Biskup sosnowiecki Artur Ważny już następnego dnia zaprosił księży, siostry zakonne i wiernych świeckich na Mszę św. w intencji zmarłego Papieża. Eucharystia została odprawiona 22 kwietnia o godz. 20 w bazylice katedralnej.
Reklama
– W dniu Pięćdziesiątnicy narodził się Kościół i rozpoczął misję wobec całego świata. Wtedy poznaliśmy podstawowe fundamentalne zasady, mówiące o tym, że Jezus Chrystus z miłości nas odkupił i dał nam obietnicę Ducha Świętego, abyśmy mogli z nim żyć na wieki. Już wtedy pierwszy papież myślał o nas, mówiąc o tych, którzy są daleko i mają obietnicę Ducha Świętego. Przez tyle wieków każdy papież ma to samo zadanie – umacniać w wierze, prowadzić Kościół do ojczyzny niebieskiej i mówić wszystkim: „Nawracajcie się i przyjmijcie chrzest”– powiedział w homilii biskup. Jak podkreślił, Kościół jest po to, by pomagać ludziom zmieniać myślenie, aby zobaczyli, gdzie jest cel i sens ich życia. – Dzisiaj gromadzi nas wdzięczność i pamięć o tym papieżu, który był ostatnio, który 21 kwietnia przeszedł przez bramy wieczności. Warto pochylić się nad tym, co napisał pod koniec życia, bo to jest rodzaj testamentu. W ostatniej encyklice Dilexit nos – Umiłował nas papież Franciszek na początku pisze o poezji i miłości. Mówi o tym, że jeśli człowiek ma ocalić swoje człowieczeństwo, to niezbędne są poezja i miłość. „Dzieło literackie jest żywym i zawsze płodnym tekstem, zdolnym do przemawiania na wiele sposobów i tworzenia oryginalnej syntezy z każdym czytelnikiem, z którym się spotyka” – napisał Ojciec Święty – przypomniał biskup.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Drugi filarem encykliki Dilexit nos jest miłość. – Papież pisze o niej tak: „Rozśmieszanie żartem, rysowanie pod światło na szybie okna, pierwszy mecz piłki nożnej rozegrany szmacianą piłką, przechowywanie robaczków w pudełku po butach, suszenie kwiatów między kartkami książki, opiekowanie się ptakiem, który wypadł z gniazda, wypowiadanie życzenia odrywając płatki stokrotki... Wszystkie te drobne szczegóły, zwykłe-niezwykłe, nigdy nie będą mogły znaleźć się wśród algorytmów. Ponieważ żarty, okno, piłka, pudełko po butach, książka, ptak, kwiat… polegają na czułości, którą się zachowuje w pamięci serca”. Ojciec Święty napisał, że rzeczami tego świata, które ocaleją, będą jedynie poezja i miłość, bo one nie dadzą się zamknąć w algorytmy sztucznej inteligencji. Celebrujmy te wspomnienia, piękne chwile z naszego życia i z życia innych, czy w końcu z życia Papieża, po to, by zachować pamięć serca – podkreślił bp Artur Ważny.
Na zakończenie biskup podziękował Opatrzności Bożej za papieża Franciszka, za jego pontyfikat i dar jego życia, nauczanie i poświęcenie dla Boga i bliźniego. – Chciałbym zakończyć homilię ostatnim akapitem encykliki Dilexit nos: „Proszę Pana Jezusa, aby z Jego Najświętszego Serca wypłynęły dla nas wszystkich strumienie wody żywej, aby zagoić rany, które sobie zadajemy, aby umocnić naszą zdolność kochania i służenia, aby pobudzać nas do nauki wspólnego podążania ku światu sprawiedliwemu, solidarnemu i braterskiemu”.