Reklama

Rzym mistrza Berniniego

W swoich pracach potrafił oddać ekstremalne stany ludzkiej duszy. W wieku 20 lat stał się najsławniejszym artystą w Europie, a Wieczne Miasto trudno dziś wyobrazić sobie bez jego dzieł.

Niedziela Ogólnopolska 19/2025, str. 54-55

Adobe Stock

Ekstaza św. Teresy z Ávili – arcydzieło Berniniego z kościoła Matki Bożej Zwycięskiej na Kwirynale

Ekstaza św. Teresy z Ávili – arcydzieło Berniniego z kościoła Matki Bożej Zwycięskiej na Kwirynale

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Długo czekałem, aby dostać się do muzeum Villa Borghese w Rzymie. Wciąż brakowało biletów albo czasu na oczekiwanie. Wreszcie się udało. Galeria Borghese, usytuowana w rzymskiej willi, jest muzeum połączonym z ogrodem o tej samej nazwie. Zawiera jedną z najcenniejszych kolekcji dzieł sztuki we Włoszech i na świecie. Zgromadzone tam dzieła Berniniego niejako definiują twórczość artysty i potwierdzają jego wybitny talent: Eneasz, Anchizes i Askaniusz, Porwanie Prozerpiny, Apollo i Dafne, Koza Amaltea z Zeusem i satyrem, Prawda odsłonięta przez czas. Zatrzymuję się jednak na dłużej przy Dawidzie, który jest w akcji, przepięknie pokazany w walce z Goliatem. Depcze on cytrę, na której grał psalmy Bogu, a którą pozostawił dla walki z olbrzymem. Napina czoło, mruży powieki i zaciska wargi. Jest pewny siebie i głodny zwycięstwa. Wydaje się, że w Dawidzie artysta zawarł samego siebie. Z całą pewnością jest to studium mocy ludzkiego ducha.

Toskańczyk z Neapolu

Reklama

Gian Lorenzo Bernini urodził się w Neapolu w 1598 r., ale był Toskańczykiem. Jego ojciec Pietro pochodził z wioski Sesto Fiorentino położonej na północ od Florencji. Rzeźby przyszły artysta nauczył się od niego, a naukę rozpoczął, kiedy miał 8 lat. W 1606 r. przeprowadził się z ojcem do Rzymu. Wieczne Miasto było w tym czasie stolicą sztuki europejskiej i centrum chrześcijaństwa. Przed Gian Lorenzem otworzył się nowy świat. Żył bowiem i tworzył w czasie, kiedy zbudowano Bazylikę św. Piotra, ale trzeba było ją wyposażyć, co stwarzało wielkie zapotrzebowanie na prawdziwą sztukę. Kiedy stanął przed papieżem Pawłem V jako 8-letni chłopiec i na jego prośbę naszkicował w ciągu pół godziny głowę św. Pawła, ten miał powiedzieć: „To dziecko będzie Michałem Aniołem swojego wieku”. Został objęty mecenatem papieskim i miał nieograniczony dostęp do Watykanu oraz jego zbiorów sztuki. Spędził ponad 3 lata na studiowaniu Rafaela oraz Michała Anioła, od którego zaczerpnął sposób ukazywania psychologicznej ekspresji rzeźbionych osób. Doskonale potrafił wyrażać ekstremalne stany duszy człowieka. W wieku 20 lat stał się najsławniejszym artystą w Europie. Był doskonały w rzeźbie, architekturze i malarstwie. Oddziaływał na widza emocjonalną ekspresją, intuicją, pasją przechodzącą w gniew. Nikt nie myślał o sztuce, zwłaszcza o rzeźbie i architekturze, w sposób tak kompleksowy jak Bernini. Nikt tak nie operował przestrzenią, tworząc rzeźby czy dzieła architektoniczne, jak on. Nikt w historii Rzymu nie miał tyle do powiedzenia co on, dlatego współczesne miasto jest w ogromnej mierze efektem jego zamysłu i jego dziełem. Nikt nie odmienił oblicza i historii architektury Rzymu tak jak Giovanni Lorenzo Bernini. Do nikogo też nie pasuje tak dobrze jak do niego przymiotnik „katolicki”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tryton, pszczoły i św. Teresa

Reklama

Na Piazza Barberini, w samym centrum Rzymu, znajduje się Fontanna Trytona z rzeźbą tego syna Posejdona, oczywiście, dłuta Berniniego. Jak przystało na boga morskich głębin, Tryton klęczy na wielkiej muszli przytrzymywanej przez wyłaniające się z wody delfiny. Nieco dalej znajduje się Fontanna Pszczół, też jego autorstwa. Ma ona formę pionowo ustawionej muszli z trzema pszczołami nad kamienną misą. Pszczoły nawiązują do herbu rodziny Barberinich. Krótki odcinek drogi poprowadzi nas do Palazzo Barberini, zbudowanego przez Berniniego i jego odwiecznego konkurenta Francesca Borrominiego oraz architekta Carla Madernę. Prawdziwym arcydziełem Berniniego jest Ekstaza św. Teresy z Ávili w kościele Matki Bożej Zwycięskiej na Kwirynale. Można odnieść wrażenie, że rzeźba unosi się nad ołtarzem. Święta Teresa spoczywa na łożu z chmur, widać jej odkrytą stopę, zamknięte oczy i rozchylone usta. Nad nią stoi anioł przypominający Kupidyna i trzyma w prawej dłoni strzałę, którą zaraz ugodzi ją w serce. Anioł ma obnażoną prawą pierś, lewą dłonią ciągnie Teresę za szatę i lekko się uśmiechając, wyraża zrozumienie dla zachwytu, którego doświadcza święta. Gdy rzeźbę odsłonięto po raz pierwszy, wywołała oburzenie, gdyż w twarzy św. Teresy dostrzeżono nie mistyczną ekstazę, ale jedynie rozkosz w chwili spełnienia. Artysta tłumaczył się, że rzeźbę tworzył, dokładnie studiując opis doświadczenia mistycznego, który przekazała św. Teresa w swojej autobiografii. Doświadczenie to nazywane jest przebiciem serca, na podobieństwo rany zadanej włócznią Jezusowi na krzyżu. Bernini miał powiedzieć o tej rzeźbie: „To jest najlepsze dzieło, jakie stworzyłem”.

W kościele św. Andrzeja na Kwirynale, w którym odbywał swój nowicjat św. Stanisław Kostka, na niewielkiej powierzchni Bernini mistrzowsko zaplanował i zrealizował powierzone mu przez zakonników zadanie. Mówi się, że sam często tu przychodził, żeby się modlić. Sam zaprojektował zarówno budowę kościoła, jak i wystrój wewnętrzny, choć zajęło mu to sporo lat. Odmówił przyjęcia zapłaty za swoją pracę. Zamiast tego poprosił, aby mógł codziennie otrzymywać świeży bochenek chleba z piekarni nowicjatu. Świątynia, na zewnątrz skromna, w środku wygląda jak scena teatralna. Przykuwa uwagę brawurą i niemalże zuchwalstwem rzeźby w marmurze, tynkiem i złoceniami. Jest olśniewająca. W kościele św. Sebastiana za Murami znajduje się rzeźba Berniniego Salvator Mundi, a w Galleria Doria Pamphilj w pięknie dekorowanej sali znajdziemy dwa popiersia papieża Innocentego X. W kościele Sant’Andrea delle Fratte warto zobaczyć dwie rzeźby Berniniego – Anioł z koroną cierniową i Anioł z napisem, oryginały zostały tu przeniesione z mostu św. Anioła.

60 lat pracy

Bazylikę św. Piotra Bernini wykańczał przez 60 lat. To jemu w dużej mierze zawdzięczamy jej ostateczny kształt. Nad grobem św. Piotra wybudował ołtarz główny potężnej wysokości, bo 29-metrowy, z baldachimem ważącym 70 t. Ma on wielkość dziesięciopiętrowego budynku. Całość nazywa się Konfesją. W jej wnętrzu znajdują się zarówno grobowiec św. Piotra, jak i ołtarz związany z jego grobem, który zwyczajem rzymskim często okryty był cyborium. Bernini wykonał też miejsce nauczania Piotra, tzw. Cathedra Petri, z brązu, nagrobki papieży Aleksandra VII i Urbana VIII oraz figurę św. Longinusa. Jego autorstwa jest również czterorzędowa kolumnada na placu z lewej i prawej strony, zwieńczona attyką, na której ustawiono posągi świętych.

Z pewnością był genialnym artystą, jednak nie do końca docenianym. Zapominamy o nim, myśląc o Michale Aniele, Rafaelu, Leonardzie da Vinci czy Caravaggiu. Bernini był niezwykle wszechstronny i biegły zarówno w rzeźbie, jak i w malarstwie, nie gorszy w architekturze i wyposażaniu wnętrz. Był znakomitym dekoratorem i planistą, scenografem, aranżerem przestrzeni publicznej i wykonawcą nagrobków, twórcą pięknych fontann. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że odwiedzając Rzym, w dużej mierze odwiedzamy miasto Berniniego.

2025-05-06 14:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież wspomina kardynała Dri: hojny pasterz, wzór miłosierdzia

W telegramie kondolencyjnym podpisanym przez kardynała sekretarza stanu Pietro Parolina, Leon XIV przypomina świadectwo życia i wiary argentyńskiego kapucyna o. Luisa Pascuala Dri, z którym papież Franciszek był głęboko związany, a który zmarł 30 czerwca w wieku 98 lat.

„Hojny pasterz”, który był „tak bardzo ceniony przez papieża Franciszka” i który „przez lata poświęcał swoje życie służbie Bogu i Kościołowi jako spowiednik i kierownik duchowy”. Tak papież Leon XIV wspomina postać i posługę kardynała Luisa Pascuala Driego, argentyńskiego brata kapucyna, który zmarł 30 czerwca w Buenos Aires w wieku 98 lat.
CZYTAJ DALEJ

Śląskie/ Zginął 18-letni motocyklista; policja ogłosiła „czarny alert drogowy”

2025-07-02 21:07

[ TEMATY ]

wypadek

droga

alert

Adobe Stock

18-letni motocyklista zginął w środę po południu na ul. Wiejskiej w Czeladzi (Śląskie). Policja w związku z jego śmiercią ogłosiła „czarny alert drogowy”. Podała równocześnie, że w woj. śląskim wzrasta liczba wypadków z udziałem motocyklistów i użytkowników lżejszych jednośladów.

Jak wynika z informacji śląskiej drogówki, w rejonie ul. Wiejskiej w Czeladzi kierujący pojazdem ciężarowym wyjeżdżał z drogi podporządkowanej w kierunku Będzina. Nie ustąpił przy tym pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu 18-letniemu motocykliście. Wskutek zderzenia motocyklista zginął na miejscu.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy powstanie Komisja ds. zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego?

2025-07-03 12:03

[ TEMATY ]

zespół

komisja

Rzecznik KEP

ks. Leszek Gęsiak

zbadanie zjawiska wykorzystania seksualnego

BP KEP

Ks. Leszek Gęsiak SJ

Ks. Leszek Gęsiak SJ

Podczas wczorajszej rozmowy w telewizji Polsat News ks. Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski mówił m.in. o tym, kiedy powstanie Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego i jak wyglądają prace nad jej powołaniem po ostatnich zmianach, których dokonano na Zebraniu Plenarnym KEP w Katowicach.

Przypomnijmy - Konferencja Episkopatu Polski na początku czerwca powołała na przewodniczącego Zespołu ds. opracowania dokumentów dotyczących funkcjonowania Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych bp. Sławomira Odera.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję