Reklama

Z pielgrzymiego szklaku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

12 sierpnia. Kolejny upalny dzień tego lata. Już kilka kilometrów za Częstochową spotykam pierwsze grupy pielgrzymkowe. Jak każdego roku zdążają na Jasną Górę, do Królowej Polski. Na twarzach pielgrzymów nie widać specjalnie trudów przebytych setek kilometrów (mijam grupy z Helu, Gdańska, Reszla). Teraz po prostu się cieszą, że to już tak blisko, że są prawie u celu.
W Wąsoszu Górnym jestem ok. godz. 11.00. Właśnie zaczyna się Msza św. Kościół jest pełen pielgrzymów. Bez wchodzenia do świątyni można poznać, że to modlą się pielgrzymi. Z daleka słychać pieśni wzbogacane oklaskami i dźwięki gitar. Już dziewiąty raz ks. kan. Zygmunt Pilarczyk gości w swojej parafii pątników z ziemi konińskiej. Tu odpoczywają, jedzą obiad przygotowany przez wspólnotę parafialną, rozgrywają mecz piłki nożnej, modlą się na ścieżkach Kalwarii Wąsowskiej, by następnie przejść na ostatni nocleg do Miedźna. Pielgrzymka Konińska złożona jest z 3 grup: konińskiej, tureckiej i dzierżawskiej. Jej dyrektorem od dwóch lat jest ks. Jan Kozłowicz - wikariusz parafii św. Maksymiliana Kolbego w Koninie. Prowadzącym poszczególne grupy kapłanom pomagają diakoni i klerycy. Łącznie do Jasnogórskiej Matki wędruje z Konina ok. 630 osób. Trzy czwarte pielgrzymujących to ludzie młodzi. Jest tak prawie we wszystkich spotykanych przeze mnie w tym roku grupach pielgrzymkowych. Kiedy 7 sierpnia wychodzili z Konina, żegnał ich biskup włocławski Wiesław Mering, który również powitał ich 13 sierpnia na Jasnej Górze. Ks. J. Kozłowicz mówi mi o najmłodszym uczestniku pielgrzymki, który ma dwa i pół roku i dnia poprzedniego musiał zrezygnować z dalszego marszu. Nieocenioną rolę pełnią w czasie długich dni wędrówki służby medyczne. Dyrektor pielgrzymki bardzo ciepło mówi o „swoich” lekarzach i pielęgniarkach: „Tak wspaniałą grupę medyczną zawdzięczam pielęgniarce Magdalenie Słomie, która właściwie sama ją zorganizowała”. Atmosfera wśród pątników jest budująca. To w dużej mierze zasługa ks. Henryka Kołodziejczyka, którego zadaniem jest dbać o dobre nastroje braci i sióstr, zapobieganie drobnym konfliktom i zapewnienie uśmiechów mimo wszelkich fizycznych dolegliwości. W Wąsoszu tradycyjnie już odbywa się chrzest pierwszy raz uczestniczących w pielgrzymce. Ślady tego obrzędu (pozostałości węgla drzewnego) widać długo jeszcze zwłaszcza na twarzach pątników. Czas postoju w gościnnych progach parafii św. Andrzeja Apostoła mija. Dziekan ks. kan. Z. Pilarczyk żegna pielgrzymów do przyszłego roku. Ze śpiewem na ustach opuszczają Wąsosz Górny. Idą niesieni myślą, że jutro staną przed obliczem Jasnogórskiej Matki i złożą na Jej dłonie wszystkie intencje, w których modlili się przez 7 dni wędrówki. Boża Pośredniczka wszystkie je przecież przyjmie. Wśród tych intencji nie zabraknie zapewne tych dotyczących setek wspaniałych Proboszczów i ich parafian, którzy na szlakach pielgrzymich całej Polski opiekują się pątnikami. Bóg im zapłać!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przerażające dane. W Polsce rocznie realizuje się między 250 a 300 tysięcy recept na tabletki "dzień po"

2025-09-25 21:56

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

Według Ministerstwa Zdrowia, w Polsce rocznie wystawia się i realizuje między 250 a 300 tysięcy recept na tabletki "dzień po".

Zaś od stycznia do sierpnia br. farmaceuci wystawili ok. 15 tys. recept na pigułki „dzień po” - poinformował w czwartek PAP Narodowy Fundusz Zdrowia.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiony poeta

2025-09-16 12:42

Niedziela Ogólnopolska 38/2025, str. 20

[ TEMATY ]

bł. Władysław z Gielniowa

pl.wikipedia.org

Bł. Władysław z Gielniowa

Bł. Władysław z Gielniowa

Przyczynił się do tego, by język polski stał się językiem literackim w przestrzeni wiary.

Wielu językoznawców wskazuje na bł. Władysława jako prekursora literackiej polszczyzny i literata, który otwiera długą listę naszych wielkich poetów. Urodził się w Gielniowie, niedaleko Opoczna, w ubogiej rodzinie mieszczańskiej. Na chrzcie otrzymał imiona Marcin Jan. Po ukończeniu szkoły parafialnej rozpoczął studia w Krakowie. Pobyt w stołecznym mieście odmienił jego życie – tam poznał bernardynów, których zaledwie kilka lat wcześniej sprowadził do Krakowa św. Jan Kapistran. Młody student poszedł za głosem powołania i wstąpił do tego zakonu – przyjął wówczas imię Władysław, pod którym przeszedł do historii.
CZYTAJ DALEJ

Marek Łoś i Moose – polska szkoła językowa, której zaufał Watykan

2025-09-25 18:41

[ TEMATY ]

Marek Łoś

Moose

polska szkoła językowa

Materiał sponsora

Marek Łoś

Marek Łoś

Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.

W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję