Zdecydowaną poprawę przynosi wówczas stosowanie naparu z ziela macierzanki piaskowej z miodem. W tym celu czubatą łyżkę suchego ziela macierzanki zalewamy wrzątkiem i pozostawiamy pod przykryciem aż do wystudzenia. Następnie, po odcedzeniu, dodajemy 1-2 łyżki stołowe miodu i pijemy po łyżce 4-5 razy dziennie.
Skuteczne jest też, przy przedłużającym się już po wyzdrowieniu kaszlu, zażywanie – po łyżeczce od herbaty, 1-3 razy dziennie – mikstury sporządzonej z wymieszanych ze sobą: 250 g miodu, soku z 1 cytryny oraz 2 łyżek stołowych gliceryny. Preparat ten jest i skuteczny, i bezpieczny, dlatego mogą go przyjmować dorośli i dzieci.
Do leczenia suchego kaszlu po grypie i przeziębieniowym nieżycie dróg oddechowych stosuje się też kuracje wziewne, trwające od 7 do 14 dni. Do wrzącej wody w ilości 1/2 l dodaje się łyżkę skrystalizowanego miodu. Z gorącego, parującego roztworu uwalniają się wtedy, unoszące się z parą z rozpuszczającego się miodu, olejki eteryczne, które łatwo rozpoznać po rozchodzącym się zapachu. Te wdychane olejki pobudzają wydzielanie śluzu i równocześnie ułatwiają jego wydalenie. Aby można je wchłaniać wraz z wydzielającą się parą, należy się pochylić nad naczyniem, zakrywając przy tym szczelnie ręcznikiem całą głowę oraz naczynie – w taki sposób, aby olejki w jak największej ilości przeniknęły do układu oddechowego.
Przy dychawicy oskrzelowej, przy rozedmie płuc i wysokiej gorączce metody tej nie należy stosować.
Nieduże figurki, nawiązujące do miejscowych tradycji. Ich pasjonaci przyjeżdżają nawet z daleka, żeby odnaleźć je wszystkie. Przedstawiamy niektóre miejsca, gdzie można zobaczyć takie stworki. Miejcie oczy szeroko otwarte, żeby żadnego nie przeoczyć.
Spotkać je można w każdej części miasta. Pierwsze pojawiły się w 2005 r., a ich liczba stale rośnie – fundują je instytucje, firmy i osoby prywatne. Chętni mogą zaopatrzyć się w mapki i ruszyć szlakiem krasnali albo wziąć udział w jednej z gier plenerowych. Znalezienie wszystkich skrzatów to prawdziwe wyzwanie, bo już teraz jest ich kilkaset, z czego ok. 60 na samym Rynku.
Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)
17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.
Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
Do szczególnej dbałości o celebrowanie liturgii Słowa Bożego, promocji Liturgii Godzin oraz pobożności ludowej zachęcił Papież Leon XIV w przemówieniu do uczestników kursu dla odpowiedzialnych w diecezjach za duszpasterstwo liturgiczne - informuje Vatican News. Chodzi o sprzyjanie owocnemu uczestnictwu Ludu Bożego, jak również o liturgię godną - wskazał Papież.
Kurs dla odpowiedzialnych za duszpasterstwo liturgiczne został zorganizowany przez Papieski Instytut Liturgiczny św. Anzelma. Papież przypomniał, że kurs wpisuje się w realizację zadań formacyjnych wyrażonych w konstytucji apostolskiej Veritatis gaudium, takich jak formowanie celebransów i wiernych, aby przygotować ich do posługi w duszpasterstwie i liturgii.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.