Reklama

Niedziela w Warszawie

Bohaterowie dwóch powstań

16 maja 1943 r., po blisko miesiącu heroicznych działań, powstańcy z getta warszawskiego zakończyli oficjalną walkę. Niektórzy z ocalałych – ponad rok później – wstąpili w nowe szeregi. Ich wiedza i doświadczenie okazały się bezcenne w akcjach powstania warszawskiego. Niejednemu uratowały życie.

Niedziela warszawska 20/2023, str. V

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

powstanie w getcie

Domena publiczna/Juliusz Bogdan Deczkowski

Grupa żydowskich więźniów uwolnionych z „Gęsiówki” przez żołnierzy batalionu „Zośka” (5 sierpnia 1944)

Grupa żydowskich więźniów uwolnionych z „Gęsiówki” przez żołnierzy batalionu
„Zośka” (5 sierpnia 1944)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Współczesna narracja historyczna, bez względu na kierunek sympatii politycznych, pokazuje oba zrywy powstańcze przeciw niemieckiej okupacji jako zjawiska odrębne. Tymczasem istnieją wspólne mianowniki i nakładające się biografie. Warto je przypomnieć w czasach coraz silniejszych podziałów między ludźmi.

„Gęsiówka” była centralnym aresztem getta, usytuowanym pierwotnie przy ul. Gęsiej 22. 5 sierpnia 1944 r. żołnierze batalionu AK „Zośka” w trakcie akcji o iście filmowym wymiarze uwolnili z więzienia w centrum stolicy blisko 350 osób, w tym 24 kobiety. Większość ocalonych w ten sposób Żydów, przyłączyła się do powstańców. Nie znamy ich pełnych życiorysów, ale wojenne losy, których rdzeniem była odwaga, zostały uhonorowane Krzyżem Walecznych. Oto sylwetki zaledwie dwóch z nich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Henryk Lederman

Swoje drugie życie poza murami więzienia Lederman postanowił wykorzystać na dalszą walkę. Nie wiemy, ile miał lat. Gotowość bojową zadeklarował zaraz po uwolnieniu przez żołnierzy „Zośki”.

Reklama

„Heniek” – bo taki pseudonim otrzymał Lederman, został mechanikiem w plutonie pancernym „Wacek” dowodzonym przez por. Wacława Micutę. Będąc uczestnikiem powstania w getcie, znakomicie poznał stołeczne połączenia podziemne, dlatego służył jako doświadczony łącznik kanałowy. Wraz z batalionem przeszedł szlak bojowy rozpoczynający się na Woli. Następnie przedarł się przez Stare Miasto, kanały, Śródmieście i dotarł na Górny Czerniaków.

Rannego umieszczono w szpitalu polowym na Powiślu, przy ul. Drewnianej. To był ostatni punkt na szlaku jego życia. Równy miesiąc po uwolnieniu z „Gęsiówki” 5 września 1944 r. podchorąży Lederman został zamordowany przez Niemców.

Odznaczony Krzyżem Walecznych doczekał się także symbolicznego upamiętnienia. Jego nazwisko wyryte jest na Murze Pamięci w Muzeum Powstania Warszawskiego. Kolumna: 181, pozycja: 28.

Dawid Goldman

5 sierpnia 1944 r. wraz z Henrykiem, z warszawskiego więzienia, został uwolniony również Dawid. O jego przeszłości, z wyjątkiem faktu, że także walczył jako powstaniec w 1943, nie wiemy praktycznie nic. Lecz i on wybrał dalszą walkę ze wspólnym wrogiem.

Źródła historyczne podają, że Dawid Goldman ps. Gutek, był ochotnikiem w drużynie technicznej plutonu „Wacek” bat. AK „Zośka”, a następnie służył w oddziale liniowym. Świetnie sprawdził się jako przewodnik kanałowy w Grupie „Północ” – prowadził kanałami żołnierzy Zgrupowania „Radosław” – bowiem on także znał podziemne przejścia. Zginął prawdopodobnie 14 września pod ruinami Poselstwa Chińskiego na Czerniakowie. Został odznaczony Krzyżem Walecznych, a jego nazwisko uwieczniono na Murze Pamięci w Muzeum Powstania Warszawskiego w 178 kolumnie, na pozycji 15.

Takich osób – bohaterów dwóch powstań warszawskich – mimo skromnych danych biograficznych jest wiele. Pielęgnujmy i przekazujmy pamięć o nich.

2023-05-10 08:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa oddała hołd powstańcom warszawskim w Godzinie W

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

PAP/Leszek Szymański

W Godzinie W w stolicy rozległ się dźwięk syren w hołdzie uczestnikom zrywu. Na minutę na ulicach przystanęli przechodnie, zatrzymały się samochody, tramwaje oraz autobusy.

Jak co roku o godz. 17 na dźwięk syren przystawali zarówno przechodnie jak i samochody czy motocykle. Kierowcy wysiadali z aut, a motocykliści zsiadali ze swoich maszyn. Pojazdy zatrzymali również motorniczowie tramwajów i kierowcy autobusów. Uruchomili także sygnały dźwiękowe.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz apostolski w Polsce: nawet gdy umiera papież, Kościół nigdy nie pozostaje bez pasterza

2025-04-23 20:33

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Łukasz Krzysztofka

Abp Antonio Guido Filipazzi

Abp Antonio Guido Filipazzi

Nawet gdy umiera papież, Kościół nigdy nie pozostaje bez pasterza; tym, który go prowadzi i chroni jest Jezus Chrystus - powiedział w środę nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi. Hierarcha poprosił wiernych o modlitwę za duszę Franciszka oraz by Bóg dał Kościołowi jego następcę.

W archikatedrze warszawskiej w środę odbyła się Msza św. w intencji zmarłego w poniedziałek papieża Franciszka. W liturgii, której przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce wzięli udział przedstawiciele korpusu dyplomatycznego w Polsce oraz władz państwowych w tym m.in. wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy Paweł Kowal, czy szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka.
CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek i relacje z KUL

2025-04-24 08:44

Archiwum KUL

Papież Franciszek ma kilka związków z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II.

Jednym z nich jest jego kontakt z osadzonymi w Areszcie Śledczym w Lublinie, gdzie KUL prowadzi Centrum Studiów dla Osadzonych. To także korespondencja z rektorem KUL i wspólne przedsięwzięcia. „Wszyscy popełniamy w życiu błędy; Bóg nie męczy się przebaczeniem" – podkreślił papież Franciszek w liście do studentów Centrum Studiów KUL dla Osadzonych przy Areszcie Śledczym w Lublinie. List z Watykanu został przesłany do rektora KUL, ks. prof. Mirosława Kalinowskiego, z okazji inauguracji roku akademickiego w Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie. Uroczystość była połączona z dziesięcioleciem kształcenia więźniów przez Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II. Ojciec Święty, za pośrednictwem listu, skierował błogosławieństwo do więźniów, prosząc ich jednocześnie o modlitwę: „Proszę, nie zapominajcie się modlić za mnie. Dziękuję!" – napisał Franciszek. Osadzeni odpowiedzieli na korespondencję, która dotarła do biskupa Rzymu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję