Katarzyna Krawcewicz: Lada dzień Caritas diecezjalna podsumuje kolejną edycję Programu „Skrzydła”. Przypomnijmy, na czym on polega.
Dominika Łapucha: „Skrzydła” to program długoletni, realizowany nie tylko w naszej diecezji, ale i w całej Polsce. W skrócie – są to stypendia dla dzieci zdolnych, ale z trudniejszą sytuacją w rodzinie. W tym roku w diecezji pomogliśmy w ten sposób 60 osobom. Wsparcie można wykorzystać w dwóch formach. Pierwsza to „Pakiet na co dzień”, czyli dożywianie w szkole, wyprawka szkolna, odzież i obuwie. Druga to „Pakiet na przyszłość”, czyli korepetycje, zajęcia dodatkowe, wycieczki szkolne i różne szkolne wyjścia czy też wyjazd wakacyjny. Chodzi o to, żeby dzieci nie musiały się wyróżniać z powodu trudniejszej sytuacji finansowej. Dodatkowo zostało uruchomione wsparcie dla dzieci ukraińskich, które chodzą do polskich szkół. To wszystko jest możliwe dzięki wsparciu Caritas Polska oraz w dużej mierze dzięki darczyńcom.
Reklama
Jak zostać darczyńcą?
Można zadeklarować comiesięczną wpłatę 150 zł (bo tyle wynosi miesięczne stypendium dla jednego dziecka), ale to nie jedyna opcja. Są osoby, które wpłacają mniejsze kwoty, np. 10 zł miesięcznie. My sumujemy takie wpłaty i tworzymy z nich kolejne stypendium. Dlatego tak naprawdę każdy może zostać darczyńcą. W poprzednich latach takimi darczyńcami były w większości firmy lub instytucje, teraz to przede wszystkim osoby indywidualne, które usłyszały o programie w parafiach, szkołach itd.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Każdy darczyńca, który decyduje się na pokrycie stypendium w całości, np. przez okres jednego roku, otrzymuje krótki opis sytuacji, imię i wiek dziecka, które znalazło się pod jego opieką, ale bez nazwiska i bliższych szczegółów. Na zakończenie roku szkolnego darczyńca otrzymuje od dziecka list z podziękowaniem, a jeśli chce na ten list odpowiedzieć, to odbywa się to również za naszym pośrednictwem, ponieważ założenie jest takie, że darczyńca i stypendysta nie znają się.
„Skrzydła” nie kończą się na samym wsparciu finansowym.
To prawda. Stypendyści raz w roku spotykają się na rekolekcjach dla Skrzydlatych. To wyjazd inaugurujący kolejną edycję stypendiów. Dzieciaki poznają siebie, dowiadują się też, jaka jest idea całego programu. Ważne, żeby wiedziały, że to nie jest wyłącznie dofinansowanie, ale też zachęta to tego, żeby na miarę swoich możliwości zaangażować się w pomoc innym, szczególnie przy Parafialnych Zespołach Caritas czy Szkolnych Kołach Caritas. I tak się rzeczywiście dzieje, Skrzydlaci naprawdę chętnie angażują się w taką działalność.
Większość stypendystów to osoby, które są w programie już od kilku lat. Ale są i takie sytuacje, kiedy rodzice informują nas, że sytuacja w domu się poprawiła, dziękują nam za pomoc i rezygnują ze stypendium, żeby inna potrzebująca osoba mogła z niego skorzystać.
Jak wygląda rekrutacja do programu?
Rekrutacja wniosków odbywa się wstępnie już na poziomie Parafialnego Zespołu Caritas albo opiekuna Szkolnego Koła Caritas – są to osoby, które w swoim środowisku szukają potrzebujących pomocy i informują o możliwości otrzymania stypendium. Kiedy wszystkie wnioski wpłyną już do naszej Caritas, komisja weryfikuje je, sprawdza, jaka jest sytuacja rodzinna dziecka, jakie są jego uzdolnienia i wtedy, jeśli są środki, zostaje przyznane stypendium. Z reguły udaje nam się utworzyć stypendia dla wszystkich zgłoszonych dzieci. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy tych środków brakuje, i wtedy w kolejnym semestrze staramy się uzupełnić brakującą kwotę, żeby wsparcie jednak zostało udzielone.
Rekrutacja do programu rozpoczyna się w pierwszym tygodniu września. Wtedy zbierane są wnioski i podejmowane decyzje. Informacja o przyznanym stypendium trafia też do parafii, żeby proboszcz wiedział, że pomoc jest udzielana. Może się zdarzyć, że ktoś przegapi termin zgłoszeń albo sytuacja rodzinna pogorszy się nagle w ciągu roku szkolnego – pamiętajmy, że zawsze można złożyć wniosek i jeśli będziemy dysponować środkami, to jesteśmy w stanie dołączyć taką osobę już w trakcie trwania programu.