W świecie zdominowanym przez technologie książka wydaje się reliktem przeszłości. Czujemy, że AI wdziera się w kolejne sfery naszego życia, nie pozostawiając tam miejsca na akt kreacyjny człowieka. Dwudziste ósme Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie, których mottem były wymowne słowa Władysława Reymonta: „Nie jestem maszyną, jestem człowiekiem”, dowodzą jednak, że Polacy kochają literaturę. Dziesiątki tysięcy czytelników odwiedziło w dniach 23-24 października hale EXPO Kraków przy ul. Galicyjskiej 9, by spotkać się z ulubionymi pisarzami i uzupełnić domowe biblioteczki nie tylko o nowości wydawnicze.
Tegoroczna edycja targów zgromadziła blisko 500 wydawców, ponad tysiąc autorów, w tym autorów książek katolickich – obecni byli m.in. dobrze znany z łamów Niedzieli ks. Witold Kawecki, autor bestsellerowych książek o wierze i sztuce, czy ks. Sebastian Picur, który przez swoje publikacje pokazuje młodemu pokoleniu drogę do Boga. Obok czołowych polskich pisarzy targi odwiedzili również popularni autorzy zagraniczni. Praca autora jest zazwyczaj samotnicza, a targi książki dają niezwykłą możliwość, by oderwać się od pracy przy biurku nad kolejną książką i spotkać się z tymi, którzy kochają czytać. Taką radością ze spotkania z czytelnikami dzieli się m.in. wspomniany ks. Kawecki. Wśród wystawców obecni byli wydawcy katoliccy, m.in.: Niedziela, Dom Wydawniczy Rafael, Edycja Świętego Pawła, Esprit, Biblos i Promic.
Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie obalają też stereotyp, że młodzież nie czyta. Tegoroczna edycja targów należała właśnie do młodych. Młodzież i dzieci z rodzicami dominowali wśród zwiedzających, co stworzyło rodzinny klimat targów. Na najmłodszych miłośników książek czekały aż 100 stoisk z literaturą dziecięcą oraz dziesiątki warsztatów, spotkań i atrakcji – m.in. zajęcia plastyczne, sensoryczne i językowe. Równie bogaty był program dla młodzieży, który otwierał drzwi do świata literatury.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
