Reklama

Szczecin

Burza na podwórzu

Tutaj naprawdę życie społeczne kwitnie, ludzie chcą się spotykać, budować i wzmacniać tożsamość miasta – mówi Bartłomiej Królikowski.

Niedziela Plus 43/2023, str. II

Zdjęcia: Adam Szewczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu, zwłaszcza starszych, pamięta tabliczki z nazwiskami lokatorów na drzwiach mieszkań, sytuacje, kiedy przechodzień zabawiał rozbudzone niemowlę w wózku pod drzwiami sklepu, w którym mama załatwiała sprawunki, lub zwykłe rozmowy ludzi na przystankach, w autobusach, pociągach. Coś jednak uleciało. Mamy technologie, komfortowe podróże, dostatek, a ludzie jakby coraz dalej od siebie... Socjologiczny przekrój polskiego społeczeństwa to dziś przekładaniec.

Nasze małe ojczyzny

Wydaje się, że ważne względy przesądziły o braku możliwości powrotu do stanu, kiedy ludzie byli sobie bliżsi, a standardy sąsiedzkie czasem dorównywały tym rodzinnym. Czy jednak wszędzie? Przeczyć temu może przykład trwałej troski o dobre więzi lokalnych społeczności w małych miejscowościach, choćby w Lipianach. To liczące niespełna 4 tys. mieszkańców miasteczko w woj. zachodniopomorskim, położone między Jeziorem Lipiańskim i Jeziorem Kościelnym, wciąż zaskakuje, ukazując, jak mimo lansowanych dziś standardów życia społecznego nie zatracać lokalnej tożsamości, lecz ją pielęgnować i rozwijać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Przede wszystkim kochamy naszą małą ojczyznę, nasze miasto. Wychowaliśmy się tutaj, znamy tu każdy kąt – z entuzjazmem opowiada burmistrz Lipian Bartłomiej Królikowski.

Reklama

Cennymi inicjatywami integrującymi społeczność są np. patriotyczne lub artystyczne wydarzenia o charakterze masowym, w których chętnie uczestniczą mieszkańcy miasta i gminy. 10 września zorganizowano w Lipianach barwny spektakl artystyczny pt. Burza na Środku Podwórza, będący sentymentalnym, acz z biglem zrealizowanym odniesieniem do czasów, kiedy miejskie podwórka były areną scen życia sąsiedzkiego, obfitującą w wydarzenia o przeróżnym zabarwieniu.

– Zastanawiamy się, jak wykorzystać różne miejsca, place, skwery tak, aby opowiedzieć historię, tożsamość naszego miasta jeszcze raz. To podwórko, na którym właśnie jesteśmy, jest miejscem święta podwórza. Tu, pośród ludzi, między kamienicami, postanowiliśmy zorganizować nasz spektakl – wyjasnia Bartłomiej Królikowski.

Na taki pomysł wpadli wspólnie burmistrz Królikowski oraz Marcin Hippmann, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Lipianach. W efekcie – przy wspólnym zaangażowaniu lokalnego środowiska artystów, członków stowarzyszeń i organizacji samorządowych oraz samych mieszkańców – jedno z podwórek w centrum Lipian w niedzielne popołudnie przekształciło się w teatr, w którym wystawiono rewię. Jej scenariusz, autorstwa związanej z MGOK Lipiany od ponad 30 lat Małgorzaty Michalczyk, okazał się bardzo bliski sercom mieszkańców, gdyż w sposób lekki, okraszony humorem i dobrą, żywą muzyką w wykonaniu „chłopaków z podwórka”, czyli Kapeli Podwórkowej Ferajna Fiera, traktował o nich, o ich życiu, mieście.

– Spektakl Burza na Środku Podwórza był swoistym przeniesieniem w czasie, powrotem do lat dzieciństwa, młodości, do pierwszych miłości, wspomnień lipiańskich charakterystycznych miejsc, a wszystko przy wspaniale bawiącej się publiczności – przyznaje Marcin Hippmann.

Wspólnie można wiele

Reklama

Wieloformatowy sposób współdziałania pozwala przekuwać w konkrety zwykłe pragnienia człowieka do bycia razem, współprzeżywania wydarzeń, dzielenia się radościami i troskami.

– Widzimy tu dowód społecznej współpracy w różnych sytuacjach, niekoniecznie związanych z domeną jakiejś organizacji czy stowarzyszenia. Przykładowo, Koło Gospodyń Wiejskich włącza się dziś nie kulinarnie, ale aktywnie współtworzy spektakl, są zespoły muzyczne, są członkowie Młodzieżowej Rady Miasta i wielu lokalnych stowarzyszeń. Tutaj naprawdę życie społeczne kwitnie, ludzie chcą się spotykać, budować i wzmacniać tożsamość miasta – podkreśla Bartłomiej Królikowski, wskazując na barwną, różnopokoleniową grupę artystów oraz zgromadzoną publiczność.

Burmistrz Lipian, jak przystało na gospodarza, serdecznie przywitał przybyłych gości i życzył im dobrej zabawy. Po przekazaniu sceny artystom, z ostatniego rzędu kontynuował swą rolę, czujnie i subtelnie troszcząc się o komfort widzów. Przyznajcie, to niecodzienny widok.

Mimo że za przygotowaniem i realizacją widowiska stało kilkadziesiąt osób, rozmachem nie przypominało ono komercyjnych rozdmuchanych wydarzeń tego typu z placów czy skwerów wielkich miast. Jego klimat jednak, czego sam doświadczyłem, z pewnością zbliżał ludzi. Warto za tym nie tylko tęsknić – warto na powrót to współtworzyć.

2023-10-17 13:38

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Jordan ze Szkoły Dla Spowiedników: spowiedzi dzieci są proste i piękne

2025-04-15 10:35

[ TEMATY ]

spowiedź

spowiedź dzieci

Karol Porwich/Niedziela

O tym, jak przeżyć spowiedź przed Wielkanocą i w Jubileuszowym Roku Nadziei oraz czy rzeczywiście sakrament pokuty jest jakimkolwiek ryzykiem dla najmłodszych mówi o. Jordan ŚliwińskiOFMCamp ze Szkoły Dla Spowiedników. - Spowiedzi dzieci są proste i piękne, co dzieje się przede wszystkim wtedy, kiedy spowiednik umie nawiązać z nimi odpowiedni kontakt i używać zrozumiałego dla nich języka - podkreśla kapucyn w rozmowie z KAI.

Łukasz Kaczyński (KAI): Kończy się okres Wielkiego Postu, w którym wierni przed Wielkanocą tłumnie korzystają z sakramentu pokuty i pojednania. Podobnie jest tuż przed Bożym Narodzeniem. Jak zmienić takie „świąteczne” podejście wierzących do spowiedzi?
CZYTAJ DALEJ

Carlo Acutis otworzył innym autostradę do Nieba

2025-04-16 07:26

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Vatican News

27 kwietnia, podczas Jubileuszu Nastolatków, zostanie kanonizowany Carlo Acutis. „Nauczył nas, że nasze życie realizuje się tu i teraz, a nie w życiu po śmierci” – mówi Mediom Watykańskim brat Thomas Freidel OFMConv, odpowiedzialny za Muzeum Skarbu Bazyliki Świętego Franciszka w Asyżu.

Stefanie Stahlhofen i Daniele Piccini – Watykan
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję