Reklama

Wiara

SŁUGA BOŻY BISKUP JAN PIETRASZKO

Ogrodnik w Bożej Winnicy

[ TEMATY ]

sługa Boży

Archiwum prywatne

Sługa Boży bp Jan Pietraszko

Sługa Boży bp Jan Pietraszko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako ogrodnik w Winnicy Pańskiej obserwował ją pilnie i uprawiał spoglądając na nią z kilku zasadniczych miejsc. Najpierw pełnił posługę głosiciela prawdy Bożej. Ambona, na którą wychodził do końca swojego życia była ważnym miejscem w parafialnej winnicy. Stworzył swój własny styl głoszenia Ewangelii, przez co na zawsze wszedł do historii kaznodziejstwa polskiego.

Drugim ważnym miejscem był ołtarz, na którym z wielką miłością i skupieniem sprawował Najświętszą Ofiarę. Ciągle zastanawiał się nad tym, jak go ustawić w kościele, aby wierni z większym pożytkiem mogli uczestniczyć w Najświętszej Tajemnicy naszej wiary. Wreszcie odwrócił go „twarzą do ludu”. Dziś to już nie robi żadnego wrażenia. Wszyscy wiedzą, że nie może być inaczej. Trzeba jednak podkreślić, że bp Jan podjął taką decyzję jeszcze przed Soborem Watykańskim II, którego otwarcie Jan XXIII zapowiedział na 11. października 1962 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Sługa Boży stanął przy ołtarzu „twarzą do ludu” po raz pierwszy 23.kwietnia 1961 r. Uzasadniał to wydarzenie w ten sposób: „Z pewnością was to zaszokowało, że dziś ołtarz jest odwrócony i że ksiądz stoi twarzą do ludzi (…). Jedna strona ołtarza jest wolna i to jest wasza strona. Nie sprawa księdza i Kościoła w sensie instytucji, tylko to jest sprawa rodziny ludzi wierzących. Rodzina siada do stołu i każde dziecko przy stole ma swoje miejsce (…). I tak przychodźcie (…) z tych różnych kątów i otoczcie bliżej ten ołtarz, i poczujcie się jak u siebie w domu (…) przy tym ołtarzu i blisko Chrystusa”.

Następnym zadaniem, jakie w Winnicy Pańskiej wyznaczył sobie Biskup Jan to była misja jednania człowieka z Bogiem w Sakramencie Pokuty. To właśnie tam najczęściej mówił Bogu: „Panie, pozostaw tego człowieka jeszcze. Ja się nim zajmę. Może za jakiś czas sam się przekona, że nie musi być wycięty”. Jego posługa jednania człowieka z Bogiem miała głębokie uzasadnienie w jego kapłańskiej tożsamości. Wszczepiony w Chrystusowe kapłaństwo miał tę świadomość, że jest powołany do jednania i uświęcania człowieka mocą Chrystusowego kapłaństwa. Stąd to jego wyjątkowe umiłowanie konfesjonału i te długie kolejki stałych penitentów i to nie tylko z Krakowa, ale nieraz z bardzo daleka.

Można by wymieniać jeszcze wiele miejsc w Winnicy Pana, o które się szczególnie troszczył i które uprawiał Biskup Jan. Nie można wśród nich pominąć duszpasterstwa akademickiego, opieki duchowej nad grupami Iuventus Christiana i działalności charytatywnej. W okresie powojennym były to ważne dziedziny duszpasterskie.

Reklama

Ogólne zubożenie społeczeństwa, coraz bardziej aktywna i zajadle wroga działalność systemu zniewolenia wobec Kościoła, czy też zagubienie młodych ludzi przybywających na studia z prowincjonalnych miejscowości do dużego miasta. To wszystko uczulało Sługę Bożego na nowe wyzwania i trudne problemy ludzie i religijne, które w swoim działaniu duszpasterskim traktował łącznie uwzględniając je zarówno w odniesieniu do studentów, jak i do ogółu parafian. Dlatego troszcząc się o pokarm dla ducha, o głębsze poznawanie wiary i praktyczne jej stosowanie w życiu codziennym, nie zapominał o troskach codziennych, zwłaszcza w sytuacji materialnej biedy i przytłaczającej świadomości „społecznego wykluczenia wierzących”. Wystarczy, że wspomnę świadectwa żyjących jeszcze podopiecznych Biskupa od św. Anny, dziś emerytów, a kiedyś ludzi na stanowiskach, którzy mówią, że to, co osiągnęli zawdzięczają Słudze Bożemu. To są ci, którzy na swej życiowej drodze spotkali Ogrodnika w Winnicy Pana.

M. Przybylska napisała wiersz upamiętniający tego Ogrodnika w Winnicy Pańskiej, zmarłego w opinii świętości 2 marca 1988 r.

Umarł ogrodnik – i gdzież go zabrano
Drzewa zostały nagle opuszczone –
Kto je rozpozna teraz po imieniu
I kto im powie, jakie są w istocie?

Kto teraz będzie przycinał gałęzie
Wszerz wybujałe i nazbyt wokoło
Co zamiast w górę iść – do różnych okien
Wciąż zaglądały z pustą ciekawością?

Kto je nauczy nasłuchiwać w ciszy
Tego, co ważne… a nie tylko szumieć
Przechwałką bujnych a nietrwałych liści
I kto te drzewa do końca zrozumie? (…).

Mam takie przekonanie, że zamiast zaglądać z „pustą ciekawością” do cudzych okien te „gałęzie” częściej będą sięgać do depozytu jego nauczania, który częściowo jest opublikowany w 12. tomach jego kazań i rozważań. Niech te przycinane wcześniej przez Ogrodnika gałązki częściej pochylają się w modlitewnej zadumie przy jego grobie.

Niech wszyscy którzy czerpali z duchowego plonu będącego owocem duszpasterskiego znoju pracownika Winnicy Pana, okażą mu swoją wdzięczność prosząc Boga za jego wstawiennictwem o znak z nieba, tak bardzo potrzebny teraz, kiedy trwa jego proces beatyfikacyjny w Watykanie. Cud wymodlony za jego przyczyną będzie oczekiwanym znakiem przybliżającym wyniesienie Sługi Bożego Biskupa Jana Pietraszki do chwały ołtarzy.

O otrzymanych łaskach doznanych za przyczyną Sługi Bożego proszę powiadomić Kurię Metropolitalną w Krakowie, 31-004 Kraków, ul. Franciszkańska 3.

Ks. Infułat Władysław Gasidło
wicepostulator Sprawy Beatyfikacji
Sługi Bożego bpa Jana Pietraszki

2016-08-22 18:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Tyranowski – mistrz przyszłego Papieża

Każdy, kto choć trochę interesował się biografią Karola Wojtyły – późniejszego papieża Jana Pawła II, zetknął się z nazwiskiem Jana Tyranowskiego. Jawi się on jako postać, która miała znaczący wpływ na życie duchowe przyszłego Ojca Świętego. Niewiele jednak o nim wiadomo

Większość świadków życia sługi Bożego Jana Tyranowskiego już nie żyje, nie zachowało się zbyt wiele wspomnień. Ale pamięć o skromnym krawcu jest do tego stopnia trwała, że w 1997 r., 50 lat po jego śmierci, ówczesny metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski otworzył jego proces beatyfikacyjny.
CZYTAJ DALEJ

Wydaje się nam, że końcem wszystkiego jest dla nas śmierć

2025-04-07 14:03

[ TEMATY ]

Ewangelia

maj

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii J 6,35-40

Czytania liturgiczne na 7 maja 2025;
CZYTAJ DALEJ

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania podczas konklawe

2025-05-07 18:29

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Tysiące ludzi zgromadziły na placu św. Piotra w Watykanie w oczekiwaniu na wynik pierwszego głosowania 133 kardynałów elektorów, którzy od dziś wybierają nowego papieża. Rezultat ten tradycyjnie ogłosi dym z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej, w której odbywa się głosowanie.

W komin wycelowane są już obiektywy licznych fotoreporterów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję