Reklama

Polityka

Szczypiorniak w Strasburgu

Dwa sukcesy jednego wieczora osiągnęła Polska. Wygrała w debacie o Polsce w Parlamencie Europejskim w Strasburgu i w meczu piłki ręcznej z Francją w Mistrzostwach Europy. Niestety, miała też nieszczęście, że obydwa te wydarzenia działy się… jednego wieczora.

[ TEMATY ]

polityka

komentarz

debata

KPRM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwycięstwo polskich szczypiornistów było ważne, dokonali tego, co jeszcze nie tak dawno wydawało się niemożliwe: Francja w XXI w. zdobyła niemal wszystko, co zmogła (trzy medale olimpijskie, sześć - mistrzostw świata i cztery - Europy). Zwycięstwo - i to wysokie - to wynik otwierający Polakom - Karolowi Bieleckiemu, Krzysztofowi Lijewskiemu, Bartoszowi i Michałowi Jureckim, i innym, prostą drogę do medalu.

Szczęście mieli oponenci polskiego rządu, że obydwa sukcesy Polska odniosła niemal w jednej chwili. Choć w tym wypadku szczęście nie sprzyjało jednak lepszym - jak to bywa na ogół - lecz bezczelniejszym; tym którzy sporo robili, żeby polskimi sprawami, czy raczej reformami zajmowały się obce rządy. Tak: obce rządy, bo instytucjami Unii Europejskiej i nią samą, władają największe europejskie kraje, z konkretnymi - egoistycznymi narodowymi - interesami, o których zawsze pamiętają.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mieli szczęście oponenci i krytycy, bo jeden sukces - rewelacyjny i medialny - Polacy pokonali Francuzów - zagłuszył drugi, w innej dziedzinie, nieporównanie ważniejszej - w debacie w PE. Kto debatę śledził, musiał (tak, musiał) dojść do wniosku, że była wywołana sztucznie, być może tylko po to by wspomóc polską opozycję (w tym partię szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, żeby kiedyś miał do czego wracać) i osłabić centroprawicowy rząd. A być może także/lub odwrócić uwagę od coraz większej niewydolności Unii Europejskiej i porażek Angeli Merkel.

Premier Beata Szydło, ale i broniący Polski europejscy politycy wykazali wprost, że zorganizowanie tej debaty była pomysłem niepotrzebnym i niemądrym. Debata pokazała przewrotnie, że problemem nie jest polski rząd, wprowadzane reformy, ograniczanie w Polsce demokracji, lecz sama Unia Europejska i jej niedemokratyczne instytucje. Że to raczej w Polsce powinna odbyć się debata o UE, a nie odwrotnie.

Liderzy PO, Nowoczesnej, KOD-u, aktywiści Gazety Wyborczej, mogą odetchnąć. Przenoszenie polskich spraw na forum międzynarodowe, szkalowanie polskiego rządu, przeciwdziałanie zmianom w Polsce - czego efektem jest spadek jednego z ratingów - i siły złotówki - zostały przykryte w dużym stopniu przez sukces polskich szczypiornistów. Ale panie Karolu, panie Bartoszu, panie Michale, Krzysztofie, nie przejmujcie się tym, wygrywajcie! Wasze zwycięstwa przykryły sukces w Strasburgu. Ale nic nie przykryje waszych zwycięstw.

2016-01-20 12:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zażądamy więcej niż Grecy

Niedziela Ogólnopolska 26/2021, str. 46-47

[ TEMATY ]

komentarz

pl. wikipedia.org

Arkadiusz Mularczyk

Arkadiusz Mularczyk

Grecja była bardzo zniszczona przez Niemcy, ale Polska o wiele bardziej. Nasze straty są wielokrotnie większe niż straty oszacowane w Atenach na 300 mld euro – mówi Arkadiusz Mularczyk, szef zespołu do spraw reparacji wojennych Sejmu VIII kadencji.

Artur Stelmasiak: Jaka jest kondycja demokracji i praworządności w Polsce, bo ten temat pojawia się często na europejskich salonach? Poseł Arkadiusz Mularczyk: Demokracja w Polsce ma się dobrze, bo w samorządach i we władzach centralnych rządzą formacje polityczne, które wygrywają wybory. Demokracja ma się świetnie, ale pewnym problemem jest narracja tworzona przez tych, którzy od kilku lat przegrywają wybory. Niektórzy politycy nie chcą uznać demokratycznej woli obywateli i rozpowszechniają w Europie fałszywe twierdzenia, jakoby powołane instytucje były nielegalne. To jest narracja szczególnie szkodliwa dla Polski i naszego wizerunku. Niestety, mamy największy problem z opozycją, która nie potrafi wygrać wyborów i zamiast skutecznie zabiegać o głosy wyborców, szuka sojuszników w innych państwach. Jej partyjne działania często są więc sprzeczne z interesem Polski.
CZYTAJ DALEJ

Szwajcaria: biskupi wstrząśnięci dramatem po osunięciu się lodowca w kantonie Valais

2025-05-30 09:40

[ TEMATY ]

biskupi

Szwajcaria

dramat

lodowiec

PAP/EPA/ALESSANDRO DELLA VALLE

Katoliccy biskupi Szwajcarii są głęboko wstrząśnięci klęską żywiołową w górskiej wiosce Blatten w kantonie Valais. Z rozpadającego się lodowca Birch na wioskę runęło ponad 3,5 mln metrów sześciennych lodu, skał i zmrożonego śniegu. Cała wioska została zrujnowana, ewakuowano 300 osób; co najmniej jedną osobę uważa się za zaginioną. We wspólnym oświadczeniu w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, 29 maja, biskupi zapewnili poszkodowanych o swojej solidarności, modlitwie i duchowej bliskości. Do wiernych Szwajcarii zaapelowali o wsparcie poszkodowanych mieszkańców Blatten modlitwą i konkretną pomocą.

„Płaczę nad Blatten” - powiedział biskup Sion, Jean-Marie Lovey, ubolewając nad losem mieszkańców doliny Lötschental. Jednocześnie pocieszał, że zawaliły się tylko góry i lodowiec, „ale nie wasza wiara i na pewno nie obecność Boga u waszego boku”. Bp Lovey zacytował proroka Izajasza i zaapelował o nadzieję: „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się”.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomáš  Halík: Głównym mankamentem Kościoła jest powierzchowna komunikacja ze światem

2025-05-30 09:45

[ TEMATY ]

Kościół

Ks. Tomáš  Halík

„Petr Novák, Wikipedia

Ks. Tomáš Halík

Ks. Tomáš Halík

Dziś Kościół powinien być szkołą kontemplacyjnego podejścia do rzeczywistości - zauważa w rozmowie z KAI z ks. Tomáš Halík, znany czeski duszpasterz, teolog i filozof. Jego zdaniem zagrożenie jakie dla Europy stwarza Rosja powinno skłaniać także do namysłu nad tym, co by się stało, gdyby to dziedzictwo zostało przejęte przez cywilizację rosyjskiego świata. Prezes Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej przyznał, że wśród politycznych przywódców naszych czasów nie widzi nikogo zbliżonego do formatu Václava Havla. Ks. Halík, uważa, że wybór kard. Ptrevosta na papieża był doskonały, ponadto spodziewa się beatyfikacji papieża Leona XIII. Czeski duchowny opowiada także o swojej decyzji zakupu klasztoru bernardynów oraz programie i przyszłości założonego tam centrum duchowości.

Tomasz Królak (KAI): Opisując sytuację Kościoła katolickiego w Europie zwraca Ksiądz uwagę na zjawisko religijnego zobojętnienia, które nazywa apateizmem. Co jednak jest, według Księdza źródłem tego fenomenu? Czy to efekt racjonalistycznej aury, która eliminuje religię jako coś „nienaukowego” czy też może przyczyna tkwi w samym Kościele?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję