Reklama

Głos z Torunia

Święty z sąsiedztwa

Syn, brat, harcerz, chełmżanin, kapłan, męczennik, a może po prostu przyjaciel? W tym roku przypada 80. rocznica męczeńskiej śmierci ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego.

Niedziela toruńska 8/2025, str. IV-V

[ TEMATY ]

bł. ks. Stefan Frelichowski

Archiwum redakcji

Stefan Wincenty Frelichowski wśród braci seminaryjnej – siedzi, pierwszy z prawej

Stefan Wincenty Frelichowski wśród braci seminaryjnej – siedzi, pierwszy z  prawej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak mówią o nim ci, dla których jest bliski?

Przyjaciel

Znajomość z ks. Wickiem często zaczyna się od lektury jego „Pamiętnika”. Tak opowiada ks. Paweł Orłowski z parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa na toruńskim Rubinkowie: – Pierwsze spotkanie miało miejsce w seminarium. To on wpływał mocno na wiele decyzji, które w tamtym czasie zapadły. Nieopisanym impulsem były słowa, które zawarł jako ostanie w swoim „Pamiętniku”: „Boże, chcę być naprawdę kapłanem”. Było to motywujące. Do niektórych fragmentów wracałem częściej, zwłaszcza podczas osobistych przemyśleń czy medytacji i zawsze odnajdywałem odpowiedź. Wówczas Wicek stał się dla mnie przyjacielem. Wzbudził przeogromną sympatię, kiedy byłem jeszcze na I roku seminarium i już wtedy pomyślałem, by napisać na jego temat magisterkę. I tak się rzeczywiście stało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przyjaźń z błogosławionym pociąga do różnych inicjatyw. – Wiosną 2019 r. poczułem przynaglenie, aby rozpocząć w seminarium szczególne nabożeństwo do Frelichowskiego, nazwaliśmy je „Wickowym”. Spotykaliśmy się w każdą niedzielę, a także 23. dnia każdego miesiąca przed pomnikiem błogosławionego, który znajduje się w ogrodzie seminaryjnym, by modlić się w intencji powołań. Praktykę tę przeniosłem do parafii, w której posługuję. Wierzę, że ks. Wicek działa nieustannie, a słowa, które zapisał niemal 100 lat temu, są aktualne również i dziś.

Nauczyciel

Reklama

Młodego wikarego lubiły wszystkie dzieci z przedwojennej, ogromnej parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Toruniu. Potrafił wytłumaczyć im, o co chodzi w liturgii sprawowanej w zupełnie nieznanym im języku, ale też wybrać się z nimi na rower czy pograć w piłkę. A kiedy podczas kolędy trafił do mieszkania, w którym dwie dziewczynki niedawno straciły mamę, oddał im wiele swojego czasu.

– Wiedząc, jaki autorytet miał wśród dzieci i młodzieży, jakim cieszył się wśród młodych zaufaniem i szacunkiem, modlę się za jego wstawiennictwem o pomoc w jak najlepszym przygotowaniu się do prowadzenia zajęć naszej dziecięcej wspólnoty – mówi Kamila z Gostkowa.

Współczesna młodzież funkcjonuje w trudnym świecie. Nieraz doświadcza skutków szumu informacyjnego, hejtu, rozbicia rodziny. Czy ksiądz, który odszedł do Pana 80 lat temu, może być wsparciem dla duszpasterzy posłanych do dzisiejszych młodych? Opowiada ks. Witold Ziętarski z Papowa Biskupiego: – Ksiądz Wicek jest dla mnie postacią inspirującą do tego, by w podobny sposób naśladować Jezusa. Kiedy czytałem książkę „Guziki sutanny”, poczułem się zmotywowany, żeby nie ustawać w modlitwie, żeby wykorzystywać wszystkie okoliczności, nawet trudne. Ks. Frelichowski był w obozie, a mimo to głosił Ewangelię i kochał człowieka, wychodził do chorych. Był wzorem nadziei. Nie dał się światu, zniechęceniu.

Niewidzialna ręka

Księdzu Frelichowskiemu jako harcerzowi z pewnością znane były działania Niewidzialnej Ręki – ukryta pomoc, czynienie dobra bez zbędnego hałasu. Dziś również pomaga w ten sposób.

Reklama

Opowiada ks. Paweł Orłowski: – Do nowenny do bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego, która odmawiana jest w seminarium, są dołączane intencje z rozmaitymi prośbami. Również ja sam składałem intencje, które – jak ufam – zostały spełnione dzięki wstawiennictwu Wicka. To chociażby uzdrowienie mojej cioci.

Przyjaźń zawiązana w seminarium trwa. Ks. Mateusz Archita, wikariusz z Grudziądza, przeczytał chyba wszystkie książki o ks. Frelichowskim, by potem miłość do niego przenieść do własnej parafii. Młodzieżowa wspólnota Sursum Corda zorganizowała czuwanie i Drogę Krzyżową na podstawie historii błogosławionego. – Wiele spraw zanoszę Bogu przez wstawiennictwo Wicka. Jego życie, służba, miłość względem Boga i człowieka – to wszystko inspiruje mnie do nieustannej pracy w drodze do osobistej świętości. Ta przyjaźń sprawia, że Jego słowa „Boże, chcę być naprawdę kapłanem” wybrzmiewają z mojego serca i moich ust.

– Ciężko ci, bracie! Chodź, powiedz mi, co cię boli, we dwóch pomyślimy o usunięciu twego zmartwienia i kłopotu – to słowa ks. Wicka. Wciąż możemy korzystać z pomocy przyjaciela z nieba.

2025-02-19 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Senat podjął uchwałę w 80. rocznicę heroicznej śmierci ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego

[ TEMATY ]

bł. ks. Stefan Frelichowski

Episkopat Flickr

Stefan Wincenty Frelichowski

Stefan Wincenty Frelichowski

Senat podjął uchwałę w 80. rocznicę heroicznej śmierci Patrona Polskiego Harcerstwa ks. phm. Stefana Wincentego Frelichowskiego. "Mamy nadzieję, że przez wiele kolejnych lat będzie dla młodych istotnym odniesieniem w podejmowaniu ważnych wyzwań i trudnych decyzji" - głosi uchwała.

Za uchwałą opowiedziało się 83 senatorów, nikt nie był przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu.
CZYTAJ DALEJ

W najbliższą niedzielę odbędzie Msza św. w intencji zmarłego harcerza w Katedrze Polowej Wojska Polskiego

2025-07-26 15:04

[ TEMATY ]

harcerze

harcerstwo

Adobe Stock

W związku z tragiczną śmiercią dh. Dominika Muszewskiego, harcerza z ZHR biskup polowy Wiesław Lechowicz, delegat KEP ds. duszpasterstwa harcerzy wystosował list kondolencyjny, w którym zapowiedział, że w najbliższą niedzielę o godz. 10 w katedrze polowej Wojska Polskiego odprawiona zostanie Msza św. w intencji zmarłego harcerza. Tego samego dnia o godz. 11:00 w kościele parafialnym w Witoszowie Dolnym odbędzie się pogrzeb śp. Dominika.

składam głębokie wyrazy współczucia z powodu śmierci śp. Dominika MUSZEWSKIEGO, harcerza Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. W tej trudnej chwili pragnę zapewnić o mojej pamięci w modlitwie. Wyrazem łączności jest także Msza św. sprawowana w Katedrze Polowej w dniu pogrzebu o godz. 10.00 w intencji Zmarłego oraz za wszystkich pogrążonych w żałobie, o siły w tym trudnym czasie.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych/ Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy

2025-07-27 07:51

[ TEMATY ]

Robert Bąkiewicz

Monika Książek

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy, która odbywała się w sobotę w Wałbrzychu. Wylegitymowano uczestników tego zgromadzenia; będą wobec nich kierowane wnioski do sądu – powiedziała PAP asp. szt. Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Pikieta, której przewodniczył Robert Bąkiewicz, odbywała się na Placu Magistrackim w Wałbrzychu. W zgromadzeniu brało udział kilkadziesiąt osób.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję