Reklama

Niedziela Legnicka

Droga poznawania Jezusa

5 października w krzeszowskim sanktuarium Matki Bożej Łaskawej odbyła się pielgrzymka Żywego Różańca. Podczas tego spotkania gość pielgrzymki – kard. Stanisław Dziwisz podarował relikwie krwi św. Jana Pawła II.

Niedziela legnicka 42/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Krzeszów

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Na modlitwie różańcowej przed Najświętszym Sakramentem

Na modlitwie różańcowej przed Najświętszym Sakramentem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Pielgrzymka rozpoczęła się od modlitwy różańcowej przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Było też niezwykłe świadectwo gościa z dalekiej Azji Jude Antoine, pochodzącego z Kuala Lumpur w Malezji. To katolicki świecki ewangelizator, który tym razem odwiedził Krzeszów. Mówił m.in. o potrzebie przyjęcia Bożej miłości w zranionym i złamanym przez grzech świecie. – Tego potrzebuje świat, Europa, Polska. Straciliśmy przynajmniej dwa pokolenia. Ludzie cierpią na brak nadziei, na depresję, na brak wiary. Czego najbardziej potrzebują? Jezusa! – zauważył. Wskazał na Maryję, jako wielką Ewangelizatorkę, która niesie światu Jezusa. – To także zadanie dla każdego z nas: nieść Jezusa innym, tak jak Maryja – podkreślił. Wskazując na scenę nawiedzenia św. Elżbiety, Jude postawił pytanie: kto jest twoją Elżbietą? – To może być żona lub mąż, to mogą być twoje dzieci, wnuki lub sąsiad. Patrząc na postawę Maryi, która Elżbiecie przyniosła Jezusa i tym samym radość życia, także każdy z nas ma robić podobnie wobec ludzi, których spotykamy – podkreślił. – Nie bójcie się tego, co inni myślą o was. Nie przejmujcie się tym. Nie bójcie się przełamać system. Maryja się nie bała, Ona miała odwagę, Ona była wojowniczką. Przypomina nam o naszych zadaniach w wielu objawieniach na świecie. Zwróćmy nasze serca do Jezusa. Polsko, nie śpij, obudź się, musisz powstać! Zrób to w modlitwie, w nawróceniu. Niech Duch Święty, który napełnił Maryję, umacnia także was w tym zadaniu – apelował.

Krew Jana Pawła

W południe kard. Dziwisz przewodniczył Eucharystii, którą poprzedziło uroczyste wniesienie relikwii św. Jana Pawła II do bazyliki. W Mszy św. uczestniczyli także bp pomocniczy Piotr Wawrzynek, bp senior Stefan Cichy oraz wielu księży z diecezji i gości. Wśród pielgrzymów byli także goście z Czech i Niemiec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na wstępie ksiądz kardynał podkreślił, że relikwie krwi mają szczególne znaczenie. – Jan Paweł II był beatyfikowany jako wyznawca, ale przecież był też męczennikiem. Jego krew została przelana za wiarę na placu św. Piotra podczas zamachu na jego życie. On dzisiaj przybywa do was, aby z wami tu być. Możecie do niego przychodzić jako do człowieka bliskiego, świętego, który jest z wami – powiedział.

W homilii kard. Dziwisz mówił m.in. o roli Maryi w życiu Kościoła i świata, w życiu Jana Pawła II. Nawiązując do sceny Zwiastowania, podkreślił znaczenie gotowości Maryi na wypełnienie woli Boga. – Ciąg dalszy tej historii Maryja zapisywała już nie słowami, ale całym swoim życiem, oddanym całkowicie na służbę Syna. Wierzymy, że dziś wstawia się za nami, oręduje w naszych sprawach u Bożego tronu. Lud Boży odpłaca się Jej z wdzięcznością za to orędownictwo – podkreślił.

Różaniec w życiu Jana Pawła II

Reklama

Nie mogło też zabraknąć słów o znaczeniu modlitwy różańcowej w życiu papieża. – Jego świętość najbardziej dostrzegałem w modlitwie, także różańcowej. Papież zachęcał nas, byśmy nie bali się kroczyć drogą prowadzącą do świętości, czyli do coraz większej miłości i coraz głębszego zjednoczenia z Bogiem, tak, by wypełniał On przestrzeń naszego serca, był w jego centrum – wspominał kardynał. Na zakończenie apelował, by wierni powierzali swoje trudności Janowi Pawłowi II oraz by jego nauczanie i przykład inspirowały każdego w codziennym życiu.

Z Różańcem przez życie

Z pewnością każdy z obecnych ma swoją historię życia związaną z Różańcem. Jedno jest pewne: to doskonała droga do poznawania i zgłębiania dzieła Jezusa, na której towarzyszy nam Jego Matka. – Różaniec zajmuje w moim życiu ważne miejsce. Jest wielką wartością i darem. To wyjątkowa modlitwa, dzięki której otrzymuję wiele łask. Nie wyobrażam sobie życia bez Różańca – mówi p. Stanisława Anioł z Olszyny. Pani Stanisława jest zelatorką w parafii. Modlitwy tej nauczyli ją rodzice, którzy też należeli do Żywego Różańca. – Kiedy umierała moja mama, trzymała różaniec w dłoniach do samego końca. Teraz ja, kiedy w nocy nie mogę spać, modlę się za ludzi, którzy odejdą tej nocy do Pana. Jestem przekonana, że moja modlitwa pomaga im w przejściu z tego świata do wieczności – podkreśla.

Różaniec święty obecny jest także mocno w życiu duchowym sióstr Magdalenek od Pokuty. – Modlimy się każdego dnia, w październiku z całą wspólnotą wraz z rozważaniami. Ta modlitwa prowadzi mnie do zgłębiania życia Jezusa wraz z Maryją. Doświadczam jej mocy każdego dnia, od młodości po obecny czas w życiu zakonnym – mówi s. Olga Soroka.

Z różańcem nie rozstaje się także proboszcz bolesławieckiej bazyliki maryjnej ks. Bogusław Wolański. – Towarzyszy mi każdego dnia. Każdą wolną chwilę wykorzystuję na modlitwę, odpowiadając też w ten sposób na wezwanie Maryi m.in. z Fatimy. Staram się też propagować tę modlitwę. W mojej nowej parafii są obecnie cztery róże, z nadzieją na powstanie piątej – wyznaje.

Na zakończenie pielgrzymki dzieci i młodzież z parafii krzeszowskiej wraz z chórem z Jeleniej Góry przygotowały program słowno-muzyczny, przypominający postać św. Jana Pawła II. Pielgrzymka zakończyła się Koronką do Miłosierdzia Bożego.

2024-10-15 14:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od Mozarta do Straussa - koncert na cztery ręce.

[ TEMATY ]

opactwo

Krzeszów

diecezja legnicka

FEPB

Zapraszamy na jedyny taki koncert organowy. W piątek (17 lipca) o godz. 19,00 dwóch niezwykle utalentowanych wirtuozów zaprezentuje utwory Mozarta, Johanna Straussa, muzykę znaną z filmów i nie tylko!

Na organach Michała Englera zagra tego dnia AdLibitum Organ Duo – duet organowy współtworzony przez Sebastiana Kresaliego i Tomasza Padoła. Bilety na koncert są do kupienia w Biurze Obsługi (Plac Jana Pawła II 3, 58-400 Krzeszów) oraz w sklepie internetowym www.sklep.opactwo.eu
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Świętowali jubileusz

2025-07-27 20:19

Biuro Prasowe AK

- Historia Marii Magdaleny wpisuje się w treść tego, co przeżywamy podczas każdej Eucharystii, ale to jest także treść życia, wiary, miłości tej ziemi, nadziei upadków i powstań, tych wszystkich ludzi, którzy tutaj żyli i których życie duchowe od 200 lat związane jest z tą parafią i z tą świątynią poświęconą św. Marii Magdaleny – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie odpustu w Odrowążu Podhalańskim, gdzie świętowano 200-lecie powstania parafii.

Na początku uroczystości przedstawiciele czterech wsi tworzących parafię — Odrawąża, Zaucznego, Pieniążkowic i Działu — powitali abp. Marka Jędraszewskiego. Jeden z sołtysów przypomniał, że historia parafii rozpoczęła się 200 lat temu w Pieniążkowicach, skąd wyszła procesja, by położyć kamień węgielny pod budowę kościoła w Odrowążu. – Polska nie istniała. Trudne czasy. Nasi pradziadkowie wybudowali tę świątynię, która do dzisiejszego dnia trwa – mówił. – Jeżeli będziemy kierować się słowami, które są na sztandarach — Bóg, honor, ojczyzna — i tak postępować, to na pewno będziemy i przetrwamy — dodawał mężczyzna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję