Reklama

Niedziela Przemyska

Czas łaski i pocieszenia

W Roku Jubileuszowym 2025 chcemy być pielgrzymami nadziei, chcemy iść ku nadziei, którą jest Chrystus – powiedział w homilii abp Adam Szal.

2025-01-07 11:22

Niedziela przemyska 2/2025, str. IV-V

[ TEMATY ]

Przemyśl

Łukasz Sztolf

Procesja i nabożeństwo w Przemyślu na rozpoczęcie Roku Świętego 2025

Procesja i nabożeństwo w Przemyślu na rozpoczęcie Roku Świętego 2025

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Inauguracja Roku Świętego rozpoczęła się w kościele Ojców Franciszkanów w Przemyślu, bowiem od wielu wieków z tego właśnie kościoła wyrusza procesja, która prowadzi do ingresu biskupa diecezjalnego. Jest to związane z tym, że pierwszy biskup diecezji przemyskiej był franciszkaninem. Tam uroczyście wniesiono symbol Roku Jubileuszowego – krzyż, który w każdy Wielki Piątek jest adorowany przez wiernych parafii archikatedralnej. W ostatnim czasie został on odrestaurowany i teraz jest znakiem Roku Jubileuszowego.

Pokój i nadzieja

We wprowadzeniu do wspólnej modlitwy metropolita przemyski przypomniał znaczenie jubileuszu, który ustanawiany jest co dwadzieścia pięć lat w Kościele katolickim. – W jedności z Kościołem powszechnym, celebrując miłość Ojca objawioną w ciele Słowa, które stało się człowiekiem i w znaku krzyża, kotwicy zbawienia, uroczyście otwieramy Rok Jubileuszowy w naszej diecezji – powiedział hierarcha. – Niech Chrystus, który jest naszym pokojem i nadzieją, będzie naszym towarzyszem podróży w tym roku łaski i pocieszenia. Niech Duch Święty, który dziś rozpoczyna to dzieło w nas i z nami, doprowadzi je do końca, aż do dnia Chrystusa Jezusa – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po krótkiej modlitwie wyruszyła uroczysta procesja do bazyliki archikatedralnej w Przemyślu. Na jej czele szli alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu z dymiącą kadzielnicą, a za nimi diakon, który niósł krzyż jubileuszowy między dwoma usługującymi z zapalonymi świecami. Następnie szedł diakon niosący Ewangeliarz, a za nim abp Adam Szal, abp Józef Michalik, bp Stanisław Jamrozek i bp Krzysztof Chudzio. Za przemyskimi biskupami podążali kapłani diecezjalni i zakonni, alumni, służba liturgiczna oraz licznie przybyli wierni. Podczas procesji śpiewano Litanię do Wszystkich Świętych i kolędy. Po dotarciu do głównych drzwi archikatedry metropolita przemyski otrzymał od diakona krzyż niesiony w procesji, następnie uniósł go i wezwał wszystkich do modlitwy słowami: „Witaj krzyżu Chrystusa, jedyna nadziejo nasza”, na co uczestnicy odpowiedzieli: „Ty jesteś naszą nadzieją, nie doznamy zawodu na wieki”. Wtedy procesja weszła do wnętrza bazyliki.

Arcybiskup wraz z posługującymi udał się do chrzcielnicy, gdzie pobłogosławił wodę i pokropił nią wiernych. Krzyż uroczyście niesiony w procesji został umieszczony w pobliżu ołtarza, w najbardziej widocznym miejscu, gdzie pozostanie przez cały Rok Jubileuszowy. Następnie rozpoczęła się Eucharystia, którą wraz przemyskimi biskupami koncelebrowali kapłani diecezjalni i zakonni.

Niezwykła Trójca

W okolicznościowej homilii metropolita przemyski przywoływał różne wizerunki Świętej Rodziny. – Od pierwszych wieków chrześcijanie czcili Świętą Rodzinę. My też chcemy czcić Jezusa, Maryję i Józefa – powiedział hierarcha. – Tę rodzinę nazywamy czasami ziemską Trójcą. Jezus, Maryja i Józef to Trójca niezwykła, zasługująca na uwielbienie w postaci Chrystusa. To niebo na ziemi. Ale jednocześnie to wezwanie dla nas wszystkich, dla wszystkich rodzin – dodał tłumacząc, że rola rodziny jest bardzo ważna w kształtowaniu pokoleń.

Jak mówił arcybiskup, to wymowny znak, że diecezjalne rozpoczęcie Roku Jubileuszowego przypada właśnie w Niedzielę Świętej Rodziny. – Rodzina jest szczególnym miejscem w oczach Bożych, które jest ważne w historii zbawienia. Syn Boży urodził się w rodzinie – podkreślił kaznodzieja i ukazał, że wszystkie biblijne historie zawsze związane były z rodziną.

Reklama

Metropolita przemyski nawiązując do hasła Roku Świętego 2025, powiedział, że wszyscy powinni być pielgrzymami nadziei. – Chcemy iść ku nadziei, którą jest Chrystus. To bardzo trudne zadanie, gdyż świat wydaje się postępować w wielu przypadkach wbrew rozumowi, sercu, pragnieniom i naszym oczekiwaniom. Czy mimo tego możemy patrzeć w przyszłość z nadzieją? – pytał hierarcha i odpowiadając, wyliczał, że nadzieją dla współczesnego świata są chrześcijańskie rodziny, narzeczeni chcący zawierać sakramentalne małżeństwo, wspólnoty, grupy, ruchy i stowarzyszenia katolickie. – Nadzieją są kręgi Domowego Kościoła, gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie – nawiązał arcybiskup do święta patronalnego Domowego Kościoła. – W naszej archidiecezji jest sto siedemdziesiąt osiem kręgów. Oby było ich więcej. Oby formacja podejmowana przez te wspólnoty owocowała umocnieniem wszystkich rodzin – dodał, podkreślając też działania, inicjatywy i zaangażowanie innych grup, tj. Akcja Katolicka, Stowarzyszenie Rodzin Katolickich oraz Studium Życia Rodzinnego.

Umocnić rodziny

Metropolita przemyski odwołał się także do kończącej się już peregrynacji wizerunku Najświętszego Serca Pana Jezusa w poszczególnych parafiach archidiecezji przemyskiej. – Wszystko to po to, aby umocnić nasze rodziny, by miały czas dla siebie, by spotkały się na modlitwie, na rozważaniu słowa Bożego, by patrzyły na otwarte Serce Jezusa i uczyły się tej otwartości w codziennym życiu – powiedział hierarcha, nawiązując do peregrynacji archidiecezjalnej, czyli w kościołach parafialnych, ale także do tzw. „domowej peregrynacji”, czyli przyjmowania wizerunków Bożego Serca w domach wiernych.

Reklama

Na zakończenie metropolita przemyski postawił zebranym za wzór bł. rodzinę Ulmów, przypominając, że obraz z uroczystości beatyfikacyjnej na stałe znajduje się w bazylice archikatedralnej w Przemyślu. – Beatyfikacja to nie tylko jedno wydarzenie w historii, ale także i zadanie dla nas – podkreślał. – Modlimy się więc o to, aby w naszej ojczyźnie przyszłość była budowana w oparciu o tę nadzieję, jaką są dobre rodziny. Oby nasze rodziny były miejscem, w którym żyje się wartościami religijnymi. Oby rodzice świadomie wychowywali dzieci najlepiej jak potrafią, to znaczy swoim przykładem, czasem i wysiłkami zmierzającymi do wychowania młodego pokolenia – apelował. – Brońmy się ze wszystkich sił przez obcymi ideologiami, które niszczą korzenie podstawowej instytucji, jaką jest rodzina. Brońmy się przed rozpadem małżeństwa, rozwodami, brakiem szacunku wobec życia i sakramentu małżeństwa – przestrzegał abp Szal.

Hierarcha zauważył, że przez pokolenia rodzina w pewnym sensie zastępowała państwo i brała na siebie odpowiedzialność za formację i edukowanie młodego pokolenia. – Może teraz jest też taki czas na to, aby w rodzinach przekazywano prawdę historyczną, a przede wszystkim prawdy wiary. By przekazywano chrześcijańską kulturę – proponował hierarcha. – Niech miłość małżonków i nasza miłość będzie cierpliwa i ofiarna – dodał.

Na zakończenie Eucharystii otwierającej Rok Jubileuszowy w archidiecezji przemyskiej, odczytane zostały warunki konieczne dla uzyskania odpustu zupełnego związanego z Rokiem Świętym. Archidiecezja uruchomiła specjalną stronę poświęconą Jubileuszowi 2025: przemyska.pl/jubileusz-2025, gdzie umieszczone są wszystkie informacje, zapowiedzi i wydarzenia związane z Rokiem Świętym.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnice archikatedralnych podziemi

Niedziela rzeszowska 30/2018, str. 4-5

[ TEMATY ]

Przemyśl

archikatedra

Arkadiusz Bednarczyk

Jedną z atrakcji turystycznych Przemyśla są podziemia pod archikatedrą przemyską

Jedną z atrakcji turystycznych Przemyśla są podziemia pod archikatedrą przemyską

Jedną z atrakcji turystycznych Przemyśla są podziemia pod archikatedrą przemyską. Przez wieki w podziemiach archikatedry spoczęło wielu hierarchów, m.in. Jan Dziaduski, znany ze swojej nieugiętej postawy wobec kanonika Stanisława Orzechowskiego. Wielka katastrofa budowlana w Niedzielę Zapustną 1733 r., kiedy zawaliły się sklepienia, spowodowała zniszczenie wielu cennych nagrobków stanowiących prawdziwe arcydzieła sztuki sepulkralnej

Biskupów ordynariuszy i sufraganów chowano w kryptach własnych katedr. Szczegółowy opis biskupich pogrzebów zachował się w „Ceremoniale episcoporum” z 1633 r., którego jeden z egzemplarzy przechowywany jest również w Przemyślu. Obrzędy pogrzebowe trwały zwykle wiele dni, a nawet miesiąc. Dlatego ciała biskupów wymagały specjalnego przygotowania, np. zabalsamowania. Pod archikatedrą znajdują się relikty rotundy romańskiej św. Mikołaja wybudowanej w XIII wieku. Jeszcze wcześniej na tym miejscu mógł istnieć kościół wybudowany przez Bolesława Śmiałego.
CZYTAJ DALEJ

Misjonarz i mnich

Imponował misjonarską odwagą. Głosił Chrystusa tam, gdzie inni bali się zapuszczać.

Życie św. Oskara (Ansgar) przypada na czasy, gdy Europa Zachodnia zaczynała tworzyć spójną chrześcijańską kulturę. Urodził się w Amiens, leżącym w północnej Francji, w szlacheckiej rodzinie. Gdy miał 5 lat, zmarła jego matka. Ojciec umieścił go w opactwie benedyktyńskim w Korbei (obecnie Corbie), by tam zdobywał wykształcenie. Miejsce to sprzyjało nie tylko intelektualnemu, ale i duchowemu rozwojowi chłopca. Szybko zrodziły się w nim powołanie do życia zakonnego, a także zapał do działalności misjonarskiej.
CZYTAJ DALEJ

Agnieszka Pawlik-Regulska: WDŻ pełni ważną funkcję profilaktyczną, kształtuje postawę prorodzinną i prokreacyjną

WDŻ pełni ważną funkcję profilaktyczną, kształtuje postawę prorodzinną, prozdrowotną i prokreacyjną, co w dobie kryzysu demograficznego powinno być jednym z priorytetów polityki państwowej - zaapelowała Agnieszka Pawlik-Regulska, koordynator Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły, podczas konferencji „Ryzykowna edukacja zdrowotna a sprawdzony WDŻ - głos ekspertów” zorganizowanej przez KAI oraz Koalicję na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.

Agnieszka Pawlik-Regulska, prezes Stowarzyszenia Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności", przypomniała że po licznych protestach koalicja rządząca ogłosiła, że przedmiot edukacja zdrowotna w przyszłym roku szkolnym zostanie wprowadzony jako przedmiot nieobowiązkowy. Jednak w tym samym rozporządzeniu planuje się zlikwidować wychowanie do życia w rodzinie. - Pani minister nie przyznała racji protestującym i nie uznała konstytucyjnych praw rodziców. Swoją decyzję tłumaczyła tym, że szkoła potrzebuje przede wszystkim spokoju - wyjaśniła koordynator Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję