Reklama

Niedziela Lubelska

Wrażliwe serca

Jesteście radością Pana Jezusa – powiedział bp Adam Bab do kolędników misyjnych.

Niedziela lubelska 4/2024, str. V

[ TEMATY ]

Lublin

kolędnicy misyjni

Paweł Wysoki

Kolędnicy misyjni ze Szkoły Podstawowej Sióstr Urszulanek

Kolędnicy misyjni ze Szkoły Podstawowej Sióstr Urszulanek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W gościnnych progach sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej w Lublinie 17 stycznia odbyło się spotkanie kolędników misyjnych. Wzięło w nim udział ponad 300 dzieci oraz 30 opiekunów (katechetów i kapłanów), którzy z okazji świąt Bożego Narodzenia wędrowali po domach z Dobrą Nowiną o przyjściu na świat Pana Jezusa. Dzieląc się radością wiary, kolędnicy prosili o datki na rzecz ubogich dzieci z Kolumbii.

Jak informuje s. Irena Karczewska z Centrum Misyjnego Archidiecezji Lubelskiej, w spotkaniu uczestniczyli kolędnicy z parafii lubelskich (Matki Bożej Różańcowej, Matki Bożej Królowej Polski, Nawrócenia św. Pawła, Trójcy Przenajświętszej, św. Jana Pawła II i Świętej Rodziny), chełmskich (Chrystusa Odkupiciela i Świętej Rodziny), a także z Bełżyc, Sernik, Lubartowa (św. Anny), Kaniego, Niedrzwicy Dużej i Łęcznej (św. Barbary). W sumie w akcję głoszenia Ewangelii i przypominania wszystkim o powszechnym powołaniu misyjnym włączyło się ponad 20 parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za wrażliwe serca dzieciom i ich opiekunom podziękował bp Adam Bab. Jak mówił, w świecie potrzeba wielu dobrych serc, skłonnych nieść pomoc innym. – Chociaż Kolumbia jest daleko, przez głoszenie Pana Jezusa, przez modlitwę i ofiarę możemy wiele uczynić – powiedział ksiądz biskup. Podkreślił, że aby dokonywać wielkich i ważnych rzeczy, nie trzeba być dorosłym, a modlitwa o dobre serca innych potrafi uczynić cuda.

Reklama

W programie radosnego spotkania małych misjonarzy, animowanego przez ks. Emila Mazura i połączone schole z lubelskich parafii Świętej Rodziny i Chrystusa Króla, znalazły się m.in. Msza św. pod przewodnictwem bp. Adama Baba i prelekcja pallotyna ks. Ryszarda Andrzejczyka, który pracował w Wenezueli. Dzieląc się ze zgromadzonymi świadectwem misyjnej służby w kraju sąsiadującym z Kolumbią, podziękował za modlitwę i pomoc, jaką dzieci niosą swoim rówieśnikom. Jak powiedział, sytuacja w tamtych stronach jest bardzo trudna, a ubóstwo rodzin i brak dostępu do edukacji powodują, że dzieci bardzo wcześnie zaczynają pracę, do której są zmuszane m.in. przez organizacje przestępcze. Modlitwa w ich intencji i konkretna pomoc finansowa zmieniają życie, pozwalają cieszyć się dzieciństwem i dają nadzieję na lepszą przyszłość.

Podczas spotkania odbył się korowód małych misjonarzy, przebranych za kolumbijskie dzieci, a także rozstrzygnięto konkurs plastyczny na kolorowego motyla. Zwycięzcą zostali uczniowie z ogniska misyjnego działającego w Szkole Podstawowej Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej w Lublinie.

Wśród małych kolędników znalazły się dzieci z parafii Chrystusa Odkupiciela w Chełmie. – Nasza parafia wzięła udział w tej akcji po raz pierwszy. Pracując w parafii Świętej Rodziny w Chełmie dobrze poznałem kolędników misyjnych i w nowej parafii, do której zostałem skierowany, postanowiłem zaszczepić ducha misyjnego – powiedział ks. Karol Mazur. Z dumą podkreślił, że z Dobrą Nowiną do mieszkańców miasta w Nowy Rok wyruszyło aż 8 grup kolędniczych. Chociaż mali misjonarze nie zostali wpuszczeni do wszystkich mieszkań, spotkali się z życzliwością i ofiarnością wielu gospodarzy; mają w sercach pragnienie dzielenia się wiarą również w przyszłym roku. Debiutanci mają za sobą także kolędowanie dla osób niepełnosprawnych z Warsztatów Terapii Zajęciowej oraz dla abp. Stanisława Budzika i pracowników Kurii Metropolitalnej w Lublinie. Owocem pierwszej akcji będzie grupa misyjna dzieci, która już po feriach rozpocznie w parafii cykliczne spotkania.

2024-01-23 14:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy wiecie, co oznacza...

...posłanie kolędników misyjnych?

Dzieciaki w pióropuszach, z pomalowanymi buziami, ubrane w dziwne stroje, czyli kolędnicy misyjni, to mali i więksi misjonarze, którzy niosą radość Bożego Narodzenia i opowiadają o życiu dzieci w różnych częściach świata. Od 30 lat w ramach akcji Kolędnicy Misyjni w całej Polsce można oglądać dziecięce kolędowanie, podczas którego zbierane są środki na potrzeby krajów misyjnych. Przygotowanie do kolędowania odbywa się głównie w parafiach, szkołach i domach rodzinnych dzieci, a zaangażowani w tę akcję są animatorzy z Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci, rodzice, duszpasterze i katecheci. Decyzja o tym, który kraj w danym roku będzie objęty wsparciem, a także co do scenariusza scenki prezentowanej w ramach kolędowania zapada w Papieskich Dziełach Misyjnych. Katecheci i duszpasterze angażują się w trwające przez wiele tygodni przygotowywanie małych aktorów, przygotowują Liturgię, podczas której na znak solidarności ze wszystkimi dziećmi świata ubierają się w stroje symbolizujące pięć kontynentów. Przy okazji misyjnego kolędowania w parafiach zbierane są ofiary przeznaczone na pomoc dzieciom w różnych częściach świata. Ubiegłoroczna akcja Mali Kolędnicy poświęcona była dzieciom z Papui-Nowej Gwinei. Uzbierano wówczas 948 tys. zł, które zostały przeznaczone na wsparcie sześciu projektów dotyczących edukacji, ochrony zdrowia i sytuacji materialnej ludności w tym odległym kraju. Tegoroczna świąteczna inicjatywa związana jest z pomocą najmłodszym w Demokratycznej Republice Konga.
CZYTAJ DALEJ

Papież w orędziu „Urbi et Orbi”: Bóg nas stworzył do życia

2025-04-20 12:51

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

Urbi et Orbi

Włodzimierz Rędzioch

„Chrystus zmartwychwstał! W tym orędziu zawarty jest cały sens naszej egzystencji, która nie jest stworzona dla śmierci, lecz dla życia” - wskazał Franciszek w wielkanocnym orędziu „Urbi et Orbi” odczytanym przez mistrza ceremonii papieskich abp. Diego Ravelli ze środkowego balkonu bazyliki św. Piotra w Watykanie. Na zakończenie papież udzielił uroczystego błogosławieństwa „Urbi et Orbi” [Miastu (Rzymowi) i światu], z którym związany jest odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.

Bracia i Siostry, dobrych Świąt Wielkanocnych!
CZYTAJ DALEJ

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Gdy odszedł Jan Paweł II – też był kwiecień – to moje pierwsze skojarzenie po śmierci Franciszka, które kieruje serce do roku 2005. Też był to okres Świąt Wielkanocnych. Zauważmy: wybór Franciszka był oceniany jako zapowiedź nowego stylu, jako nowy powiew.

Umarł w czasie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, w poniedziałek wielkanocny, czyli w czasie tak bardzo wiążącym się z odnowieniem właśnie. Z odrodzeniem. Z życiem, które tylko zmienia się, nie kończy. To z pewnością wymowny znak dla świata. Także dla Kościoła, który nadal trwa, także w okresie sede vacante, bo został założony przez Zmartwychwstałego Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję