) / Foter / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie rozmowy s. Prema, która z pochodzenia jest Niemką a swój urząd sprawuje od 2009 r., opowiedziała, jak trafiła do zgromadzenia. Było to w roku 1980, świeżo po lekturze książki o Matce Teresie „Something Beautiful for God” (Coś pięknego dla Boga) brytyjskiego dziennikarza Malcolma Muggeridge’a. „Przeczytanie tej biografii zmieniło całkowicie moje życie” – wyznała przyszła przełożona generalna, dodając, że zapragnęła wówczas poznać osobiście Matkę Teresę i jej dzieło. Pojechała więc do Kalkuty i tam zrodziło się jej powołanie do służenia ubogim jako misjonarka miłości.

Potem w Essen wstąpiła do zgromadzenia wraz z inną dziewczyną a obie je przyjmowała osobiście Matka Teresa. „Towarzyszyły nam nasze matki a założycielka podeszła później do nich i powiedziała im: «Dziękuję wam, że oddałyście swe córki Jezusowi»” – wspominała tamte chwile druga już następczyni założycielki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oświadczyła, że pamięta ją jako osobę o ogromnej energii i żywotności, która przygotowywała im nowe pokoje, jakby to robiła każda inna matka. Dodała, że obecnie w jej pamięci pojawia się wiele innych „niezapomnianych wspomnień i lekcji” z przeszłości z udziałem założycielki.

„Opowiedziałam kiedyś o pewnym swym niepowodzeniu Matce a ona spojrzała na mnie i odparła: «Jak bardzo boli to serce matki. Ale jeszcze bardziej musi to boleć serce Jezusa»” – wspominała s. Prema. Podkreśliła, że u Matki wszystko skupiało się na osobie Jezusa, zastanawiała się: „Co czuje Jezus?” a nie co ona sama czuje lub co ja czuję. „I całe jej życie polegało na tym, aby uszczęśliwić Go, pocieszyć Go w Jego bólu” - dodała rozmówczyni "Rome Reports".

„Jej uśmiech i zwykłe działania z niezwykłą miłością są jakby jej bardzo prostym, ale głębokim orędziem i jako takie wzbudza ono podziw zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących” – oświadczyła przełożona misjonarek miłości. Według niej dzieje się tak „z powodu jej małości, jej bezpośredniego i bliskiego kontaktu z ludźmi, do których podchodziła z uśmiechem, a także dlatego, że akceptowała wszystkich bez żadnych warunków: biednych, bogatych, z każdej części świata, przyjmowała każdego w przekonaniu, że Bóg jest ojcem, również dla mnie i że jest nadzieja dla mnie na zmianę życia w coś pięknego”.

Reklama

Przełożona generalna zgromadzenia podkreśliła, że praca Matki Teresy i pobyt w Kalkucie zmieniły życie tysięcy ludzi, zwłaszcza młodych. „Widzę młodych ludzi, przybywających do nas jako wolontariusze, z wielkim pragnieniem zrobienia czegoś i zmienienia Kalkuty. Po pewnym czasie zauważają, że to oni się zmieniają. Kalkuta zmienia ich postawy, stają się oni bardziej samoświadomi i przez to bliżsi Bogu i ubogim” – stwierdziła s. Prema.

Przełożona generalna Zgromadzenia Misjonarek Miłości urodziła się jako Mechthild Pierick 13 maja 1953 w miejscowości Reken na terenie Nadrenii Północnej-Westfalii. W 1980 lektura biografii Matki Teresy „Something Beautiful for God” (Coś pięknego dla Boga) brytyjskiego dziennikarza Malcolma Muggeridge’a zmieniła jej życie. Najpierw wyjechała do Berlina, aby spotkać się z przebywającą tam wówczas Matką Teresą i tam zrodziło się w niej powołanie zakonne. Potem pracowała przez pewien czas jako wolontariuszka wśród misjonarek miłości w Kalkucie. Oficjalnie do zgromadzenia przyjęła ją sama założycielka w Essen, a ona przyjęła wówczas imiona Mary Prema. W Niemczech była m.in. przełożoną regionalną a 24 marca 2009 wybrano ją nową przełożoną generalną całego zgromadzenia.

W 19 lat od śmierci Matki Teresy z Kalkuty założona przez nią wspólnota zakonna nadal dynamicznie się rozwija: jeśli wtedy była ona obecna w 120 krajach, to obecnie jest ich 139. W 758 domach posługuje 5 tys. 161 sióstr – o ponad 1,2 tys. więcej niż w 1997. Istnieje również męski Zgromadzenie Misjonarzy Miłości, liczące obecnie 416 członków – o 53 więcej niż przed 19 laty.

2016-09-02 16:14

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obok Charlesa de Foucauld nie można przejść obojętnie

Kanonizacja Charles de Foucauld będzie ważnym wydarzeniem w życiu Kościoła. Jego postać odznacza się bowiem wielką siłą oddziaływania. Świadczy o tym pokaźna liczba zgromadzeń i instytucji, które się do niego odwołują.

Wskazuje na to ks. Bernard Ardura, przewodniczący Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych i postulator w procesie kanonizacyjnym francuskiego pustelnika. Wczoraj zatwierdzony został cud za jego wstawiennictwem, co otwiera drogę do jego kanonizacji.

CZYTAJ DALEJ

Już za chwilę synod

2024-05-13 11:24

Magdalena Lewandowska/Niedziela

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

Do włączenia się w synod diecezjalny jest zaproszony każdy i każda z nas, świeccy i duchowni

W najbliższą niedzielę oficjalnie rozpocznie się II Synod Archidiecezji Wrocławskiej. Natomiast dziś w budynku Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej odbył się briefing prasowy, w których biskupi wrocławscy: bp Jacek Kiciński CMF i bp Maciej Małyga oraz Adriana Kwiatkowska z Sekretariatu Synodu opowiadali o tym, jak przebiegają przygotowania do synodu, co się będzie działo w najbliższym czasie, jakie są cele synodu, po co jest on zwoływany i jakie wnioski wypływają z dotychczasowego czasu presynodalnego.

O celach duchowych mówił bp Maciej Małyga: Duchowym celem synodu naszej archidiecezji jest przemiana naszego życia - nawrócenie. Odnowa duchowa, której bardzo potrzebujemy. Od września już się modlimy i myślimy na nad naszym życiem, jak ono ma wyglądać i co potrzebuje zmiany - zaznaczył hierarcha dodając: W synod zaangażowała się właściwie każda parafia, a mamy ich w diecezji prawie 300 Powstały tam tzw. zespoły, które modlą się, ale też szukają odpowiedzi na pytanie, jak być bardziej razem, jak pogłębić swoją wiarę i jak dzielić się wiarą z innymi ludźmi?

CZYTAJ DALEJ

Krok do wyrugowania religii ze szkół. Dyskryminujący projekt Ministerstwa Edukacji

2024-05-13 15:12

[ TEMATY ]

edukacja

Ministerstwo Edukacji

Karol Porwich/Niedziela

Ministerstwo Edukacji Narodowej zamierza ograniczyć liczbę godzin zajęć z religii i etyki w szkole. Zmiany w zasadach organizacji tych lekcji doprowadzą do dyskryminacji uczniów chcących uczestniczyć w zajęciach. Wprowadzenie modyfikacji poskutkuje również falą zwolnień wśród katechetów. Projektowane zmiany naruszają art. 53 ust. 1 oraz 53 ust. 4 Konstytucji RP. Działania Ministerstwa mają na celu zniechęcenie młodzieży do uczestniczenia w lekcjach religii.

Projektowane zmiany w organizacji lekcji religii

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję