Reklama

Wiadomości

Spierajmy się piękniej - dzieci patrzą

O agresji w polskim życiu politycznym, czy szerzej publicznym, wypowiadano się już nieraz. Chciałbym zwrócić uwagę na to, jakie są jej następstwa dla rodziny, wychowania i polityki rodzinnej. Rodzina jest dobrem wspólnym narodu i jako taka powinna być otoczona delikatną oraz roztropną troską ze strony państwa niezależnie od tego, które z ugrupowań aktualnie sprawuje władzę.

[ TEMATY ]

rodzina

agresja

PraveenbenK / Foter / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnim czasie dla rodziny robi się bardzo wiele. Zmieniamy prawo, wspieramy dzietność, wzmacniamy decyzyjność i podmiotowość rodziców. Działamy w sposób systemowy, planujemy przekształcenia, które będą przynosiły owoce przez długie lata. Jednak dobro polskiej rodziny w znacznej mierze zależy także od tego, czy nauczymy się „zarządzać sporem” i budować konstruktywny styl debaty publicznej, kładąc kres brutalności i agresji.

Nie będę wymieniał przykładów, bo zbyt dobrze je znamy. Agresja w polskim życiu politycznym uwidacznia się w wypowiedziach na forum parlamentu, w dyskusjach prowadzonych w programach „na żywo”, w publikacjach prasowych, internetowych blogach oraz podczas ulicznych wieców i demonstracji. Do polskich domów sączy się ona za pomocą mediów – głównie przekazów telewizyjnych i internetowych. Takie zachowania prezentuje zdecydowana mniejszość polityków, ale właśnie one silnie przebijają się do opinii publicznej. Wzmacnia to nerwowość rodziców, która przenosi się na dzieci. W oczach młodej widowni osłabia się w ten sposób autorytet zarówno krytyków, jak krytykowanych. Nie wiadomo bowiem, jak wytłumaczyć dziecku, że ten pan czy pani, którzy zachowują się niekulturalnie, obrażają, przerywają, buczą, rzucają kalumnie na adwersarza, to osoby reprezentujące Polskę i powinny być otoczone szacunkiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na agresji tracą wszyscy i rządzący, i opozycja, chociaż tej ostatniej może się wydać, że przemoc językowa i brutalne reakcje są jej „świętym prawem”. Mimo, że agresja jest tradycyjnie przypisywana mężczyznom, jednak coraz częściej stosują ją przedstawicielki płci pięknej. Czy dodaje im to wdzięku i kobiecości czy wręcz przeciwnie, pozostawiam ocenie Czytelników.

Jedno jest pewne: polskie społeczeństwo, a w szczególności polska rodzina, zamiast wsparcia nierzadko od niektórych osób publicznych otrzymuje wiązkę dodatkowych niełatwych wyzwań wychowawczych.

Badania od lat niezmiennie wskazują na wzrost przemocy w środkach masowego przekazu. Nie pozostaje to bez wpływu na dziecięcą psychikę szczególnie we wczesnym dzieciństwie oraz w wieku dorastania. To prawda, że przemoc podnosi oglądalność, ale za jaką cenę? A najgroźniejszym efektem długotrwałego wystawienia na brutalność i agresję w mediach jest zobojętnienie, „przytępienie uczuć”, wygaszenie wrażliwości – w rezultacie cynizm i znieczulica. Właśnie z tego powodu dla dobra młodego pokolenia - nie wolno nam dolewać oliwy do ognia.

2016-08-28 20:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Propagujemy prawdę o rodzinie

Niedziela łódzka 20/2014, str. 4

[ TEMATY ]

rodzina

Maria Niedziela

Z Tomaszem Bilickiem, dyrektorem Archidiecezjalnego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego działającego przy łódzkim Centrum Służby Rodzinie, rozmawia Anna Skopińska

ANNA SKOPIŃSKA: –Już 23 maja rozpoczną się kolejne łódzkie Dni Rodziny, czemu służy ten czas?
CZYTAJ DALEJ

Prace domowe są potrzebne uczniom

2025-09-02 07:29

[ TEMATY ]

szkoła

edukacja

Adobe Stock

Zaczynamy obserwować duży rozłam między dziećmi, które odrabiają prace domowe, a tymi które tego nie robią. Prace domowe – nie będące przeciążeniem i w nadmiarze - pełnią ważną rolę we wdrażaniu uczniów do systematyczności i pomagają utrwalać wiedzę – podkreśla ekspert KUL dr Renata Kołodziejczyk.

Decyzją Minister Edukacji Narodowej od kwietnia ubiegłego roku w klasach 1-3 szkół podstawowych nauczyciele nie mogą zadawać uczniom prac domowych. W klasach 4-8 takie prace są nieobowiązkowe i nieoceniane. Ta zmiana miała pozwolić „przeciążonym obowiązkami” dzieciom na rozwijanie swoich zainteresowań i kontaktów społecznych. - Czas pokazał, że to nie udało się, a wręcz negatywnie odbiło się na rozwoju dzieci. Pozbawiono je bardzo ważnego w procesie nauki narzędzia – uważa polonista, logopeda, prywatnie mama trójki dzieci doktor Renata Kołodziejczyk z Katedry Pedagogiki Specjalnej KUL. Z obserwacji nauczycieli wynika, że nie osiągnięto ważnej zmiany w zachowaniu dzieci – przekierowania zainteresowania z komputerów na kontakty społeczne z innymi dziećmi. Dzieci, które do tej pory nie korzystały z kół zainteresowań, nadal tego nie robią, wybierając telefony czy Internet.
CZYTAJ DALEJ

W 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej

2025-09-02 23:17

Biuro Prasowe AK

- Modlimy się za nas, za Polskę 2025 r. i lat najbliższych, żeby nie zgasł w niej płomień patriotyzmu, żeby ojczyzna jawiła się dla wszystkich obywateli — i rządzących, i rządzonych — jako dobro wspólne, dla którego warto żyć, dla którego warto nieraz cierpieć i dla którego to dobra trzeba nawet kiedyś, jeśli przyjdzie taka chwila, oddać własne życie — mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w czasie Mszy św. sprawowanej w 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej.

Na początku liturgii proboszcz parafii wawelskiej, ks. Paweł Baran powitał zgromadzonych w katedrze: kombatantów, uczestników walk o niepodległość ojczyzny, dyrektora oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie — dr. hab. Filipa Musiała, parlamentarzystów, europarlamentarzystów, władze województwa małopolskiego, powiatu krakowskiego oraz miasta Krakowa, Krakowski Korpus Konsularny, dowódców i przedstawicieli jednostek wojskowych na czele z gen. broni Adamem Joksem — dowódcą Garnizonu Kraków oraz płk. pil. Sławomirem Byliniakiem — dowódcą Garnizonu Kraków-Balice; kapelana proboszcza parafii św. Agnieszki w Krakowie oraz kapelana Straży Granicznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję