Reklama

Z wizytą u Matki - Pani Ostrobramskiej

Niedziela podlaska 5/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wychylasz się ku ludziom z miłością i troską
- jakbyś z ram i z blach złotych obrazu wyjść chciała -
w każdą twarz patrzysz długo, cicha Matko Boska,
czuwająca czekaniem w Ostrej Bramie białej”
(s. Alojza - Wanda Łakowicz).

Stanąć przed obliczem Matki Miłosierdzia to pragnienie pielgrzymów z różnych stron Polski udających się w dniach 28-30 listopada 2003 r. na Litwę. Większość z nich po raz pierwszy miała okazję radować swe serce i oczy pięknem Wilna i jego okolic. Stąd też na samym początku dziękujemy serdecznie ks. Zbigniewowi Rycakowi za zorganizowanie i przewodniczenie naszej pielgrzymce na trasie Drohiczyn - Wilno.
Wyruszając wyznaczonym szlakiem zatrzymaliśmy się w Suchowoli przy symbolicznym grobie męczennika ks. Jerzego Popiełuszki w jego rodzinnej parafii. Po krótkiej zadumie i modlitwie udaliśmy się w dalszą drogę. Sprawnie przebiegła odprawa celna, oddech... i dalej w podróż już po litewskiej ziemi. W godzinach popołudniowych byliśmy u celu podróży. Z Panią Danusią, naszą pilotką z Wilna, poszliśmy do Matki Bożej, która od ponad trzystu lat króluje w Ostrej Bramie. Z wielkim zainteresowaniem słuchaliśmy tego, co nam opowiadano, a jeszcze z większym wzruszeniem trwaliśmy przed cudownym Obrazem Ostrobramskiej Pani podczas Mszy św. celebrowanej przez ks. Zbigniewa Rycaka i ks. Piotra Burego - naszego współpielgrzyma. Tego dnia podziwialiśmy też wspaniałości liczącego około 600 tys. mieszkańców miasta przy iluminacjach świetlnych, udając się w godzinach wieczornych do naszego hotelu Saule’s Žiedas. Tu serwowano nam pyszności litewskiej kuchni: cepeliny, kołduny i kibiny.
Następny dzień dostarczył nam wiele nowych przeżyć i wrażeń związanych ze zwiedzaniem przepięknych zabytków, takich jak kościoły, place, starówka, wzgórze „Trzech Krzyży” oraz pomnik Adama Mickiewicza, który utrwalając obraz Wilna w swoich utworach rozsławił jego imię. Warto też odtworzyć nasze wspomnienie z pobytu w kościele Świętego Ducha, gdzie nabożeństwa odbywają się wyłącznie w języku polskim. I znowu powód do radości, że mogliśmy modlić się tuż przed Obrazem Jezusa Miłosiernego namalowanego według wskazań św. Faustyny Kowalskiej. Tak ziściło się nasze pragnienie - spotkania się z Jezusem w autentycznym obrazie „Jezu, ufam Tobie” i odnowienie swych przeżyć po peregrynacji kopii tegoż Obrazu w parafiach na podlaskiej ziemi. Miłym zaskoczeniem było znalezienie się w kaplicy - miejscu, w którym Pan Jezus podyktował św. Faustynie Koronkę do Bożego Miłosierdzia.
Zwiedzając różne zabytki Wilna nie sposób było pominąć jednego z najbardziej znanych, jakim jest cmentarz na Rossie. Spośród wielu grobów zasłużonych postaci spoczywających na starej i nowej Rossie należy wymienić grób matki Józefa Piłsudskiego - Marii z Billewiczów Piłsudskiej, w którym spoczywa także serce Marszałka. Przed śmiercią Józef Piłsudski wyraził życzenie, by w „miłym mieście” spoczęło jego serce. Znamienne są też groby znanych polskich osobistości, literatów, profesorów Uniwersytetu Wileńskiego: Joachima Lelewela, Euzebiusza Słowackiego (ojca Juliusza Słowackiego) i ojczyma Augusta Bécu oraz architekta - rzeźbiarza Antoniego Wiwulskiego, autora pomników: „Trzech Krzyży” w Wilnie i grunwaldzkiego w Krakowie, poety Władysława Syrokomli. Cmentarz na Rossie przyciąga Polaków do wciąż będących w pamięci narodowej żołnierzy polskich poległych w obronie Wilna w latach 1919-1920, co upamiętnia ich pomnik z napisem: „Wilno swoim wybawcom”.
Przed pożegnaniem się z Wilnem skorzystaliśmy z zaproszenia i gościnności miejscowych Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny, by uczestniczyć w Eucharystii i w serdecznej atmosferze spożyć przygotowany przez nie posiłek. W powrotnej drodze dużą atrakcją było dla wszystkich zwiedzanie zamku w Trokach, wzniesionego na malowniczej, otoczonej wodami jeziora Galve wyspie. Zamek ten w swoim czasie był rezydencją książęcą goszczącą władców polskich i litewskich. Chociaż krótki był nasz pobyt w Wilnie, to obfitował w głębokie przeżycia religijne i kulturowe, którymi napełnia pielgrzymów i turystów to miasto.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławiona lekarka i błogosławiona pielęgniarka w kaplicy szpitalnej

2025-12-14 19:26

Magdalena Lewandowska

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

– Postawa tych dwóch błogosławionych kobiet jest dziś przypomnieniem, że nadzieja rodzi się tam, gdzie człowiek nie zostaje obojętny na cierpienie innych – mówi ks. Krzysztof Jankowski.

Kaplicę Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu nawiedziły relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej, niezwykłych kobiet, które z oddaniem służyły chorym i cierpiącym. Eucharystii w szpitalnej kaplicy – która w Roku Świętym pełni funkcje kościoła jubileuszowego – przewodniczył ks. dr Marcin Kołodziej, asystent kościelny Dolnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich, a koncelebrowali ją kapelani szpitalni. Obecny był personel medyczny, pacjenci i wierni.
CZYTAJ DALEJ

Podkarpackie: Ewakuacja pociągu Przemyśl-Kijów

2025-12-13 14:29

[ TEMATY ]

pociąg

ewakuacja

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Ok. 480 osób ewakuowano z pociągu relacji Przemyśl-Kijów po tym, jak służby dowiedziały się o potencjalnym zagrożeniu dla pasażerów. W pociągu nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów - podała policja, która wcześniej otrzymała zgłoszenie o możliwym podejrzanym pakunku na pokładzie.

Zgłoszenie o potencjalnym zagrożeniu na pokładzie pociągu służby otrzymały w sobotę tuż przed południem. Jak powiedziała PAP mł. asp. Karolina Kowalik z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu, na miejsce niezwłocznie wysłano funkcjonariuszy policji, Straży Granicznej, Straży Ochrony Kolei, strażaków i pogotowie ratunkowe.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Rozpoczął się proces ws. zabójstwa księdza z Kłobucka

2025-12-15 11:29

[ TEMATY ]

ksiądz

zabójstwo

śląskie

Kłobuck

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

52-letni Tomasz J., oskarżony o zabójstwo ks. Grzegorza Dymka - proboszcza parafii NMP Fatimskiej w Kłobucku – przyznał przed sądem, że chciał okraść duchownego, jednak zaprzeczył, by zamierzał go zabić. W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Częstochowie rozpoczął się proces w sprawie tej zbrodni.

Ks. Dymek zginął w lutym br. podczas napadu na plebanię. Miał 58 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję