Reklama

Niedziela Łódzka

Dar Bożego Miłosierdzia

Pielgrzymowanie do miejsca, gdzie św. Faustyna przyjęła chrzest, przypomina nam, że każda świętość w Kościele rodzi się z sakramentu chrztu – podkreślił kard. Grzegorz Ryś.

Niedziela łódzka 38/2023, str. I

[ TEMATY ]

Świnice Warckie

Ks. Paweł Kłys

Boże Miłosierdzie jest naszym ratunkiem

Boże Miłosierdzie jest naszym ratunkiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Blisko 2 tys. pątników z archidiecezji łódzkiej wraz z kard. Grzegorzem Rysiem i 51 kapłanami, uczestniczyło w pielgrzymce do Głogowca i Świnic Warckich – miejsca narodzin i chrztu św. Faustyny Kowalskiej. Organizatorem wydarzenia był Wydział Duszpasterski Łódzkiej Kurii i proboszcz parafii św. Faustyny w Łodzi.

– Pielgrzymowanie do tego miejsca, gdzie św. Faustyna przyjęła chrzest, przypomina nam, że każda świętość w Kościele rodzi się z sakramentu chrztu. To miejsce wzywa, byśmy odnowili w sobie zobowiązania chrzcielne i na tej łasce budowali nasze powołanie i misję w Kościele – mówił w homilii kard. Ryś. – Spróbujmy usłyszaną przed chwilą przypowieść o talentach odczytać w kontekście słów św. Faustyny. W jej Dzienniczku czytamy, że Bóg ma niesamowitą potrzebę ciągłego obdarowywania nas. Bóg zawsze daje nam więcej niż potrafimy przyjąć i nigdy nie ogranicza się w tym obdarowywaniu. Wiedzcie, że Bóg najwięcej talentów dał właśnie Apostołce Miłosierdzia, bo jak sama zapisała, ona nie kradła Jego darów, ona się nimi dzieliła z innymi – podkreślał kardynał.

W 2024 r. wierni łódzkiego Kościoła obchodzić będą 100-lecie wizji, których doświadczyła św. Faustyna Kowalska w łódzkim Parku Wenecja (obecnie Park im. Juliusza Słowackiego) oraz w katedrze św. Stanisława Kostki. – To lipcowe wydarzenie z 1924 r. diametralnie zmieniło życie Helenki Kowalskiej, czego wymownym znakiem stało się posłuszeństwo wobec pragnienia Jezusa, aby przyszła święta wstąpiła do zgromadzenia zakonnego i przypomniała światu o Jego niezgłębionym miłosierdziu Bożym – mówił ks. Wiesław Potakowski, proboszcz parafii św. Faustyny w Łodzi. Warto przypomnieć, że droga życia Apostołki Bożego Miłosierdzia w diecezji łódzkiej przebiegała przez miejsca jej pracy. Zaczęła się od Aleksandrowa Łódzkiego, gdzie Helena Kowalska przebywała na służbie u państwa Byszewskich. Właściciele lokalnej piekarni jej trosce powierzyli swój dom i wychowanie syna Zenona. W tym mieście, jak sama później zaświadczyła, w pobliskim kościele Archaniołów Rafała, Michała i Gabriela przyjęła sakrament bierzmowania. Z zamiarem zapracowania na swoje utrzymanie i pomocy rodzinie, Helena udaje się do Łodzi, gdzie już przebywają i pracują jej siostry – Genowefa i Natalia. Pobyt w mieście fabrykantów, ludzi ciężko pracujących i ubogich, zaczyna się od zamieszkania u wuja Michała Rapackiego przy ul. Krośnieńskiej 9, a następnie u właścicielki sklepu spożywczego, Marcjanny Sadowskiej przy ul. Abramowskiego 29. W czasie pobytu w Łodzi Helena dostrzega wielkie ubóstwo mieszkańców i w granicach swoich możliwość próbuje na nie odpowiedzieć. Opiekuje się samotnym i chorym człowiekiem, który mieszka w komórce pod schodami kamienicy przy ul. Abramowskiego, żywiąc go i doprowadzając do zbawienia przez spowiedź i przyjęcie Komunii św. Dzisiaj także prowadzi nas do zbawienia, nieustannie zachęcając do tego, byśmy zaufali Bogu i otworzyli się na łaskę Jego miłosierdzia. Potwierdza to również ks. Wiesław Kamiński, podsumowując pielgrzymkę słowami: – To wydarzenie przeszło nasze oczekiwanie, nie tylko jeżeli chodzi o frekwencję. Zobaczyłem, jak wielka jest w ludziach potrzeba odkrywania Miłosiernego Boga i powierzenia mu swoich trudności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-09-12 14:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44

2024-05-12 08:06

[ TEMATY ]

pożar

PAP/Leszek Szymański

Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44 w Warszawie - poinformował w niedzielę rano PAP mł. bryg Michał Konopka z Komendy Miejskiej PSP w Warszawie. Dodał, że nikt nie odniósł obrażeń. Działania ratownicze prowadzi 50 zastępów, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Straż Pożarna uspokaja, że dym nie stanowi już zagrożenia dla zdrowia mieszkańców. „Nadal jednak zalecamy mieszkańców pobliskich domów do zamykania okien" – dodał Konopka.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję