Reklama

W wolnej chwili

Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy

W takim dniu jak dziś niepodobna nie zatrzymać się przy jego nazwie, a właściwie: nazwach. Zesłanie Ducha Świętego ma bardzo wiele określeń – i nie jest to dziełem przypadku.

Niedziela Ogólnopolska 23/2025, str. 53

[ TEMATY ]

porady językowe

Adobe Stock/Studio Graficzne "Niedzieli"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpowszechnioną, choć frapującą nazwą jest Pięćdziesiątnica. Brzmieniowo kojarzy mi się ona z innymi określeniami związanymi z upływem czasu, takimi jak rocznica i miesięcznica. Zatrzymajmy się na chwilę przy tym drugim.

Słowo to, występujące także w wariancie miesiącznica, ma kilka znaczeń. Nazywa m.in. charakterystyczną roślinę ozdobną, znaną także jako judaszowe srebrniki. W tekstach romantycznych funkcjonowało jako określenie istoty nadprzyrodzonej, nawiedzonej, lunatyczki (w tym znaczeniu jest to prawdopodobnie zapożyczenie z rosyjskiego). Wreszcie – może oznaczać menstruację.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co ciekawe, miesięcznica w sensie czasowym w przeszłości praktycznie nie występowała. Mamy jedno poświadczenie powojenne (1959). Dopiero w latach 80. ubiegłego wieku, po wprowadzeniu stanu wojennego, zaczęto używać tego słowa częściej – w kontekście patriotycznych obchodów w ośrodkach internowania. Na stałe miesięcznica weszła do polszczyzny w 2010 r., po katastrofie smoleńskiej. Słowo i jego szczególny desygnat towarzyszą nam po dziś dzień.

Reklama

Incydentalnie tworzymy inne wyrazy powielające ten model: dwumiesięcznica, sześciomiesięcznica, a także kwartalnica czy półrocznica. Występują one zwłaszcza w języku prywatnym małżonków i zakochanych. Napotkałam przy tej okazji dywagacje użytkowników języka, czy przez analogię można mówić także o?dekadnicy lub?dziesiętnicy. Obydwie formacje wydają się zgodne z systemem, ale niekoniecznie mamy potrzebę ich używania na co dzień.

Stąd już blisko do wyrazu Pięćdziesiątnica. W jego strukturze jest wyraźnie obecna liczba 50, podobnie jak w jego greckim źródłosłowie: pentekoste. Chodzi tu o 50. dzień począwszy od drugiego dnia Paschy, kończący 50 dni liczenia omeru, czyli czasu, który upływał od potrząsania snopem jęczmienia z wiosennego zbioru w święto Paschy (por. Kpł 23, 15-17).

Pięćdziesiątnica oznaczała koniec zbioru jęczmienia i początek zbioru dojrzałej pszenicy. Do świątyni jerozolimskiej przynoszono owoce oraz chleb wypieczony z nowej pszenicy – stąd nazwa: Święto Zbiorów (lub Żniw, lub Pierwszych owoców). Skoro zaś miało to miejsce 7 tygodni po święcie Paschy, w tradycji żydowskiej funkcjonowało również określenie Święto Tygodni (hebr. szawuot).

Począwszy od średniowiecza, aż do dziś święto to jest pierwszym dniem pójścia dziecka do żydowskiej szkoły. Trzyletni chłopiec jest strzyżony, a następnie prowadzony do szkoły, gdzie jego rodzice rozdają wino i słodycze, aby w przyszłości „również Tora była słodka w jego ustach”.

Tego dnia często odbywają się uroczystości bar micwy, czyli przyjęcia 13-letnich chłopców do grona wiernych w synagodze (oraz bat micwy – dla dziewcząt). W Izraelu jest to także dzień zawierania małżeństw.

Reklama

W tradycji żydowskiej 50. dnia po wyjściu Izraelitów z Egiptu Bóg zstąpił na górę Synaj. Mojżesz otrzymał wówczas tablice z przykazaniami. Dlatego właśnie w synagogach przystrojonych zielenią i kwiatami uroczyście odczytuje się wtedy Dekalog. Stąd kolejna nazwa: Zielone Święta (w Polsce: Zielone Świątki).

Na marginesie dodajmy, że grecki rdzeń pentekoste jest obecny w nazwach święta w bardzo wielu językach, m.in. w angielskim, francuskim, hiszpańskim, włoskim czy łacińskim. Stąd wywodzi się także pentekostalizm, czyli ruch zielonoświątkowy, jeden z nurtów protestantyzmu.

Nową treść teologiczną Pięćdziesiątnica zyskała dla chrześcijan. W 50. dniu po Zmartwychwstaniu na Apostołów zstąpił Duch Święty i uzdolnił ich do głoszenia Ewangelii. Wydarzenie to stało się początkiem misji Kościoła.

W pierwszych wiekach w wigilię święta udzielano chrztu katechumenom. W średniowieczu w trakcie Mszy św. zrzucano z sufitu kościoła róże i inne kwiaty symbolizujące dary Ducha. W bazylikach i katedrach wypuszczano z klatek gołębie.

Święto trwało kiedyś tydzień, z czasem je skrócono. W obrządku bizantyjskim w niedzielę celebruje się je jako dopełnienie objawienia Trójcy Świętej, w poniedziałek – jako Zesłanie Ducha Świętego na Apostołów. Drugi dzień u katolików to święto Maryi Matki Kościoła.

W Wielkiej Brytanii i Irlandii używa się nazwy Biała Niedziela (ang. Whitsun). Po dziś dzień odbywają się tam parady, nazywane Whit Walks, z udziałem orkiestr dętych i chórów. Charakterystyczne są białe stroje uczestników. W średniowieczu tydzień po Zielonych Świątkach (Whitsuntide) był jednym z trzech w ciągu roku okresów przerwy w pracy chłopów.

Wielość nazw, którymi dzisiejsze święto jest opatrywane przez ludzi różnych wyznań, nasuwa mi jeszcze jedno skojarzenie. Zdaje się, że Zesłanie Ducha Świętego do każdego „przemawia w jego własnym języku” (por. Dz 2, 6b). I niezależnie od etymologii pozostaje świętem radości i dziękczynienia za Boże dary dla nas.

językoznawca, adiunkt w Instytucie Języka Polskiego na Wydziale Polonistyki UW, kierownik Laboratorium Efektywnej Komunikacji UW. Prezes zarządu Fundacji Języka Polskiego

2025-06-03 14:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Język ojczysty nie taki czysty

Niedziela Ogólnopolska 7/2025, str. 10-13

[ TEMATY ]

ojczyzna

język polski

porady językowe

Adobe Stock/montaż GK

O odpowiedzialności za nasz język ojczysty, zachodzących w nim zmianach i tym, co go zanieczyszcza, rozmawiamy z dr Magdaleną Wanot-Miśturą.

Marta Żyszkowska-Zeller: Polszczyzna nieustannie się zmienia. Wraz z następowaniem kolejnych pokoleń, z rozwojem technologii etc. pojawiają się nowe słowa, sformułowania, które nazywają nowe, nieznane wcześniej rzeczy, zachowania czy zjawiska. Trudno też nie zauważyć, że mamy, szczególnie przedstawiciele najmłodszych pokoleń, tendencję do skracania wszystkiego, co tylko da się skrócić i uprościć. Czy można zaryzykować tezę, że nasz język ubożeje? Czy jest wprost przeciwnie? Dr Magdalena Wanot-Miśtura: Język rzeczywiście wciąż się rozwija. Próbuje w ten sposób nadążyć za nami i naszym zmieniającym się życiem. W języku jak w soczewce odbijają się tendencje, które napędzają świat. Mamy mało czasu i mnóstwo ciekawych aktywności do wypróbowania. To sprawia, że unikamy komplikacji, również w języku. Lubimy konkretne pisma i e-maile, wysyłamy krótkie wiadomości tekstowe. Często sięgamy przy tym po emotikony i obrazki, które skutecznie zastępują potok słów, a nieraz wyręczają nas w nazywaniu emocji. W mediach społecznościowych uprawia się politykę twitterową – ważne sprawy ogłaszane są za pomocą jednego zdania.
CZYTAJ DALEJ

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci ekumeniczni

[ TEMATY ]

Święci Kosma i Damian

Materiał vaticannews.va/pl

„Święci ekumeniczni”, ostatni święci dołączeni do kanonu rzymskiego – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 26 września wspominamy św. Kosmę i św. Damiana, męczenników. Prawdopodobnie byli bliźniakami. Urodzili się w drugiej połowie III wieku, zmarli w 303 roku w Cyrze na terenie obecnej Turcji. Ich relikwie znajdują się w Rzymie w kościele im poświęconym. Są patronami lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów oraz chorych.

Według różnych tradycji, św. Kosma i św. Damian mieli być bliźniakami, urodzonymi na Bliskim Wschodzie. Jako lekarze doskonalili swoje umiejętności w różnych miastach Cesarstwa Rzymskiego. Po przyjęciu wiary chrześcijańskiej w radykalny sposób zaczęli wypełniać Chrystusową zachętę: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych i wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów” (Mt 10,8-9). Za swoją pracę nie pobierali więc żadnego wynagrodzenia. Takich jak oni, nazywano wówczas „anargytami”, od greckiego słowa anárgyroi, czyli „wrogowie pieniądza”, albo „ci, którzy nie przyjmują srebra”. Dla biednych, pozbawionych w tamtym czasie jakiejkolwiek opieki medycznej, byli jak dar z nieba.
CZYTAJ DALEJ

Papież mianował prefekta Dykasterii ds. Biskupów

2025-09-26 12:49

[ TEMATY ]

Watykan

Leon XIV

Vatican Media

Dotychczasowy prefekt Dykasterii ds. Tekstów Prawnych abp Filippo Iannone, karmelita, został mianowany prefektem Dykasterii ds. Biskupów i przewodniczącym Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej. Jest to pierwsza nominacja prefekta dykasterii Kurii Rzymskiej, dokonana przez Leona XIV.

Jak informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, Ojciec Święty mianował dotychczasowego prefekta Dykasterii ds. Tekstów Prawnych, abp. Filippo Iannone O.Carm. prefektem Dykasterii ds. Biskupów oraz przewodniczącym Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej, ustanowionej przy tej dykasterii. Włoski hierarcha obejmie urząd prefekta 15 października. Za pontyfikatu papieża Franciszka funkcję tę pełnił kard. Robert Prevost, obecny Papież.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję