Reklama

Drodzy Czytelnicy!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Ładzie Bożym nr 8 (874) z 20 lutego 2000 r. po raz pierwszy ukazała się rubryka zatytułowana "Z lektury Biskupa Romana". We wprowadzeniu bp Roman Andrzejewski napisał: "W tej rubryce, za zgodą Redakcji, będę drukował krótkie urywki z czytanych książek i artykułów, które mi się szczególnie spodobały. W takich chwilach zwykle przerywam lekturę, wstaję od biurka, biorę głębszy oddech, bo chcę, by ten zachwyt pozostał we mnie głębiej i nie był przyćmiony wrażeniami z następnej strony. Warto czytać książki, dobre książki".
Z upływem czasu, wśród "Lektur" znalazły się też wyjątki z publikacji zamieszczanych na stronach internetowych. Ksiądz Biskup, miłośnik książek, doceniał liczne pożytki, jakie człowiek może mieć dzięki istnieniu sieci www, sam też korzystał i z Internetu, i z możliwości przesyłania informacji za pomocą poczty elektronicznej. Mówił, że "dobry internauta powinien mieć kompas w sobie (wiedzę i etykę), by na tym wielkim morzu nie zgubić kierunku i umieć określić wartość informacji" (Uniwersalny śmietnik z perłami, ŁB 9 (875) z 27 lutego 2000 r., s. IV).
Czytelnicy szybko polubili "Lektury". Mijał tydzień za tygodniem, przybywało opatrzonych Biskupim komentarzem tekstów. W 2002 r. w Bibliotece Niedzieli ukazał się drukiem tytuł: Pleni omnes sunt libri... 100 lektur Biskupa Romana. Książkę chętnie kupowano, bp R. Andrzejewski rozdawał jej egzemplarze podczas wizytacji: bibliotekom parafialnym, szkolnym, młodzieży przystępującej do bierzmowania, księżom oraz wszystkim, którzy go o to poprosili.
Ktoś może zapytać: jak to się dzieje, że rubryka "Z lektury Biskupa Romana" nadal istnieje, a przecież Ksiądz Biskup odszedł od nas 7 lipca 2003 r.? Możemy to zawdzięczać rzetelności i pracowitości bp. R. Andrzejewskiego, który często z wyprzedzeniem przesyłał pocztą elektroniczną do redakcji nowe teksty, zaznaczając z właściwym sobie poczuciem humoru, że "podrzuca je do redakcyjnego plecaka, na zapas". Ostatnie "Lektury" przesłał 7 lipca o godz. 5.30, zaledwie kilka godzin przed swą nagłą śmiercią.
Jeszcze w tym i następnym wydaniu Ładu Bożego Czytelnicy znajdą rubrykę "Z lektury Biskupa Romana", a w niej teksty, tak jak wszystkie poprzednie z różnych przyczyn uznane przez bp. R. Andrzejewskiego za ważne, za pomocą których pragnął skierować nasze myśli ku jakiemuś problemowi, wydarzeniu lub też podzielić się z innymi własnym zachwytem nad pięknem świata.

Droga Redakcjo "Ładu Bożego"!

Będąc głęboko wstrząśnięta bolesną wiadomością o nagłej śmierci śp. biskupa Romana Andrzejewskiego, dzielę ogromny ból Redakcji z powodu wielkiej straty, jaką poniósł "Ład Boży".
Trudno pogodzić się z faktem, że Biskup Roman nie napisze już ciekawego artykułu. Nie będzie stałej rubryki "Z lektury Biskupa Romana". Od niej zaczynałam lekturę "Ładu Bożego". Jakże trudne do przyjęcia są wyroki Opatrzności! Pocieszam się tym, że czcigodny Autor będzie czuwał nad "Ładem Bożym".
Pozostając w łączności modlitewnej za spokój duszy śp. Biskupa Romana, łączę wyrazy szacunku

Jadwiga Janicka

Łódź, 8 lipca 2003 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Być w drodze z Jezusem!

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 51-56

Wtorek, 30 września. Wspomnienie św. Hieronima, prezbitera i doktora Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Apostoł Armenii

Niedziela Ogólnopolska 39/2024, str. 20

[ TEMATY ]

patron

commons.wikimedia.org,

Święci Juda Tadeusz i Bartłomiej jako pierwsi ewangelizowali tereny Armenii, ale to dzięki św. Grzegorzowi Oświecicielowi chrześcijaństwo stało się tam religią panującą.

Życiorys Grzegorza pełen jest luk, które uzupełniają legendy. Miał on być synem księcia Armenii, który wraz z całą rodziną został zamordowany w wyniku walki o władzę. Ocalał jedynie Grzegorz, którego mamka w porę wywiozła do Cezarei Kapadockiej. Tam wychował się w wierze chrześcijańskiej. Był gorliwy, chciał się poświęcić Bogu, ale nakłoniono go do małżeństwa, by zachować ród. Z tego związku narodziło się dwóch synów, którzy wykazali się pobożnością godną swojego ojca. Wkrótce żona Grzegorza poświęciła się na służbę Bogu, a on sam wrócił do Armenii.
CZYTAJ DALEJ

Ciepło kurtki, ciepło serca – o dawaniu i dzieleniu się w czasie zimy

2025-09-30 20:44

[ TEMATY ]

ciepło kurtki

ciepło serca

dawanie

dzielenie się

czas zimy

Materiał sponsora

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich

Zima to czas, w którym szczególnie odczuwamy potrzebę ciepła. Grube kurtki, szaliki i rękawiczki stają się codziennymi towarzyszami drogi, chroniąc nas przed mrozem i zimnym wiatrem. Kurtka zimowa nie jest tylko elementem garderoby – to symbol troski o siebie i swoich bliskich. W chrześcijańskim spojrzeniu możemy dostrzec w niej również przypomnienie o tym, że każdy człowiek potrzebuje ochrony, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Tak jak dbamy o ciepło ciała, tak też powinniśmy troszczyć się o ciepło serca i relację z Bogiem.

Ewangelia przypomina nam słowa Jezusa: „Byłem nagi, a przyodzialiście Mnie” (Mt 25,36). Ten fragment uświadamia nam, że każdy dar, nawet tak prosty jak ciepłe ubranie, ma ogromną wartość w oczach Boga. Dając komuś kurtkę, której już nie nosimy, albo kupując nową dla potrzebującego, nie przekazujemy jedynie tkaniny i zamka błyskawicznego. Przekazujemy ciepło, nadzieję i poczucie godności. W tym sensie kurtka zimowa staje się nie tylko odzieżą, ale także narzędziem budowania wspólnoty i praktycznym świadectwem miłości bliźniego. To właśnie w takich gestach realizujemy chrześcijańskie powołanie do troski o słabszych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję