Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Światło w mroku

Ulmowie zdobyli się na to, aby zapalić płomień swojego chrześcijańskiego życia i być przykładem, mimo upływu lat, że można i trzeba kochać bliźniego oraz swoją rodzinę – powiedział abp Adam Szal.

Niedziela bielsko-żywiecka 39/2024, str. I

[ TEMATY ]

Rychwałd

PB

Modlitwa fatimska w Rychwałdzie

Modlitwa fatimska w Rychwałdzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa te padły podczas wrześniowego nabożeństwa fatimskiego w Rychwałdzie. Przemyski metropolita 13 września przewodniczył Mszy św. celebrowanej ze względu na aurę nie przy ołtarzu polowym, lecz wewnątrz bazyliki. Wśród zgromadzonych byli obecni członkowie Akcji Katolickiej naszej diecezji. To oni razem z asystentem diecezjalnym ks. prof. Tadeuszem Borutką prowadzili modlitwę różańcową poprzedzającą celebrację Eucharystii.

W homilii abp Szal przypomniał, że Fatima jawi się jako znak nadziei, i światło, które rozprasza ciemność. – Były to bardzo trudne czasy. Znak fatimski to rozświetlenie ciemności świata, to także przesłanie, że Pan Bóg pamięta o nas i pragnie, abyśmy na nowo zwrócili się do Niego. To wyraz matczynej troski Maryi, która jako Matka Kościoła troszczyła się o nowożeńców w Kanie Galilejskiej, a także troszczy się o nas, jako Matka Kościoła, wzięta spod krzyża – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kreśląc panoramę współczesnych zagrożeń, zauważył, że modlitwa i życie w zgodzie mogą dla dziś żyjących być światłem oświetlającym mrok. W tym kontekście wskazał na przykład Rodziny Ulmów, którą w archidiecezji przemyskiej beatyfikowano w ubiegłym roku. – Już ponad 80 lat temu istniały przecież różne próby zmierzające do zabijania dzieci nienarodzonych, próby rozbijania małżeństw, jednak Ulmowie przekazali życie siedmiorgu dzieciom i zaopiekowali się tymi, którzy potrzebowali pomocy. Można więc być dobrym i świętym, a święci są dla nas wzorem i przykładem – mówił metropolita przemyski.

Na zakończenie Mszy św. biskupi dekret powołujący asystenta parafialnego oddziału Akcji Katolickiej w Rychwałdzie z rąk ks. prof. Tadeusza Borutki otrzymał proboszcz i kustosz sanktuarium o. Przemysław Janik.

2024-09-24 14:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rychwałd: cudowny obraz Matki Bożej wrócił z konserwacji

[ TEMATY ]

Rychwałd

www.dobremiejsce.org

Do bazyliki pw. św. Mikołaja w Rychwałdzie na Żywiecczyźnie powrócił po pracach konserwatorskich obraz Matki Bożej Rychwałdzkiej – poinformował Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Katowicach. Przypomniał jednocześnie, że choć kompleksowe prace przy obrazie z rychwałdzkiego sanktuarium zostały wykonane w 2014 r., dzieło wymagało „podjęcia pilnych działań, by usunąć powstałe uszkodzenia (pęknięcia) i wyeliminować zagrożenia dla tego szczególnego zabytku”.

Jak wskazano w komunikacie, zmieniony został rodzaj mocowania koron, a wszystkie prace konserwatorskie zostały wykonane dzięki zaangażowaniu parafii franciszkańskiej w Rychwałdzie oraz przy dofinansowaniu województwa śląskiego.
CZYTAJ DALEJ

Arcydzieło moralności

Dialog świętej z sędzią przed jej śmiercią męczeńską nazywany jest arcydziełem nauki moralnej.

Święta Łucja pochodziła z Syrakuz na Sycylii. W Żywotach Świętych z 1937 r. czytamy: „Była ona jedynaczką bogatej, chrześcijańskiej wdowy Eutychii z Syrakuz i otrzymała od niej staranne wychowanie”. Łucja była przeznaczona dla pewnego młodzieńca z niemniej szlachetnej rodziny. Kiedy jednak udała się z pielgrzymką na grób św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić zdrowie dla swojej matki, miała się jej ukazać sama św. Agata i przepowiedzieć śmierć męczeńską. Łucja usłyszała wówczas: „Siostro Łucjo, czemuż domagasz się ode mnie tego, co sama wyświadczyć możesz swej matce? Wiara twoja pomogła ci, ponieważ Eutychia już odzyskała zdrowie. Przez ciebie zasłyną Syrakuzy, gdyż dziewictwo jest miłym Chrystusowi mieszkaniem” (tamże). Łucja wróciła do Syrakuz i złożyła ślub dozgonnej czystości.
CZYTAJ DALEJ

Papież: Przed Bożym Narodzeniem unikajmy zakupowego dopingu

2025-12-14 09:43

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV odpowiada na łamach czasopisma „Piazza San Pietro” na list psychologa młodzieży i zachęca do przeżywania Bożego Narodzenia jako czasu prostoty i konkretnej miłości bliźniego, bez „zakupowego dopingu”. Młodym wskazuje przykład św. Johna Henry’ego Newmana, który może pomóc w walce „z mrokiem nihilizmu”.

Miesięcznik, wydawany przez o. Enzo Fortunato, otwiera list do papieża Leona, podpisany przez Antonio, czterdziestoletniego psychologa z Pagani w prowincji Salerno. Antonio opowiada o życiu poświęconym najbardziej kruchym i potrzebującym, inspirowanym przez św. Alfonsa Marię de’ Liguoriego oraz św. Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję