Reklama

Niedziela Częstochowska

Anielskie głosy

Nie wszystko zależy od nas. To, co możemy zrobić po ludzku, robimy, ale czasami musimy po prostu przyjmować to, co się dzieje w tym świecie i ufać Panu Bogu – powiedziała Olena pochodząca z Charkowa.

Niedziela częstochowska 36/2025, str. IX

[ TEMATY ]

Częstochowa

Karol Porwich/Niedziela

Dziewczyny odwiedzają parafie w całej Polsce

Dziewczyny odwiedzają parafie w całej Polsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okazją do spotkania z Oleną i Natalią była ich wizyta w Częstochowie. Podczas swojego jednodniowego pobytu dziewczęta śpiewały w trakcie niedzielnych Eucharystii w parafii św. Kazimierza Królewicza. Niebanalnym wykonaniem najpiękniejszych polskich pieśni Maryjnych poruszyły niejedno serce parafian. Nie zabrakło też łez, które można było zobaczyć na zakończenie krótkiego występu po Mszach św.

Nasz wkład

Wokalny duet jest częścią zespołu ludowego Brucz z Tarnopola. Trzydziestoosobowa grupa artystów jest znana w regionie tarnopolskim, a jej kierownik Wasyl od 20 lat wspiera różne działania charytatywne w swoim mieście. Dzisiaj zespół, koncertując, pomaga ośrodkowi dla dzieci z domu dziecka dla niepełnosprawnych w Tarnopolu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obydwie wokalistki są uchodźcami wojennymi. Olena na co dzień mieszka w Krakowie, a jej koleżanka Natalia, pochodząca z Tarnopola, mieszka i pracuje w Katowicach. Kiedy dziewczyny dysponują wolnym czasem, odwiedzają parafie w całej Polsce. Zachwycają swoim pięknym śpiewem, a po zakończeniu krótkiego występu można u nich kupić pamiątki z Ukrainy, które finansują cel charytatywny. – Ludzie dobrze reagują na nasz śpiew i bardzo nam się podoba, kiedy śpiewają razem z nami – zauważa Natalia.

Trudna sytuacja

Reklama

Wojna u naszego wschodniego sąsiada nie toczy się tylko na froncie, gdzie trwają najcięższe walki. Działania wojenne powodują ogromne cierpienia ludności w każdym wymiarze. – To niestety taka wojna, która dotknęła każdego z nas, mieszkających na zachodzie, wschodzie, na północy czy południu – podkreśla Olena, która śledząc informacje o kolejnych celach cywilnych, bardzo to przeżywa. I dodaje: – My chcemy po prostu w pokoju i w miłości mieszkać w swoim kraju.

Napięte relacje

Pomimo coraz większej nieprzychylności wobec obywateli Ukrainy w naszym kraju dziewczęta podczas swoich występów spotykają się z serdecznym i miłym przyjęciem. – Najczęściej występujemy w parafiach, gdzie ludzie przychodzą do kościoła. Rozmawiając z ludźmi, którzy są osobami wierzącymi, wymieniamy pozytywną energię. Nigdy nie spotkałyśmy się z wrogim czy nieprzychylnym przyjęciem. Zauważamy natomiast w ogóle antagonizm w społeczeństwie. A dlaczego? Nie wiem – mówi Olena.

Dobre postawy

– Katolik, chrześcijanin powinien przede wszystkim kochać – i to jest najważniejsze. Ta miłość nieraz jest wymagająca. Nieraz domaga się, a właściwie zawsze powinna domagać się prawdy i tego, żeby ta prawda wybrzmiała. Ale nigdy nie może to być podsycane jakąś wrogością, nienawiścią czy stereotypami, których krąży mnóstwo. Cały czas mamy skłonność do generalizowania, obgadywania, do traktowania innych troszkę gorzej niż siebie. A właśnie to jest zaprzeczeniem chrześcijaństwa – wyjaśnia ks. Łukasz Połacik, proboszcz parafii św. Kazimierza Królewicza. I podkreśla: – To nie znaczy, że mamy godzić się na kłamstwo. Chrześcijanin, który kocha i umie wydobyć prawdę, potrafi to kłamstwo nazwać, i robi to z wielkim szacunkiem.

Wzruszenie, które wywołały dwie ukraińskie wolontariuszki, daje pewność, że polskie serca nie są bynajmniej z kamienia, a wiara w nas się rozpala. – Myślę, że takie spotkania dwóch narodów w czasie sprawowania Eucharystii budują prawdziwą jedność i prawdziwe poczucie, że jesteśmy chrześcijanami – puentuje ks. Połacik.

2025-09-02 08:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Imponujące jubileusze

Niedziela częstochowska 25/2023, str. I

[ TEMATY ]

Częstochowa

Maciej Orman/Niedziela

Przez ich posługę mogły się dokonywać wielkie rzeczy

Przez ich posługę mogły się dokonywać wielkie rzeczy

Miejcie tę wiarę, że stoicie po stronie Boga, który jest Bogiem życia – prosił bp Andrzej Przybylski kapłanów przeżywających jubileusze święceń.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył w ich intencji Mszy św. w Domu Księży im. Jana Pawła II w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie: Nie uwierzysz co przynieśli na ślub

2025-11-14 10:44

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Koledzy chcieli zrobić wrażenie i przynieśli siekiery na ślub, by uczcić swojego przyjaciela, jednak Bóg przebił ich pomysłowość — bo właśnie siekierą posłużył się, by naprawić jego rodzinę. Ta historia pokazuje, że największe cuda dzieją się wtedy, gdy porządkujemy nasze priorytety.

W tym odcinku opowiadam o trzech osobach, których życie stało się lekcją o przemijaniu i nadziei:
CZYTAJ DALEJ

ks. Molewski: Czy chcielibyście życie oddać za czystość?

2025-11-17 12:39

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

- Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! – mówił ks. Jerzy Molewski podczas konferencji dla Ruchu Czystych Serc.

W kaplicy św. Krzysztofa przy Sanktuarium Imienia Jezus w Łodzi odbyło się IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc. Okazją do spotkania było święto bł. Karoliny Kózkówny, patronki ruchu i młodej męczennicy z podtarnowskiej Zabawy. Spotkanie rozpoczęli organizatorzy, którzy powitali przybyłych do Łodzi członków Ruchu Czystych Serc, następnie krótką modlitwę uwielbiania poprowadził ks. Adam Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Zebrani odmówili także litanię do bł. Karoliny Kozkówny, która przez cały dzień spotkania młodym towarzyszyła podczas spotkania w swoich relikwiach i obrazie, który pochodzi z Sanktuarium w Zabawie. Konferencję wygłosił ks. Jerzy Molewski, zaczynając od przewrotnego pytania: - Czy chcielibyście życie oddać za czystość? (…) Dziś największy problem jest z wdzięcznością. Nie umiemy dziękować. Dziecko, które nie umie dziękować za obiad odchodząc od stołu, jest niewychowane. Brak wdzięczności rodzi smutek, niezadowolenie, depresję. To ojciec ma uczyć dziecko wdzięczności wobec mamy, a mama wdzięczności za wiele codziennych rzeczy. To jest takie przygotowanie dla nas, by w przyszłości być dobrą żoną czy dobrym mężem. Brak wdzięczności rodzi różne problemy życiowe. Człowiek, który widzi że jest obdarowywany w nim rodzi się szczęście i świadomość obdarowania. Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! Jeśli w przyszłości masz być świętą matką czy świętym ojcem, musisz o to bardzo dbać, wdzięczność rodzi przyjaźń, poprawia relacje. Żyjemy w świecie niezadowolenia, który wielu rani. Niespełnione oczekiwania bardzo nas ranią. Żyjemy wczasach zapomnienia o cnocie wdzięczności… Dziś zatem chcemy uczyć się wdzięczności, chcemy się nią obdarowywać. Wdzięczność rodzi miłość! Jeśli ktoś zobaczy, że jest obdarowany, to w nim rodzi się miłość i idzie z nią dalej. Pan Bóg chce dobra człowieka, na każdym kroku. Wdzięczność rodzi niesamowitą radość. Jeśli zrobisz coś dobrego, ten gest dobroci potrafi budować relacje i ona do Ciebie wróci! – tłumaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję