Reklama

Kościół

HOMILIA

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas trzyletniej działalności publicznej Jezusa Jego uczniowie tylko jeden raz znaleźli się w sytuacji bezpośredniej groźby utraty życia. W Ogrójcu tylko On został pojmany, a oni serwując się ucieczką, opuścili Go, bo wybrali bezpieczne schronienie. Największe niebezpieczeństwo, jakie im zagrażało, pojawiło się na Jeziorze Galilejskim, które jako rybacy doskonale znali. Byli przerażeni do tego stopnia, że zawołali: „Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?”. Nie pomogła znajomość jeziora ani siły, którymi dysponowali. Musieli uznać swoją bezsilność i zaufać Temu, który w sytuacji śmiertelnego zagrożenia po prostu spał.

Reklama

Wydarzenie, o którym opowiada Ewangelia według św. Marka, stanowi dobrą ilustrację stanu współczesnego świata i Kościoła. Przeżywamy radykalną rewolucję kulturową, która jak potężny wicher zmiata tradycyjne wartości i sposób życia. Jej powiew nie omija Kościoła; przeciwnie – tutaj zniszczenia i niepewność wydają się nawet silniejsze niż w otaczającym go świecie. Wielu wiernych zadaje dramatyczne pytania o kształt przyszłości, szukając drogowskazów, które dają nadzieję. W krytycznej chwili uczniowie przestali polegać na sobie i swoich umiejętnościach i zwrócili się do Jezusa z prośbą o ratunek. Nie inna powinna też być droga Kościoła. Kiedy ludzkie strategie i środki zawodzą, zamiast dalszego zasklepiania się w nich, trzeba zwrócić się do zmartwychwstałego Pana. Lecz chodzi nie tylko o doczesną, ale i o wieczną perspektywę. Święty Paweł Apostoł napisał: „właśnie za wszystkich umarł Chrystus po to, aby ci, co żyją, już nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał”. Największy kryzys, wręcz dramat, który niszczy Kościół, ma miejsce wtedy, gdy skupia się on i poprzestaje na doczesności, przesłaniając albo lekceważąc nadzieję na życie wieczne z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus odpowiedział na prośbę uczniów. Skoro ich wybrał, nie pozostawił ich samym sobie i nie wydał na pastwę żywiołów. Nie inaczej jest z nami: kto ufa Jezusowi, nigdy nie jest sam. Mroczne wizje przyszłości Kościoła i wiary pochodzą w dużej mierze od tych, którzy w gruncie rzeczy Kościół opuścili, a wiarę uczynili przedmiotem subiektywnych i relatywizujących dywagacji. Wierni, którzy się modlą i uczestniczą w życiu Kościoła, doświadczają radosnej prawdy, że Jezus Chrystus – ukrzyżowany, zmartwychwstały i uwielbiony – jest zawsze z nami. Podejmując motyw starotestamentowego psalmu, radujemy się więc ciszą, która wobec zgiełku świata nastaje wtedy, gdy Pan przywodzi nas do upragnionej przystani, gdzie karmi nas swoim Ciałem i swoją Krwią.

Jezus zgromił wicher i rzekł do jeziora: „Milcz, ucisz się!”. W drugim członie pojawia się greckie słowo pefimoso, które jest formą czasownika fimoo, odnoszonego najpierw do zwierząt ze znaczeniem „nakładać kaganiec”, „zawiązywać pysk”, a także do ludzi, a wtedy ma sens „zamykać usta”, „zmusić do milczenia”. Gwałtowny wicher został porównany do rozwścieczonej bestii, której poskromienie wymagało wyjątkowej mocy. Burza, której fale uderzają w Kościół i wartości chrześcijańskie, nie pochodzi znikąd. Nie jest tak, że Kościół ma samych tylko przyjaciół, a ci, którzy go nieustannie krytykują i „naprawiają”, są krystalicznie czyści i zawsze mają dobre intencje. Zbyt często pozostają anonimowi, co wzmaga dezorientację i powiększa szkody. Dlatego tym bardziej potrzebujemy Jezusa i Jego zdecydowanej pomocy, która skutecznie okiełzna i poskromi zagrażające nam niszczycielskie zło.

2024-06-18 14:27

Oceń: +101 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Syndrom Lady Makbet

[ TEMATY ]

rozważanie

rozważanie Słowa Bożego

Diecezja bielsko-żywiecka

Czy wyrzuty sumienia mogą prowadzić nas do obsesji na punkcie czystości? Czy da się połączyć rytuały, czystość i wewnętrzny spokój. Rozpoczynamy od mrocznej historii Makbeta, gdzie dowiemy się, jak psychologiczny syndrom Lady Makbet objawia się w naszej codzienności. Przeanalizujemy, jak zewnętrzne rytuały mogą stać się jedynie pustym gestem, jeśli brakuje w nich prawdziwej relacji z Bogiem.

Podczas tej rozmowy szczególnie mocno wybrzmiewają dwa momenty. Pierwszy to porównanie opuszczonej miejscowości Sianki do zewnętrznych oznak wiary, które bez wewnętrznego zaangażowania stają się pustymi symbolami. Drugi to historia ukrytej ikony Matki Bożej, która przypomina nam, jak ważne są symbole, które prowadzą do głębokiej relacji z Bogiem i drugim człowiekiem.
CZYTAJ DALEJ

Podlaskie: Śledztwo ws. śmierci 10-latki, która w szkole uderzyła głową o podłogę

2025-12-10 20:13

[ TEMATY ]

śmierć dziecka

Karol Porwich/Niedziela

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 10-latki z Gródka (Podlaskie). Pierwsze ustalenia wskazują, że upadła ona w szkole, uderzając głową o podłogę, ale nie została wezwana do niej pomoc medyczna, o wypadku nie powiadomiono też jej rodziców. Dziewczynka zmarła w domu, we śnie.

Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Białymstoku. Dotyczy ono podejrzeń narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia 10-letniej uczennicy przez osobę, na której ciążył obowiązek sprawowania nad nią opieki i nieumyślnego spowodowania śmierci tej dziewczynki.
CZYTAJ DALEJ

Kuba: Ksiądz wydalony z kraju za... uruchomienie dzwonu

2025-12-12 07:03

[ TEMATY ]

Kuba

Adobe Stock

Władze Kuby wydaliły z kraju meksykańskiego misjonarza, księdza Jose Ramireza, za uruchomienie dzwonu kościelnego podczas jednego z nocnych antyrządowych protestów w Hawanie przeciwko przerwom w dostawach prądu - przekazało w czwartek niezależne Radio Marti.

Rozgłośnia sprecyzowała, że duchowny był proboszczem parafii na hawańskim osiedlu Santos Suarez.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję