Uroczystość przekazania relikwii odbyła się 19 października podczas uroczystej Mszy św. odprawionej przez ks. inf. Zdzisława Króla, postulatora w procesie beatyfikacyjnym m. Angeli.
- Angela miała heroiczną wiarę, wtedy kiedy była Zofią, i kiedy była już po ślubach. Ta wiara heroiczna zrodziła w niej heroiczną cnotę miłości, która pchnęła ją do działania dla drugiego człowieka w imię miłowania Boga. Ile razy pochylać się będziecie, aby ucałować relikwie w tym kościele, ile razy patrzeć będziecie na ten feretron niesiony w procesjach, pamiętajcie, że to jest odwołanie się do pierwotnego Kościoła, do jego żarliwości, miłości i heroizmu - mówił podczas homilii Ksiądz Infułat.
Pod koniec uroczystości siostry przekazały relikwiarz na ręce proboszcza parafii ks. prał. Włodzimierza Jabłonowskiego. Potem nastąpiło uroczyste ucałowanie relikwii przez wiernych. Poświęcony też został wykonany niedawno piękny feretron z podobizną bł. Angeli. Po jego drugiej stronie umieszczono serce i słowa, które są u podstaw duchowości felicjańskiej - „Wszystko przez Serce Maryi na cześć Przenajświętszego Sakramentu”.
W miejscowym kościele od 2000 r. w jednym z witraży znajduje się podobizna Błogosławionej, a od 2002 r. obraz bł. Angeli poświęcony przez bp. Kazimierza Romaniuka podczas jubileuszu 30-lecia pracy duszpasterskiej w parafii ks. prał. Jabłonowskiego. Relikwie będą czczone w dniu liturgicznego wspomnienia Błogosławionej 10 października, także przy innych okazjach, np. w dniu chorych w parafii.
- Chciałem, aby obok relikwii św. Maksymiliana, znalazły się w naszej parafii jeszcze relikwie bł. Angeli Truszkowskiej - mówi ks. prał. Jabłonowski. Jest przecież starą tradycją Kościoła, że do nowych kościołów sprowadzano relikwie świętych, aby na silnych duchowych fundamentach, budować przyszłość. Od 69 lat pracują w naszej parafii jej duchowe córki. Sprowadzenie relikwii jest hołdem wdzięczności bł. Angeli, że przez tyle dziesiątków lat parafia mogła korzystać z pracy sióstr. Chcemy czcić bł. Angelę jako patronkę chorych, aby była ona duchową podporą starszych, chorych, cierpiących. Sama przez 28 lat była dotknięta chorobą. Chcemy uczyć się od Błogosławionej ducha wytrwałej modlitwy, umiejętności znoszenia cierpienia i pochylania się nad człowiekiem cierpiącym, ducha miłosierdzia i niesienia pomocy potrzebującym - podkreśla duszpasterz parafii.
- Ufamy, że przez tę obecność bł. Marii Angeli w naszej parafii jej kult będzie się rozszerzał, że ludzie bardziej zaczną wierzyć w świętych obcowanie, we wstawiennictwo świętych i błogosławionych i że będziemy mogły wkrótce cieszyć się kanonizacją naszej Matki Założycielki - powiedziała nam s. Maria Kinga, przełożona domu zakonnego Matki Bożej Częstochowskiej w Otwocku.