Reklama

Polska

Wizyta Franciszka może zmienić Polskę

[ TEMATY ]

Franciszek w Polsce

28.07

BPJG/Marek Kępiński

O. Stanisław Jarosz od początku towarzyszy Dziełu Modlitwy „Z Maryją ratuj człowieka”

O. Stanisław Jarosz od początku towarzyszy Dziełu Modlitwy „Z Maryją ratuj człowieka”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wizyta papieża Franciszka na Jasnej Górze będzie początkiem procesu, który może zmienić podzieloną sporami Polskę - mówi PAP o. Stanisław Jarosz, paulin z klasztoru na Jasnej Górze w Częstochowie. Ten proces nie zacznie się od góry, ale od dołu, w sercach ludzi, którzy nie chcę nienawiści - dodał.

PAP: Za kilka godzin, w czwartek, tu na Jasną Górę przybędzie papież Franciszek. Co oznacza dla paulinów jego wizyta?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O. Stanisław Jarosz: Wielką radość i to, że to Bóg jest panem historii. Proszę pamiętać, że gdy w 1966 roku na Jasnej Górze obchodziliśmy 1000-lecie chrztu Polski, to w tym miejscu stał pusty fotel dla papieża Pawła VI, którego komunistyczne władze nie wpuściły do Polski.

Dziś, gdy minęło 50 lat, gdy obchodzimy 1050-lecie chrztu naszej ojczyzny, ten fotel już pusty nie będzie. Powtórzę - to pokazuje, że Bóg jest panem historii. Również w tym sensie, że Polska przez chrzest została złączona w Chrystusie. Podobnie jak ja, ci wszyscy pielgrzymi, którzy są tu z nami.

PAP: Dzisiejsza msza z udziałem papieża Franciszka będzie poświęcona 1050-leciu chrztu Polski. Dlaczego właśnie to wydarzenie w polskich dziejach jest tak ważne?

Reklama

O. Stanisław Jarosz: To pokazuje scena z Ewangelii, kiedy Jezus nie musiał być chrzczony, a mimo to poszedł na chrzest, żeby pokazać jego głęboki sens. W życiu każdego z nas, każdego chrześcijanina. Bo kiedy Jezus wszedł w wody Jordanu, gdy duch święty zstąpił na niego, to Bóg powiedział: +To jest mój syn umiłowany+. To się stało kiedy ja byłem chrzczony, pan i każdy z nas. I - odpowiadając na pana pytanie - to się stało, kiedy Polska była chrzczona.

Dla mnie wizyta Ojca Świętego w taki dzień, kiedy celebruje się mszę świętą dziękczynną za 1050-lecie chrztu Polski, ma właśnie taki wymiar. Ręka boska nie osłabła, mimo zmian cywilizacyjnych ludzie mają w sercu wiarę, chcą pójść z nią ku przyszłości - bez lęku, bez wstydu, bez tego co im zagraża w codziennym życiu. Pamiętajmy, że to przez chrzest mamy prawo mówić do Boga ojcze, co oznacza, że Bóg chce być dla nas rodziną! W modlitwie mówimy przecież "ojcze nasz". To przesłanie jest bardzo istotne również dla Franciszka, które podejmuje je przyjeżdżając do Polski.

PAP: Nawiązując do nauczania Franciszka, jego encyklik, co paulini na Jasnej Górze uznają z jego nauki najważniejsze?

O. Stanisław Jarosz: Dla mnie najważniejsze jest to, że jest podobny do Jezusa. W prostocie, w otwartym sercu do ludzi. Niektórzy zarzucają mu, że wchodzi w kontakty z różnymi ludźmi, ale przecież to Jezus szedł do grzeszników. Przyjmował ich, rozmawiał z nimi, co mieli mu za złe.

Papież Franciszek ma tę świadomość, że współczesnemu światu potrzeba dobrej nowiny o Bogu, który kocha człowieka. Bogu, który się nie gorszy grzechem, wie, co w naszych sercach jest, a mimo to nie przestaje nas kochać. Dla mnie, i jak myślę dla wielu nas, właśnie ten wymiar posługi papieskiej jest najbardziej istotny.

Reklama

PAP: Czy zdaniem ojca pielgrzymka Franciszka do Polski podzielonej sporami, może zmienić Polaków na lepsze? Czy może zmienić ją obserwowana od kilku dni w Krakowie energia młodych ludzi na Światowych Dniach Młodzieży?

O. Stanisław Jarosz: To na pewno będzie początek pewnego procesu, który może się stać tak, jak stał się już w naszej historii. Gdy ludzie zobaczyli, że więcej rzeczy nas jednoczy, niż dzieli. Takie zgromadzenia jak tu dziś na Jasnej Górze, obecność tylu tysięcy ludzi pokazuje, że myślimy tak samo, że jesteśmy jednością, że różnią nas tylko niuanse.

Owszem jest pewne grono ludzi w Polsce bardzo skonfliktowanych, które wymachuje szabelkami, ale zwykły szary człowiek patrzy na świat inaczej. Dziwię się niektórym politykom czy dziennikarzom, że są tak daleko od rzeczywistości kobiety, mężczyzny, rodziny, człowieka starszego lub takiego, któremu doskwiera bieda.

I przypuszczam, że ten proces zjednoczenia Polaków nie zacznie się od góry, ale właśnie od dołu, w sercach zwykłych ludzi, którzy nie chcę nienawiści. Zacznie się w rodzinach, parafiach, dzielnicach, szkołach, i tak dalej. To moja nadzieja, że możemy być razem, bo sam Jezus mówił, że jego uczniowie są tymi, którzy się kochają, szanują, wspierają. Dobra wokół nas jest bardzo dużo, wystarczy je pozbierać.

2016-07-28 12:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bezdomni gotują tonę bigosu dla papieża

[ TEMATY ]

Franciszek w Polsce

Jolanta Kobojek

Na parafianach z częstochowskiej Doliny Miłosierdzia słowa: „tona bigosu” nie robią już chyba większego wrażenia. Przyzwyczaili się, że w sezonie wzmożonego ruchu pielgrzymkowego rozdają bigos. Tym razem przygotowują go w związku z pobytem w Częstochowie papieża Franciszka.

„Charakteryzując krótko naszą najnowszą inicjatywę można powiedzieć, że bezdomni gotują dla papieża” - mówi nieco prowokacyjnie ks. Andrzej Partika, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Częstochowie. I okazuje się, że nie jest to blef. Posiłki przygotowują bowiem osoby zatrudnione w działającej w tym miejscu już od kilku lat w kuchni dla bezdomnych, a którzy sami jeszcze pewien czas temu byli bez dachu nad głową. „Długi czas żyłem na ulicy. Wiem aż zbyt dobrze, co to znaczy głód i czym jest ciepła strawa” – zdradza szef kuchni, pan Mieczysław. Były bezdomny nie kryje także radości z tego, że jest komuś potrzebny i może zrobić coś dobrego. Ostatnio gotował dla m.in. uczestników etapu diecezjalnego ŚDM. W szczerej rozmowie stwierdził: ”Nie znam żadnego języka obcego, nie rozumiałem, co ci pielgrzymi do mnie mówili, ale to daje sporą frajdę, kiedy widzę, że na talerzach nic nie zostaje. Chyba musiało im smakować”.
CZYTAJ DALEJ

Wrocław: Abp Kupny reaguje ws. praktyk przebierania chłopców za dziewczynki

2025-05-14 20:20

[ TEMATY ]

homoseksualizm

abp Józef Kupny

Episkopat News

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

Wiceprzewodniczący Episkopatu Polski abp Józef Kupny skomentował sytuację w Szkole Podstawowej nr 22 we Wrocławiu. W placówce w ramach Europejskiego Miesiąca Różnorodności zaplanowano przebieranie się chłopców za dziewczyny i odwrotnie. Wzburzeni rodzice zaprotestowali. Wsparł ich metropolita wrocławski.

Podstawówka z Wrocławia włączyła się w obchody Europejskiego Miesiąca Różnorodności. Jako jeden z elementów tych obchodów postanowiła zorganizować 16 maja Dzień Różnorodności Płciowej i Nieheteronormatywnej. Jedna z psychologów w tej placówce wymyśliła, by uczniowie właśnie tego dnia przebrali się za płeć przeciwną lub w kolorach tęczy.
CZYTAJ DALEJ

Budujmy nadzieję

2025-05-15 15:16

[ TEMATY ]

Laudato si'

Tydzień Laudato Si'

ks. Zbigniew Kucharski

Łukasz Frasunkiewicz

O teologii stworzenia, ekologii, papieżu Franciszku, św. Janie Pawle II, Tygodniu Laudato si

Rozpoczęcie obchodów Tygodnia Laudato si w niedzielę 18 maja br. zbiega się z 105. rocznicą urodzin św. Jana Pawła II-go. Warto zauważyć, że ma to swój kontekst historyczny. Św. Jan Paweł II w czasie swojego pontyfikatu wielokrotnie odnosił się do teologii stworzenia i ekologii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję