Reklama

Święta i uroczystości

Święto rocznicy poświęcenia Bazyliki św. Jana na Lateranie

Matka Kościołów

Rocznica poświęcenia Bazyliki św. Jana na Lateranie. Dlaczego świętujemy rocznicę konsekracji jedynie tej bazyliki w całym Kościele? Na co to święto zwraca uwagę?

[ TEMATY ]

Kościół

Bazylika

Rzym

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawno wspominaliśmy w liturgii rocznicę poświęcenia kościoła własnego. Świętowało wtedy jednocześnie wiele świątyń. Dziś, 9 listopada przypominamy konsekrowanie wyjątkowej, pierwszej wzniesionej na chwałę Zbawiciela - Bazyliki św. Jana na Lateranie.

Inne więc trochę spojrzenie na fakt poświęcenia, przywołanie innego znaczenia. W pierwszych wiekach po Chrystusie chrześcijanie nie mieli specjalnych budowli, w których oddawaliby Bogu cześć. Później pogańskie świątynie przekształcali na kościoły chrześcijańskie. Wreszcie, „gdy po 3 wiekach prześladowania Kościół odzyskał wolność, cesarz Konstantyn Wielki ofiarował papieżowi starożytny pałac Lateranów i wzniósł przy nim bazylikę ku czci Zbawiciela, którą papież św. Sylwester uroczyście konsekrował 9 listopada 324 r.” (Mszał rzymski). Wiek później papież Grzegorz Wielki dodał wezwania – św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ten najstarszy kościół Rzymu przez ponad 1000 lat był rezydencją następcy św. Piotra. Przez Lateran przeszło 161 papieży, miało tu miejsce pięć soborów powszechnych, tu po raz pierwszy w 1300 r. został ogłoszony Rok Jubileuszowy. Centrum tak papiestwa, jak i całego chrześcijańskiego życia Bazylika ta pełniła aż do 1317 r., kiedy to po powrocie z niewoli awiniońskiej papież Grzegorz VII przeniósł siedzibę papiestwa na Watykan. Lateran wciąż jednak odgrywa bardzo ważną rolę – jest katedrą każdego biskupa Rzymu, czyli papieża, do niej w uroczystej procesji udaje się każdy nowy biskup Rzymu, tu sprawuje on co roku Mszę Wieczerzy Pańskiej, powtarzając gest Chrystusa umywającego uczniom nogi. Tyle historii, tyle najważniejszych faktów z życia tej przewyższającej do dziś rangą wszystkie bazyliki.

Dlaczego świętujemy rocznicę konsekracji jedynie tej bazyliki w całym Kościele? Na co to święto zwraca uwagę? Po pierwsze – ze względu na wagę, jaką odegrała w dziejach chrześcijaństwa, ale też że jako katedra papieża jest, jak ktoś powiedział, parafią dla wszystkich katolików, symbolem i matką wszystkich kościołów świata, jak głosi napis znajdujący się na jej fasadzie: „Matką i Głową wszystkich kościołów Miasta i świata”. Warto więc dziś dziękować Bogu za wszystkie świątynie, bo mamy wielkie szczęście, że Bóg jest razem z nami, zamieszkał pośród swojego ludu. Że jest obecny w każdej świątyni, czego nie mogą powiedzieć wyznawcy innych religii.

Po drugie – to listopadowe święto przypomina ważną prawdę o jedności i powszechności Kościoła Chrystusowego. O tym decydujemy tak naprawdę my sami – walcząc o jedność w swojej rodzinie, w środowisku, w którym Bóg nas postawił. Jesteśmy nosicielami pokoju, czy raczej rozłamu i burzy?

I wreszcie ostatnia tajemnica związana z wspominaniem w Kościele rocznicy poświęcenia Bazyliki na Lateranie – jest ona symbolem autorytetu i prymatu papieża, tego, że fundamentem jest Jezus Chrystus, a opoką Piotr. Na jakim fundamencie buduję? Czy w podejmowanych decyzjach kieruję się nauką Kościoła, tym, co przekazuje następca św. Piotra? On przecież jest jej strażnikiem. Warto też modlić się dziś w jeszcze jednej intencji – o jedność biskupów i wszystkich kapłanów z papieżem. Żeby nie było rozłamów, ale by w jedności prowadzili nas wszystkich do niebieskiego Jeruzalem.

W prefacji w tym dniu usłyszymy takie słowa: „Prefacja: Ty pozwoliłeś zbudować ten gmach widzialny, w którym otaczasz opieką lud swój pielgrzymujący do Ciebie i dajesz mu znak i łaskę jedności z Tobą. W tym świętym miejscu sam wznosisz dla siebie świątynię z żywych kamieni, którymi my jesteśmy, i sprawiasz, że Kościół rozszerzony po całym świecie rozwija się jako Mistyczne Ciało Chrystusa, aż osiągnie swoją pełnię w błogosławionym pokoju w niebieskim Jeruzalem”. Prośmy więc Boga, żeby czynił z nas swoją świątynię – świętą, Jemu oddaną. Posłuszną nauczaniu papieża, budującą jedność i oddającą Mu chwałę w sobie samym i drugim człowieku.

Oceń: +167 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół a sprawy społeczne

W redakcji „Niedzieli” miała miejsce niedawno dyskusja nt. listu społecznego Episkopatu Polski pt. „W trosce o człowieka i dobro wspólne”. Wziął w niej udział także bp Józef Kupny, przewodniczący Rady ds. Społecznych Konferencji Episkopatu Polski. Rozmowa była wielotematyczna, wkrótce wydrukujemy jej skrócony zapis. Ważne jest, żeby z uwagą przyjmować dokumenty pasterzy Kościoła, gdyż naświetlają one sprawy istotne dla duszpasterstwa i dla kraju. Sprawy społeczne zawsze były podnoszone przez naszych biskupów, zarówno Polski przedwojennej, jak i później. Wielką wagę przywiązywał do nich prymas Stefan Wyszyński, który w jakimś sensie nawet się w nich specjalizował. Przypomnę choćby jego książeczkę „Duch pracy ludzkiej”, która miała kilka wydań i która zawierała głęboką refleksję nad pracą człowieka. Dzisiaj również problemy społeczne znajdują się wśród głównych tematów, którymi żyje Kościół, bo żyje nimi nasze społeczeństwo.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież Franciszek spotkał się z królem Karolem III i królową Kamilą

2025-04-09 21:21

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican Media

Papież Franciszek, przechodzący rekonwalescencję po ciężkiej chorobie, spotkał się w środę w Watykanie z brytyjskim królem Karolem III i jego małżonką królową Kamilą - podało watykańskie biuro prasowe.

W marcu z powodu choroby papieża para królewska odwołała oficjalną wizytę w Stolicy Apostolskiej, która miała się odbyć 8 kwietnia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję