Reklama

Nauka

Gorzki smak rekina

Badać można rozmaite zjawiska i różne rzeczy, ale niektóre odkrycia naukowe nie wydają się wzbogacać nauki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mogą natomiast zaciekawić, zastanowić, a czasem wprowadzić w dobry nastrój i jeszcze lepszy humor. Wszak nauka ma na celu, jak ktoś powiedział, wyostrzenie umysłu. I choć, jak ktoś inny dodał, nauka czasem czyni człowieka głupim, to naukowiec nie jest twórcą prawdy, ale jej odkrywcą. Tuż przed Bożym Narodzeniem np. ujawniono wyniki badań hiszpańskich naukowców, według których w święta studenci pielęgniarstwa przybierają na wadze. I choć potem, na kampusie, chudną, to w pasie im zostaje. Wcześniej efektami badań w kwestii zobowiązań noworocznych podzielił się zespół dr Janiny Steinmetz z Bayes Business School w Londynie. Okazuje się, że aby lepiej wyglądać w oczach innych, porzucenie takich zobowiązań warto usprawiedliwić brakiem pieniędzy, a nie czasu.

Niektóre odkrycia, które dziś nie wydają się wzbogacać nauki, trafią zapewne pod lupę kapituły z czasopisma Annals of Improbable Research przyznającej Nagrodę Ig Nobla – humorystycznego odpowiednika Nagrody Nobla. Te tzw. anty-Noble przyznawane są za prace naukowe, które może trochę śmieszą, ale też skłaniają do myślenia, a wreszcie oceny, że... nie powinny być powtarzane. Kto wie, czy dwa wspomniane odkrycia (m.in. o tyciu studentów) nie spodobają się kapitule w najbliższym czasie. Nagrody są przyznawane od 1991 r. i od tamtego czasu rzeczywiście trochę śmieszą, a trochę zastanawiają. Tak było w 2004 r., gdy nagrodzono dr. Edwarda Cusslera, który przeprowadził eksperyment w basenie z wodą zmieszaną z gumą guar w celu stwierdzenia, czy człowiek pływa szybciej, czy wolniej w lepkiej cieczy. Roztwór miał inną lepkość, ale nie gęstość, niż woda. Okazało się, że pływanie w tej cieczy jest tak proste jak w wodzie i nie zmienia się prędkość pływania – ciecz taka stawia opór lepkościowy, ale też ruch ramion jest w nim bardziej efektywny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Śmierć z podatkiem

W 2001 r. nagrodę w dziedzinie ekonomii za pracę o związku daty śmierci z podatkiem od spadków otrzymał zespół dr. Wojciecha Kopczuka. Polski naukowiec pracujący w USA przeanalizował dane z zeznań podatkowych i stwierdził, że moment śmierci często zależy od tego, co... bardziej się opłaca spadkobiercom! Z małym zastrzeżeniem: naukowcy nie mogli wykluczyć, że to, co odkryli, to udokumentowanie zgłoszonej daty zgonu ex post. Ciekawe wyniki uzyskał w 2019 r. zespół prof. Andreasa Vossa z Canisius-Wilhelmina Hospital w Nijmegen w Holandii, dając mocny argument zwolennikom transakcji bezgotówkowych. Badano obecność chorobotwórczych drobnoustrojów na banknotach. Najbrudniejsze okazały się rumuńskie leje, na których trzy typy lekoopornych bakterii utrzymywały się dłużej niż na euro, dolarach amerykańskich i kanadyjskich czy indyjskich rupiach. A to dzięki dodatkowi polimerowych włókien, które mają zwiększać trwałość rumuńskiej waluty i utrudniać jej fałszowanie. W 2019 r. zespół z Uniwersytetu Technologicznego Nanyang i Uniwersytetu Gdańskiego otrzymał nagrodę Ig Nobla w dziedzinie biologii za odkrycie, że martwe karaluchy amerykańskie mają inne właściwości magnetyczne niż żywe. Może to wskazywać na szczególne znaczenie pola magnetycznego w życiu owadów. Ale – dodajmy – nie tylko owadów. Inny polski zespół badawczy – z uniwersytetów Adama Mickiewicza i Przyrodniczego w Poznaniu – odkrył, że psy podczas załatwiania się kierują się w magnetycznym kierunku północ-południe. Kierunek ten może zaburzyć obecność w pobliżu magnesu. Kot zresztą też ma swój udział w ciekawych badaniach. Naukowcy z SGGW, IBL w Raszynie i IBS PAN w Białowieży oszacowali kilka lat temu, że ofiarą sympatycznych dachowców i „poduchowców” pada w Polsce rocznie ok. 630 mln ssaków i prawie 145 mln ptaków. Aktywność tych – było nie było – drapieżników w skali kraju negatywnie wpływa na bioróżnorodność, m.in. na zagrożone gatunki ptaków.

Reklama

Jak we śnie

Zwierzęta to wdzięczne obiekty badań – pod warunkiem, że się ich nie zamęcza. Z końca ub.r. pochodzą badania, z których wynika, że renifery śpią lekkim snem podczas przeżuwania pokarmu. Wcześniej zaobserwowano, że przeżuwające owce, kozy, bydło i myszojelenie wytwarzają fale charakterystyczne dla fazy lekkiego snu, ale nie było jasne, czy w trakcie jedzenia mogą się regenerować i odpoczywać podobnie jak we śnie. Teraz okazuje się, że im dłużej renifery przeżuwają, tym mniej głębokiego snu potrzebują – stwierdzili naukowcy z zespołu neurobiolog dr Melanie Furrer z Uniwersytetu w Zurychu. To pozwala zwierzakom żerować prawie 24 godziny na dobę podczas arktycznego lata. Naukowcy podejrzewają, że zdolność do przeżuwania we śnie może być kluczowa, kiedy w lecie renifery się żywią.

Reklama

I jeszcze rekiny. Podobnie jak ludzie odczuwają gorzki smak – dowodzą tego badania genetyczne z końca 2023 r. niemieckich naukowców z uniwersytetów w Kolonii i Freising. Badacze odkryli receptory gorzkiego smaku u dwunastu gatunków ryb chrzęstnoszkieletowych (rekiny i płaszczki), które umożliwiają rozpoznawanie gorzkiego i potencjalnie trującego pożywienia. Receptory te należą do typu, który występuje m.in. u ludzi.

Centymetr pozostał

Wspomniane na początku zaskakujące badania kilkudziesięciu studentów pielęgniarstwa przeprowadził zespół z Universidad de Castilla-La Mancha oraz Universidad de Valladolid. Stwierdzono, że w czasie świąt Bożego Narodzenia przeciętny student przybrał na wadze ok. pół kilograma, a potem stracił tyle po powrocie do kampusu. Obwód brzucha natomiast zwiększył mu się średnio o centymetr i taki pozostał. Studenci, którzy ważyli więcej, mieli większą tendencję do tycia – wskazali odkrywczo prowadzący badania.

Wyniki badań z udziałem 1,2 tys. osób dotyczące porzucania postanowień noworocznych dr Janiny Steinmetz z Bayes Business School w Londynie także mogą zastanawiać. – Wiele postanowień wymaga czasu lub pieniędzy, więc brak jednego lub drugiego wydaje się dobrą wymówką do ich złamania. Te dwie wymówki jednak nie są równie skuteczne. Usprawiedliwianie się brakiem pieniędzy, np. na karnet na siłownię, daje lepsze rezultaty – powiedziała dziennikarzom dr Steinmetz.

Ci, którzy jako przyczynę wskazują brak czasu na ćwiczenia, uważani są za mających problemy z samokontrolą, a w konsekwencji – mogą mieć kłopot z zachowaniem szacunku otoczenia... Zresztą brak czasu to rzecz względna. Niedawne badania zespołu prof. Julii Brailovskiej z Ruhr-Universität w Bochum, które objęły ponad 160 osób, wykazały, że wystarczy ograniczenie korzystania z mediów społecznościowych o 20-30 min dziennie, aby zmniejszyć objawy depresji i poprawić zdrowie psychiczne. I co chyba najważniejsze – być szczęśliwszym.

2024-02-05 19:29

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poseł Wróblewski: Polskę czekają odszkodowania

[ TEMATY ]

zwierzęta

Artur Stelmasiak

Przeciwko ustawie tzw. "Piątka dla Zwierząt" głosowało wielu posłów Zjednoczonej Prawicy. Wśród nich cała Solidarna Polska, wielu posłów Porozumienia, ale także politycy Prawa i Sprawiedliwości. Poseł Bartłomiej Wróblewski z PiS, który jest prawnikiem konstytucjonalistą, wydał w tej sprawie oświadczenie.

"Popieram poprawienie losu zwierząt i większość przepisów zmienianej ustawy o ochronie zwierząt, ale kilka z nich idzie za daleko (możliwość ingerencji organizacji społecznych w działalność gospodarczą i prywatność - bez zgody sądu, ograniczenie tzw. uboju rytualnego). Wprowadzają one znaczące ograniczenia konstytucyjnych wolności: prowadzenia działalności gospodarczej, prawa do prywatności i wolności religijnej oraz zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego prawa" - napisał dr Bartłomiej Wróblewski.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję