Znajdziemy w nich cenne witaminy i minerały, takie jak witaminy C i E (naturalne antyoksydanty), witaminy z grupy B, kwas foliowy, potas, wapń. Maliny są także źródłem fitamin – to cenne związki roślinne o podobnych właściwościach jak witaminy. Owoce te są stosowane w chorobach tzw. przeziębieniowych, przebiegających z wysoką temperaturą, jak grypa czy angina.
Maliny można też suszyć. Najlepiej zbierać przejrzałe owoce (w bezdeszczowe dni) i rozkładać do suszenia w pojedynczej warstwie. Wysuszone maliny powinno się przechowywać w szczelnym opakowaniu.
Choć słodziutkie, są niskokaloryczne, dlatego też często są uwzględniane w diecie odchudzającej.
U Polaków maliny cieszą się ogromną popularnością. Nic więc dziwnego, że nasz kraj jest jednym z głównych producentów malin nie tylko w Europie, ale i na całym świecie. Sezon na maliny uzależniony jest od ich odmiany. Zazwyczaj trwa od lipca, lecz pierwsze owoce pojawiają się już w czerwcu. Tymi smacznymi i cennymi owocami można się cieszyć nawet do końca września. W sezonie zachwycamy się głównie smakiem malin, nie zwracając uwagi na cenne wartości odżywcze oraz ich wpływ na zdrowie. Ich smak i zapach zawdzięczamy obecności kwasów organicznych oraz ponad 100 olejków eterycznych. Maliny to owoc niskokaloryczny – 100 g zawiera ok. 33 kcal. W związku z tym są godne uwagi dla osób dbających o linię. Na przestrzeni ostatnich lat pojawiły się doniesienia o zawartym w malinach ketonie, który może mieć pozytywny wpływ w leczeniu nadwagi i otyłości. Porcja malin pokrywa ponad połowę zapotrzebowania na witaminę C, która jest ważnym składnikiem wpływającym na regenerację tkanki łącznej, wspomaga funkcje odpornościowe oraz wpływa na prawidłowe wchłanianie żelaza. Poza witaminą C owoce maliny dostarczają witaminy E, witamin B1, B2, B6 oraz kwasu foliowego. W malinach znajdują się minerały takie jak: potas, wapń, fosfor, magnez oraz żelazo. Maliny są owocami o wysokiej zawartości garbników oraz błonnika, zawierają zaś niewiele węglowodanów. Sprzyja to lepszej kontroli poziomu cukru we krwi. To bardzo ważne dla osób z rozwiniętą cukrzycą czy insulinoopornością. Filiżanka malin (ok. 120 g) zawiera 14,7 g węglowodanów ogółem i 8 g błonnika. Oznacza to, że filiżanka malin zawiera 6,7 g węglowodanów przyswajalnych. Po ich spożyciu nie odnotowuje się gwałtownych wahań poziomu cukru we krwi, maliny są więc owocami o niskim indeksie glikemicznym.
Zgłębiając publikowane teksty kaznodziejskie o bł. Karolinie Kózce, można dojść do stwierdzenia, że niejednokrotnie głosiciele starali się w swoich kazaniach znaleźć klucz albo klucze w postaci słów, określeń, wyrażeń, które stawały się zwornikami w przybliżaniu postaci błogosławionej, jej życia i drogi do świętości. Niewątpliwie takimi słowami, wyrażeniami-kluczami opisującymi bł. Karolinę Kózkę są wielorakie tytuły, jakie ją charakteryzują.
Co znamienne, wiele z nich funkcjonowało już za życia bł. Karoliny
w świadomości jej współczesnych. Tytuły te bardziej odżyły w świadomości wiernych i zostały przekazane do współczesnych czasów jako „świadkowie” osobowości i świętości bł. Karoliny Kózki.
W publikowanych kazaniach bardzo często pojawiają się odniesienia do
świadków życia bł. Karoliny Kózki, którzy niejako na co dzień mieli możliwość obserwacji jej dążenia do świętości. Na tej kanwie pojawiły się bardzo
szybko określenia – wyrażenia, jak: „Gwiazda ludu”, „prawdziwy anioł”,
„najpobożniejsza dziewczyna w parafii”, „pierwsza dusza do nieba”, które
były odzwierciedleniem jej dobroci, pobożności, uczynności, dobrego serca
i otwartości na innych.
To przekonanie o świętości bł. Karoliny Kózki wyrażone tytułami z czasów jej współczesnych także znajduje wyraz w przepowiadaniu kaznodziejskim.
Kara dla zakładu pogrzebowego w związku z wyciekiem danych
Prezes UODO Mirosław Wróblewski nałożył 33 tys. zł kary na zakład pogrzebowy z Puław, który nie wdrożył odpowiednich zabezpieczeń dla danych osobowych w dokumentach dotyczących pochówku. Doszło przez to do incydentu z utratą danych – poinformował we wtorek ten urząd.
Zakład nie zgłosił tego do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych choć miał taki obowiązek, bo wtedy dzięki pomocy urzędu można zminimalizować skutki wycieku danych i wdrożyć odpowiednie postępowanie naprawcze. Teraz prezes UODO zobowiązuje zakład pogrzebowy do wdrożenia w 30 dni środków minimalizujących zagrożenie dla danych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.