Reklama

Bracia Gabrieliści w Częstochowie

W Częstochowie przy ul. Noskowskiego 13 znajduje się Dom Świętego Gabriela, należący do wspólnoty Braci Monfort św. Gabriela. 16 czerwca abp Stanisław Nowak sprawował tam uroczystą Eucharystię, w czasie której dokonał aktu poświęcenia kaplicy pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, a następnie całego domu. W homilii Metropolita Częstochowski nawiązał do posługi założyciela Zgromadzenia i odniósł jego duchowość do współczesności. Ksiądz Arcybiskup podziękował Braciom za ich posługę w naszym mieście.

Niedziela częstochowska 31/2003

Dom św. Gabriela w Częstochowie

Dom św. Gabriela w Częstochowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości w domu św. Gabriela

Wspaniałą oprawę Mszy św. stanowiły pieśni w wykonaniu chóru z parafii pw. Świętego Franciszka z Asyżu. Do kaplicy w Domu św. Gabriela przybyli na uroczystość zarówno zaangażowani w jego powstawanie, jak i przyjaciele z Częstochowy i spoza niej, również z Francji. Zarówno powitanie, jak i podziękowanie za uczestnictwo w Eucharystii wygłoszone przez br. Christiana pełne były ciepłych słów skierowanych do Księdza Arcybiskupa i wszystkich obecnych oraz obietnicy nieustannej modlitwy w intencji całej diecezji.

Historia i posługa zgromadzenia

Zgromadzenie Braci Monfort św. Gabriela jest zgromadzeniem zakonnym bezhabitowym. Zostało założone w XVIII w. we Francji przez św. Ludwika Marię Grignion de Montfort. Stanowi ono jedną z gałęzi męskiej kongregacji założonych przez Świętego. Swój charyzmat: wychowanie chrześcijańskie dzieci i młodzieży, ze szczególną wrażliwością na potrzeby ludzi ubogich i upośledzonych, bracia realizują prowadząc różnorodną działalność edukacyjną i wychowawczą. Na dzień dzisiejszy zgromadzenie liczy ok. 1250 członków żyjących i pracujących w ponad 30 krajach całego świata. Utworzonych jest 15 autonomicznych prowincji: w Europie, Kanadzie, Afryce Zachodniej i Centralnej, Indiach, Tajlandii i w Malezji. Od 29 września 1998 r. Bracia Gabrieliści obecni są również w Polsce. Wspólnota w Częstochowie liczy trzech członków: br. Christian Bizon z Francji, br. Dionigi Taffarello z Włoch i br. Jenaro Garcia z Hiszpanii. Przełożonym generalnym Zgromadzenia jest br. Rene Delorme z Kanady, rezydujący w Domu Generalnym w Rzymie. Nowo powstały Dom św. Gabriela w Częstochowie ma stać się bursą dla młodzieży akademickiej męskiej, a także ośrodkiem rekolekcyjnym i pielgrzymkowym.

Duchowość

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort był w swej młodości aktywnym członkiem Kongregacji Najświętszej Maryi Panny - ruchu duchowego zainicjowanego wśród młodzieży. Właśnie Kult Najświętszej Maryi Panny i wierność przyrzeczeniom chrztu św. Ludwik de Montfort postawił w centrum swej duchowości osobistej i apostolskiej. Stąd przybrał jako drugie imię Maria i dodał do nazwiska Montfort - od nazwy parafii, w której został ochrzczony. Najbardziej chyba znanym dziełem napisanym przez św. Ludwika jest Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, z którego pochodzi formuła zawierzenia Najświętszej Maryi Pannie, zawarta w słowach Totus Tuus, którą papież Jan Paweł II wybrał jako dewizę swego pontyfikatu. Łącznie z traktatem Umiłowanie Nieskończonej Mądrości te dwa dzieła są odzwierciedleniem duchowości Świętego i źródłem inspiracji również dla Braci św. Gabriela. Reguła życia apostolskiego Braci Gabrielistów mówi m in.: "Ich całkowite oddanie się Panu realizują przez czynne umiłowanie bliźniego. Wrażliwi na nędzę najuboższych współpracują na rzecz postępu ludzkości, głównie na polu wychowawczym. Są zawsze gotowi dawać świadectwo nadziei, jaką posiało w nich zwiastowanie Dobrej Nowiny Jezusa Chrystusa". Bracia żyją we wspólnotach, z których na ogół każda odpowiada za jakąś placówkę edukacyjną. W zależności od miejsca są to albo szkoły powstałe na bazie już istniejących lub tak jak np. w Indiach placówki tworzone są w miarę potrzeb, najczęściej bardzo skromne, dostosowane do warunków. Te ostatnie prowadzą alfabetyzację i uświadamianie ludności wiejskiej. Bracia prowadzą również sierocińce i różnego typu szkoły techniczne. Bardzo ważne jest prowadzony w wielu krajach szczególny typ edukacji, przeznaczony dla dzieci z wadami słuchu, wzroku lub jednym i drugim łącznie.
Obecność wspólnoty Braci Monfort św. Gabriela w mieście Jasnogórskiej Matki i Królowej to fakt niezwykłej wagi dla częstochowian, możliwość głębszego przeżycia i zrozumienia daru, jakim jest dla wszystkich ludzi Najświętsza Maryja Panna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egzorcyzm papieża Leona XIII

Niedziela łódzka 1/2004

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył. Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św. Wpatrywał się niewzruszenie, bez mrugnięcia okiem, ale z uczuciem przerażenia i zdziwienia, mieniąc się na twarzy. Coś dziwnego, coś nadzwyczajnego działo się z nim. Wreszcie, jakby przychodząc do siebie, dał lekkim, ale energicznym uderzeniem dłoni znak, wstał i udał się do swego prywatnego gabinetu. Na pytanie zadane przyciszonym głosem: «Czy Ojciec święty nie czuje się dobrze? Może czegoś potrzebuje?» - odpowiedział: «Nic, nic». Po upływie pół godziny kazał przywołać Sekretarza Kongregacji Rytów, dał zapisany arkusz papieru, polecił wydrukować go i rozesłać do wszystkich w świecie biskupów, ordynariuszy diecezji”. (Cytat za Amorth G. Wyznania egzorcysty, Częstochowa 1997, s. 36). Tekst zawierał modlitwę do św. Michała Archanioła, która brzmi: „Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwościom Złego Ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy. A Ty, wodzu niebieskich zastępów, Szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen”. Gdy go zapytano, co się zdarzyło w czasie dziękczynienia po Mszy św., Papież odrzekł, że w chwili, gdy zamierzał zakończyć modlitwę, usłyszał dwa głosy: jeden łagodny, drugi szorstki i twardy. I usłyszał taką oto rozmowę: Szorstki głos Szatana: „Mogę zniszczyć Twój Kościół!” Łagodny głos: „Możesz? Uczyń więc to”. Szatan: „Do tego potrzeba mi więcej czasu i władzy”. Pan: „Ile czasu? Ile władzy?” Szatan: „Od 75 do 100 lat i większą władzę nad tymi, którzy mi służą”. Pan: „Masz czas, będziesz miał władzę. Rób z tym, co zechcesz”. (Cytat za Szatan w życiu Ojca Pio, Tarsicio z Cevinara, Łódź 2003, s. 8). Kościół jest świadomy, że walka duchowa dobra ze złem toczy się nieprzerwanie od chwili upadku pierwszego człowieka, choć przybiera różne formy na przestrzeni wieków. Dziś także chrześcijanin nie jest wolny od ataków Złego, który chce go oderwać od Chrystusa i zwieść ku potępieniu. Święty Ignacy z Loyoli wyróżnia dwa obozy: jeden „Pod sztandarami Chrystusa”, drugi „Pod sztandarami Szatana”. Każdy człowiek, musi opowiedzieć się po którejś ze stron. Wielu jednak poddając się wpływom agnostycyzmu czy obojętności religijnej, odsuwa od siebie ową decyzję, sądząc, że w życiu i po śmierci „jakoś to będzie”. Ewangelia nie dopuszcza postawy „rozdwojonego serca”. Można służyć albo Bogu albo Szatanowi. Czy jednak ludzie uznają fakt istnienia osobowego zła - Szatana? Kongregacja Nauki i Wiary wydała dokument opublikowany w L’Osservatore Romano (26 czerwca1975 r.) - Wiara chrześcijańska i demonologia, w którym min. stwierdza, że określenia „Szatana i Diabła” nie są „tylko personifikacjami mitycznymi i funkcyjnymi, których znaczenie ograniczałoby się jedynie do podkreślenia w dramatyczny sposób wpływu zła i grzechu na ludzkość. (…)”. Tego rodzaju poglądy, rozpowszechniane przez niektóre czasopisma i inne ośrodki propagandy mającej na celu kreowanie stylu życia tak, jakby Boga nie było i Szatan nic nie mógł zmącić i zniszczyć, muszą wywoływać zamęt w sercach i umysłach ludzkich. Jezus mówił o istnieniu upadłego anioła, nazywanego przeciwnikiem ludzi (por. 1P 5, 8), zabójcą od początku (por. Ap 12, 9. 17). Jest kłamcą i ojcem kłamstwa (por. J 8, 44); przybiera postać anioła światłości (por. 2 Kor 11, 14). Jest także nazywany „władcą tego świata”, który pozostaje we władaniu Złego (por. 1 J 5, 19). Nienawidzi on światła Prawdy Ewangelii, Chrystusowego Kościoła, wierzących, zdążających ku świętości i wszystkiego, co wiąże się z Chrystusem i Jego Kościołem. Jego działanie jest podstępne i zakryte. Metody, jakimi się posługuje, to: kłamstwo, manipulacje, pokusy do grzechu, nieposłuszeństwo nauczaniu Chrystusowego Kościoła w sprawach wiary i moralności; różnego rodzaju zniewolenia przez nałogi, złe przywiązania i grzeszne nawyki. Działa także przez uprawianie i korzystanie z okultyzmu, wróżbiarstwa, magii. Najbardziej zaś spektakularną formą jego wpływu na człowieka jest opętanie (zupełne bądź częściowe), które paraliżuje wolę człowieka, mąci umysł i sumienie, i wydaje człowieka na łup najniższych skłonności deprawujących osobę ludzką. Jak walczyć z Szatanem? Jezus spotykał na swej drodze Szatana i inne jego złe duchy; rozgramiał je, gdyż był od nich potężniejszy. On Złemu nakazywał: „Iść precz”. Należy więc przylgnąć do Chrystusa całym sobą. Nie tylko przez racjonalne uznanie Jego istnienia i Bożej mocy, ale przez życie płynące z wiary, przez „chodzenie z Chrystusem” każdego dnia. Konieczne jest więc wzywanie Jezusa w chwilach dręczących pokus do złego. Znak krzyża i modlitwa przywołują moc Bożą w sytuacji, gdy człowiek jest w potrzebie czy trudnościach. Inne środki w duchowej walce ze złem, można sklasyfikować jako praktykę aktywnego życia chrześcijańskiego. Są nimi: Eucharystia i sakramenty, codzienna modlitwa oraz medytacyjne obcowanie ze Słowem Bożym, pogłębianie swojej wiary tak, aby była rozumiana, a także poznawanie prawd chrześcijańskich. Nie można pominąć służby bliźniemu - słowem, czynem i modlitwą. Skoro w Kościele idziemy ku zbawieniu, konieczne jest także uczestnictwo we wspólnocie chrześcijańskiej, gdyż - jak przypomina nam Jezus - gdzie dwaj albo trzej zebrani są w Imię Jego, tam On jest między nimi. W obliczu współczesnych zagrożeń dla wiary, moralności i duchowości chrześcijanina, gdy neguje się głos Kościoła w tych kwestiach, gdy ludzkość przygląda się rosnącej fali przemocy, terroryzmu, niesprawiedliwości społecznej, czyż chrześcijanie nie powinni na nowo z wiarą sięgnąć do „duchowego skarbca” Kościoła i mocą Chrystusa poskramiać wysiłki Złego? Szatan nadal walczy z Chrystusowym Kościołem. W tej walce potrzeba nam Chrystusowej mocy. Ona do nas przychodzi, wystarczy otworzyć się na nią w wierze.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

TRWA NOWENNA w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. DOŁĄCZ DO MODLITWY
CZYTAJ DALEJ

Prevost: „Biskup to pasterz bliski ludowi, a nie menedżer”

2025-05-08 20:49

[ TEMATY ]

wywiad

Papież Leon XIV

Prevost

Vatican News

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Przedstawiamy rozmowę Andrei Torniellego z Robertem Francisem Prevostem jako prefektem Dykasterii ds. Biskupów, przeprowadzoną w 2023 roku. „Często koncentrowaliśmy się na nauczaniu doktryny, ale grozi nam zapomnienie, że naszym pierwszym zadaniem jest przekazywanie piękna i radości płynącej z poznania Jezusa” – mówił. O nadużyciach dodawał: „Musimy być przejrzyści i towarzyszyć ofiarom”.

Robert Francis Prevost, urodzony w Chicago (USA), wcześniej misjonarz, a następnie biskup w Chiclayo (Peru), to augustianin, którego papież Franciszek wybrał na następcę kardynała Marca Ouelleta. W tym wywiadzie dla Mediów Watykańskich sprzed dwóch lat kreślił portret biskupa na czasy, w których żyjemy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję