Reklama

Wiadomości

Zbudujmy port w Świnoujściu

Pomimo protestów niemieckich ekologów rząd Donalda Tuska deklaruje kontynuację budowy portu kontenerowego w Świnoujściu.

Niedziela Ogólnopolska 7/2024, str. 34

[ TEMATY ]

Świnoujście

ZMPSiŚ

Wizualizacja portu kontenerowego w Świnoujściu

Wizualizacja portu kontenerowego w Świnoujściu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdańsk już teraz jest w pierwszej dziesiątce największych portów przeładunkowych w Europie. Mimo jednak ciągłej rozbudowy i inwestycji w infrastrukturę nabrzeżną oraz transportową nadal się zdarza, że statki muszą stać po kilka dni w korkach. Obok zboża, węgla i paliw płynnych port w Gdańsku przekodowuje ponad 2 mln kontenerów (TEU), a Gdynia – 1 mln TEU. W 2022 r. porty przyniosły 58 mld zł zysku do budżetu państwa z cła, VAT i akcyzy. Potencjał jest znacznie większy, dlatego potrzebne są nie tylko dalsza rozbudowa portów, ale też całkowicie nowe inwestycje, takie jak budowa głębokowodnego portu kontenerowego w Świnoujściu na 2 mln TEU.

Protesty Niemców

Nowej inwestycji tuż przy naszej zachodniej granicy obawiają się Niemcy, bo Świnoujście stanie się konkurencją m.in. dla portu w Hamburgu, któremu może odebrać wpływy z przeładunku, opłat celnych i podatków. Jak to zwykle bywa w przypadku tego typu sporów, nie używa się wprost argumentów ekonomicznych, ale powołuje się na względy środowiskowe. Aktywiści z organizacji Bürgerinitiative Lebensraum Vorpommern (BLV) w listopadzie ub.r. złożyli odwołanie w polskim sądzie administracyjnym, kwestionując prawidłowość decyzji środowiskowych wydanych przez polskie urzędy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krytyka powstania polskiego portu kontenerowego należy też do stałego programu niemieckiej poseł do europarlamentu Hannah Neumann z Partii Zielonych. – Od dawna jestem zaangażowana w krytyczną ocenę skali tego dużego projektu, który miałby wpływ na wiele europejskich obszarów chronionych. Już w marcu 2022 r. wraz z europosłem Helmutem Scholzem opublikowałam opracowanie na temat wpływu portu kontenerowego na środowisko. Zadałam Komisji Europejskiej pisemne pytanie w sprawie rzekomego finansowania toru wodnego przez UE, a także zapytałam o tę kwestię unijnego komisarza ds. środowiska Virginijusa Sinkevičiusa – podkreśla Neumann. Jej zdaniem, strategicznym błędem było to, że rząd federalny w Berlinie nie skorzystał z prawa do sprzeciwu.

Reklama

Miliony kontenerów

Rzecznik Ministerstwa Infrastruktury Rafał Jaśkowski informuje, że projekt portu kontenerowego został szeroko skonsultowany w kraju i na arenie międzynarodowej, m.in. ze stroną niemiecką, zarówno pod względem merytorycznych rozstrzygnięć, jak i pod względem środowiskowym. Jego zdaniem, głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu jest jednym z kluczowych projektów inwestycyjnych w sektorze morskim w Polsce. – Podejmowane są kolejne działania na rzecz realizacji tej inwestycji, za sprawą której powstanie w świnoujskim porcie morskim nowoczesny terminal kontenerowy typu „hub”, zdolny do obsługi największych jednostek pływających na Bałtyku – podkreśla Jaśkowski.

Urząd Morski w Szczecinie już ogłosił przetargi na tor podejściowy do Świnoujścia i falochron dla głębokowodnego terminala kontenerowego, a pierwsze statki będą mogły wpłynąć tu za 6-7 lat. Nowy głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu ma przyjmować największe kontenerowce, jakie mogą wejść na Bałtyk, o długości nawet 400 m. Jeden statek to nawet 24 tys. TEU, czyli tyle, ile może zabrać 12 tys. ciężarówek. Roczny przeładunek portu natomiast docelowo będzie mógł obsłużyć 2 mln kontenerów.

Militarne bezpieczeństwo

Port rocznie będzie przynosił setki milionów złotych zysków z przeładunków oraz kolejne miliardy z cła i podatków do budżetu państwa. Świnoujście będzie miało także znaczenie militarne, bo obecna największa infrastruktura portowa w Polsce jest tak usytuowana, jakbyśmy nadal mieli kilkadziesiąt kilometrów wybrzeża – jak w czasach II RP. Porty w Gdańsku, Gdyni i, niestety, główny port Marynarki Wojennej znajdują się w bezpośredniej strefie rażenia z obwodu królewieckiego. Dopiero teraz terminal głębokowodny w Świnoujściu będzie mógł zastąpić niemiecki port w Bremerhaven, przez który dziś realizowane są transporty wojskowe na flankę wschodnią NATO. Nowy port zmieni więc architekturę militarnego bezpieczeństwa Polski na wypadek wojny z Rosją.

2024-02-13 13:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Królestwo ponad czasem

Niedziela szczecińsko-kamieńska 49/2020, str. V

[ TEMATY ]

Msza św.

odpust parafialny

Świnoujście

Mariusz Żurek

Mszy św. odpustowej przewodniczył ks. kan. Bogusław Gurgul

Mszy św. odpustowej przewodniczył ks. kan. Bogusław Gurgul

W parafii Chrystusa Króla w Świnoujściu odbyły się uroczystości odpustowe, które miały dodatkową, głęboką oprawę.

Chrystus jest Królem wszystkiego, co żyje na ziemi i całego Wszechświata, bo w Nim wszystko zostało stworzone. Chrystus jest Królem, bo jest Bogiem i człowiekiem w jednej postaci. Jest Mesjaszem i Odkupicielem, naszym Zbawicielem i Wybawicielem. Chrystus panuje na ziemi i w niebie. Jego Królestwo jest ponad czasem, narodami i miejscem, gdyż jest wszędzie. Królestwem Chrystusa jest społeczność Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki: kapłaństwo to nie jest fach, który można rzucić i zamienić na inny

2024-05-21 14:42

[ TEMATY ]

kapłaństwo

abp Stanisław Gądecki

Karol Porwich / Niedziela

„Niech nad waszą kapłańską służbą pośród Polonii i nie tylko czuwają słudzy Boży kard. August Hlond i ks. Ignacy Posadzy. Traktujcie poważnie wasze kapłaństwo, bo kapłaństwo to nie jest fach, który można rzucić i w każdej chwili zamienić na inny. Kapłaństwo jest wieczne” - mówił abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański przewodniczył w poznańskiej katedrze uroczystej Mszy św., połączonej z udzieleniem święceń diakonatu czterem alumnom i święceń prezbiteratu trzem diakonom Towarzystwa Chrystusowego.

W Eucharystii uczestniczyli generał księży chrystusowców ks. Krzysztof Olejnik TChr, prowincjałowie z Australii, Brazylii, USA, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji, krajów, gdzie posługują chrystusowcy, rektor ks. dr Jan Hadalski i wychowawcy seminaryjni, siostry misjonarki, kapłani diecezjalni i zakonni oraz rodzice, krewni i przyjaciele alumnów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję