W święto św. Benedykta, patrona Europy, uczestniczyłam we Mszy św. odpustowej w jednej z najmniejszych świątyń Krakowa. To zabytkowy kościół rzymskokatolicki znajdujący się na Wzgórzu Lasoty, w pobliżu Kopca Krakusa, w Krakowie-Podgórzu.
Patron
W maleńkiej świątyni Mszę św. sprawował ks. Szymon Miłek, wikariusz z podgórskiej parafii św. Józefa, do której kościół św. Benedykta należy. W homilii ks. Szymon nawiązał do ukazanej w czytaniu dnia postawy Piotra, który pyta Pana Jezusa, co będzie miał z tego, że poszedł za Mistrzem. – Święty Benedykt pokazał nam swym życiem, jak istotna jest bezinteresowność, że powinniśmy żyć zgodnie z zasadą Ora et labora, czyli módl się i pracuj, niezależnie od okoliczności, bez oglądania się na ziemską zapłatę – nauczał ks. Szymon Miłek, podkreślając, że relacja z Bogiem jest niezmienna pośród wszystkich naszych relacji tu na ziemi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Już po Mszy św. odpustowej, w rozmowie z Niedzielą kapłan przypomniał, że w podgórskim kościele św. Benedykta oficjalnie Msza św. jest sprawowana dwa razy do roku; we wtorek po Wielkanocy (na odpust Rękawki) oraz w święto św. Benedykta, opata. Gdy zapytałam, kim byli zebrani w nawie kościoła i w jego przedsionku, mój rozmówca stwierdził: – To osoby, które mają sentyment do tego miejsca. Oni pamiętają, kiedy są tu sprawowane Msze św. i starają się w nich uczestniczyć.
Odpust
Reklama
Duszpasterz przyznaje, że od oficjalnych ustaleń są wyjątki. – Ostatnio modliliśmy się z Domowym Kościołem w tej świątyni, tu odprawiałem dla wspólnoty Mszę św.– opowiada ks. Szymon. Dodaje: – Czasami młode pary pragną właśnie w tym kościele mieć ślub. I wtedy proboszcz parafii św. Józefa, ks. Antoni Bednarz udziela zgody na pobłogosławienie małżeństwa u św. Benedykta.
Gdy przyznaję, że po raz pierwszy jestem na takiej „skromnej” Sumie odpustowej, mój rozmówca zauważa: – Dla wielu osób odpust kojarzy się ze straganami (uśmiech). Pamiętam, jeszcze z czasów przedszkolnych, jak kolega zapytał mnie, co sobie kupiłem na odpuście, a ja już wtedy, jako dziecko, odpowiedziałem, że nie na odpuście, tylko na kramie odpustowym. Bo odpust to jest w duszy i wiąże się z odpuszczeniem grzechów, a nie z kramami. A nawiązując do Mszy św. odpustowej u św. Benedykta, ks. Szymon Miłek stwierdził: – Myślę, że tym bardziej jest to piękne, że nie ma tej całej zewnętrznej otoczki, a jest to, co najważniejsze. czyli właśnie Eucharystia!
Wśród uczestników odpustu u św. Benedykta spotkałam panią Wiesławę, która dziękowała ks. Szymonowi za sprawowaną Eucharystię, za wygłoszoną homilię. – Zachęcam do nawiedzania naszego kościoła parafialnego św. Józefa – przekonywała w rozmowie z Niedzielą. – A tutaj, do św. Benedykta przychodzę na Msze św. odpustowe. Uwielbiam ten mały kościółek i gdy jest taka możliwość, to przychodzę się tu pomodlić.
***
W czasie wakacji, a także we wrześniu kościółek na Wzgórzu Lasoty można zwiedzać w każdą sobotę (od 10 do 13). A na stronie: jozef.diecezja.pl/kosciolek-sw-benedykta warto przeczytać historię najmniejszej świątyni w Krakowie.