Reklama

Niedziela Podlaska

Poczuć klimat pielgrzymowania

Drohiczyńska Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę już coraz bliżej. Z pomysłodawcą tej inicjatywy oraz jej kierownikiem rozmawia ks. Wojciech Łuszczyński.

Niedziela podlaska 32/2023, str. VI

[ TEMATY ]

na Jasną Górę

Archiwum ks. Bartosza Ojdany

Ks. Bartosz Ojdana

Ks. Bartosz Ojdana

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Wojciech Łuszczyński: Który to już raz pielgrzymka rowerowa wyruszy z naszej diecezji na Jasną Górę?

Ks. Bartosz Ojdana: Przed nami trzecia rowerowa pielgrzymka drohiczyńska na Jasną Górę. Trzecia, a więc to tak naprawdę cały czas nasze początki i czas kształtowania się tego dzieła. Chcemy nieustannie doskonalić się w tym co robimy, dlatego też co roku przygotowania do pielgrzymki to czas dużego wysiłku. Jak co roku wprowadzamy pewne zmiany i różne modyfikacje, aby w ten sposób z Bożą pomocą dążyć do doskonałości na miarę ludzkich możliwości.

Reklama

Kiedy wyjeździecie na pielgrzymi szlak i kiedy spotkacie się z Matką Bożą w Częstochowie?

– Wyjeżdżamy, podobnie jak rok temu, 21 sierpnia. Warto zaznaczyć, że termin wyjazdu jest już stały, można więc planować udział w naszej pielgrzymce na najbliższe lata. W kwestii zmian, o których wspomniałem – jedną z nich jest fakt, iż od tego roku i jak ufam na stałe, naszym miejscem wyjazdu będzie bazylika w Węgrowie, czyli kościół Wniebowzięcia NMP. Na Jasną Górę dojeżdżamy 25 sierpnia o godz. 19.30. Tam czeka nas zawierzenie Matce Bożej przed cudownym obrazem, któremu towarzyszyć będzie bp Piotr Sawczuk. Po zawierzeniu udajemy na nocleg, który ma miejsce kilkaset metrów od Jasnej Góry. Dzięki temu pielgrzymi mogą wziąć udział w Apelu Jasnogórskim oraz spędzić noc na czuwaniu, aby w ten sposób jeszcze lepiej przygotować się na główne uroczystości odpustowe Matki Bożej Częstochowskiej 26 sierpnia, w których bierzemy udział. Do domu wrócimy autokarem po sumie odpustowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Którędy przebiega trasa pielgrzymki?

– Zanim dojedziemy do Częstochowy mamy przewidzianych kilka noclegów: Siennica, Białobrzegi, Opoczno, Przedbórz, a trasa naszej pielgrzymki niemalże w całości pokrywa się z trasą drohiczyńskiej pielgrzymki pieszej. Różnica jest tylko przed samą Częstochową, gdzie odwiedzamy Mstów i Górkę Przeprośną czyli sanktuarium św. Ojca Pio. Co do samej trasy i czasu trwania pielgrzymki słyszę czasami głosy, że tę trasę można pokonać i w trzy dni. Zapewne można, jednak my nie chcemy pędzić, ale chcemy poczuć klimat pielgrzymowania, zawiązać więź między sobą i pokonać ten dystans spokojnym tempem dostosowanym dla każdego, dlatego też pielgrzymka wraz z pobytem w Częstochowie trwa 6 dni.

Jakie hasło towarzyszyć będzie pielgrzymce w tym roku?

– Podobnie jak w ubiegłych latach wraz z naszą pielgrzymką pieszą pielgrzymujemy pod tym samym hasłem, które w tym roku brzmi „Jesteśmy żywym kościołem”. Jedność hasła jest podkreśleniem, że pielgrzymka rowerowa jest dopełnieniem pielgrzymki pieszej.

Podobnie zresztą dzień na naszej pielgrzymce i formy modlitwy są niemalże takie same jak w czasie pieszej wędrówki. Każdego dnia będziemy przeżywali codzienną Eucharystie, poranne i wieczorne pacierze, Godzinki o NMP, konferencję, Koronkę do Bożego Miłosierdzia, adoracje Pana Jezusa, Różaniec i oczywiście Apel Jasnogórski.

Gdzie szukać więcej informacji o tym wydarzeniu?

– Wszystkie informacje można znaleźć na naszej stronie na Facebooku. Zachęcam do przejrzenia naszego profilu. W tym roku po raz kolejny niestety mamy limit miejsc i zabieramy ze sobą 70 osób. Limit wynika, m.in. z formy przejazdu, noclegu w szkołach i domu pielgrzyma czy logistyki przy powrocie do domu, gdzie zabieramy pielgrzymów, bagaże oraz ich rowery. Mam jednak nadzieję, że za rok uda nam się zabrać ze sobą jeszcze więcej osób, bo już w tym roku na liście rezerwowej zapisanych jest ponad 30 osób... Dziękuje serdecznie za wywiad i proszę o modlitwę w mojej intencji oraz tego Bożego dzieła, które z roku na rok cieszy się coraz to większym zainteresowaniem.

Ks. Bartosz Ojdana, wikariusz parafii Wniebowzięcia NMP w Siemiatyczach, inicjator i dyrektor Drohiczyńskiej Pielgrzymki Rowerowej na Jasną Górę.

2023-08-01 08:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymka rowerowa ze Strzelec Krajeńskich na Jasną Górę

35. Pielgrzymka Rowerowa ze Strzelec Krajeńskich dziś wyruszyła do Częstochowy.

Eryk Szurko
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Kandydanci na prezydenta odpowiadali na pytanie o aborcję

2025-05-12 21:20

[ TEMATY ]

debata prezydencka

Screen

Podczas dzisiejszej debaty kandydatów zapytano m.in. to, co zrobić, by uniknąć katastrofy demograficznej w Polsce.

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki mówił: "z całą pewnością promowanie antywartości czy wartości śmierci, a nie życia, jest problemem, który wpływa na wymiar demograficzny państwa polskiego". "Trzeba wrócić do wspierania polskich rodzin, do tych wartości, które zachęcają Polaków do tego, aby swoje rodziny zakładali i o swoje rodziny dbali" - ocenił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję