Reklama

Niedziela Częstochowska

NOWY CYKL: MISJA – KATECHEZA

Być z młodymi

O roli katechezy i budowaniu więzi z młodzieżą mówi Elżbieta Saj, katechetka z Radomska.

Niedziela częstochowska 19/2023, str. VI

[ TEMATY ]

katecheza

Aleksandra Saj

Elżbieta Saj

Elżbieta Saj

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Mariusz Frukacz: Żyjemy w czasach, w których wiele pojęć chrześcijańskich jest zupełnie inaczej rozumianych. Wielu młodych ludzi nie posługuje się kodem chrześcijańskim. Jak mówić im o Bogu?

Elżbieta Saj: Młodzi ludzie potrzebują uwagi, akceptacji i miłości, dlatego ukazywanie Boga kochającego pozwoli im zauważyć, że jest Ktoś, kto bez względu na wszystko kocha ich miłością bezwarunkową i stałą. Bóg miłujący to najlepszy obraz, jaki możemy ukazać młodemu człowiekowi, ale trzeba to zrobić z wielkim wyczuciem, gdyż użycie stwierdzenia, że Bóg kocha cię jak twój tata, nie zawsze ma odzwierciedlenie w życiu osobistym katechizowanych, którzy mają różne doświadczenia ojcowskiej miłości, w tym niestety również negatywne. Ukazanie Boga akceptującego to za mało, należy uwrażliwiać na to, że prawdziwa miłość jest zawsze wymagająca.

Reklama

Co do rozumienia pojęć czy sformułowań zawartych w modlitwach, pieśniach czy innych tekstach, rzeczywiście pojawia się problem ze zrozumieniem. Często mam wrażenie, jakby to był język, którego młodzi w ogóle nie znają, dlatego staram się na bieżąco analizować, najprostszym sposobem tłumaczyć, o co chodzi, mówić krótko, konkretnie, tak by ich nie przytłoczyć nadmiarem teorii, która nie przyczynia się do osiągnięcia celu katechezy. Młody człowiek potrzebuje jasnych, czytelnych komunikatów, a jeśli coś go zainteresuje, sam zacznie dociekać i pytać. Dlatego bardzo ważne jest zbudowanie właściwej relacji między katechizującym a katechizowanymi. Jeśli młodzi nie będą przekonani, że katecheta ich kocha i stara się nawiązać z nimi więź, nie pomogą najlepsze metody ani pomoce dydaktyczne. Aby zainteresować uczniów Osobą Jezusa, najpierw samemu trzeba się w Nim zakochać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak młodych ludzi zainteresować Chrystusem?

Świadectwo doświadczenia żywego Boga sprawia, że nasze nauczanie jest wiarygodne. Bez tego osobistego doświadczenia katecheza staje się lekcją jedną z wielu. Jezus żywy, działający i obecny tu i teraz, to najlepszy obraz naszego Pana i Zbawiciela.

Reklama

Jak rozumieć misję katechety w realiach dzisiejszej szkoły?

Katecheta to ktoś, kto jest blisko katechizowanych, stara się poznać swoich uczniów, dowiedzieć się, w jakich realiach żyją, co jest dla nich ważne, co aktualnie przeżywają, czym się interesują. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy powstanie właściwa relacja, gdy młodzi doświadczą, że katecheta chce im dyskretnie towarzyszyć, bez zbędnego narzucania się, gdy stworzy taką atmosferę na zajęciach, że uczniowie nie będą się go bać. Wtedy jest szansa, że otworzą swoje serce i wejdą w dialog lub przynajmniej wysłuchają, co ma im do powiedzenia. Katecheza w szkole ma dziś ogromne zadanie, ponieważ przychodzą na nią zarówno ci, którzy praktykują wiarę, jak i ci, którzy jej poszukują, i właśnie dla nich jest to często jedyny kontakt z Bogiem. To na katechezie młodzi mają okazję usłyszeć słowo Boże, zwrócić swe myśli i serce do Boga w modlitwie, zatrzymać się i pomyśleć, co jest w życiu najważniejsze i co daje prawdziwe szczęście. Poprzez przekazywane wartości zawarte w treściach katechezy religia w szkole nie jest typową lekcją, ale sięga głębiej, ukazując to, co nie przemija, co jest wieczne, a więc daje nadzieję młodemu, często pogubionemu człowiekowi. Praktykowanie wiary w grupie klasowej daje także poczucie radości doświadczenia wspólnoty. Młody człowiek widzi, że to, co dotyka jego serca, również jest dostępne dla jego rówieśników – nie tylko dla starszego pokolenia. Katecheza pozwala wydobyć z młodego człowieka pokłady dobra, które Bóg złożył w jego sercu i odpowiednio je zagospodarować, gdyż młodzi są bardzo spontaniczni i otwarci. Wszystko zaczyna się jednak w rodzinie i jeśli będzie w niej trwało, katecheza w szkole osiągnie swój cel.

Jak zbudować dobre relacje katecheta – uczeń?

Bardzo cenię sobie wzajemne zaufanie i otwartość. To są właśnie te momenty w mojej pracy, w których odczuwam, że jestem im choć trochę potrzebna. W pewnym momencie mojej długoletniej pracy zrozumiałam, że głównym zadaniem jest towarzyszyć uczniom w ich zmaganiach i modlić się z nimi, bo nawet gdyby nic nie zapamiętali z katechezy, ale uczestniczyli w modlitwie i słuchaniu słowa Bożego, kierują swoje serca ku Bogu – może jeden raz danego dnia.

Czy wśród uczniów potrzeby religijne odgrywają wciąż ważną rolę? Jeśli nie, to co może być tego przyczyną?

Nie można jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy wśród uczniów potrzeby religijne wciąż odgrywają ważną rolę. Skoro jednak przychodzą na religię, to znaczy, że jest to dla nich ważne – inaczej nie przyszliby. Młodzi bardzo cenią swój czas. Jeśli nie mają potrzeb religijnych, prawdopodobnie utracili wiarę, przyzwyczaili się do życia tak, jakby Boga nie było. Niektórzy pytani o powód nieuczęszczania na katechezę mówią wprost, że nie chodzą do kościoła, nie przystępują do sakramentów, bo nie mają takiej potrzeby i tych uczniów nie ma na katechezie.

Jak młodzi ludzie odbierają dzisiaj postać św. Jana Pawła II? W jaki sposób przybliżać im nauczanie papieża Polaka?

Dla młodych urodzonych po 2000 r. postać św. Jana Pawła II jest bardzo odległa. Uczniowie mają świadomość, że żył, że był papieżem, ale zwykle tylko tyle. Oni nie wzrastali przy św. Janie Pawle II tak jak moje pokolenie, dla którego Karol Wojtyła to „nasz papież”. Odkąd pamiętam, zawsze był obecny w moim życiu – przez mgłę kojarzę moment jego wyboru na Stolicę Piotrową, potem zamach na placu św. Piotra. Kolejne pielgrzymki do Ojczyzny, Światowe Dni Młodzieży i inne wydarzenia, w których brał udział papież Polak, aż do choroby, cierpienia w ostatnich dniach i śmierci – to wszystko pamiętam. Moi uczniowie nie mają tego doświadczenia, więc wiedzą tylko tyle, ile przeczytają lub dowiedzą się na katechezie, stąd potrzeba przybliżenia nauczania św. Jana Pawła II w sposób prosty i czytelny, a wtedy jest szansa, że poznają postać wielkiego papieża i treści zawarte w jego nauczaniu.

Co jest ważne w programie katechezy? Na co warto zwrócić większą uwagę?

Jeśli chodzi o programy nauczania, to większą uwagę poświęciłabym znajomości Ewangelii – tak naprawdę bardzo konkretnej znajomości, aby uczniowie żyli słowem Bożym na co dzień, by umieli ze zrozumieniem wsłuchiwać się w to, co Bóg mówi do nich każdego dnia. W przeciwnym wypadku sprawdzą się słowa św. Hieronima: „Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa”.

Elżbieta Saj katechetka z Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Tadeusza Kotarbińskiego w Radomsku.

2023-04-28 19:56

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prof. M. Zając: naszym żywotnym zadaniem jest utrzymanie katechezy w szkole

[ TEMATY ]

katecheza

O stanie polskiej katechezy szkolnej, stosunku do niej młodzieży oraz wpływie pandemii na nauczanie religii mówił w piątek na zebraniu plenarnym Episkopatu Polski na Jasnej Górze ks. dr hab. Marian Zając z Katedry Katechetyki Integralnej KUL. - Naszym żywotnym zadaniem jest utrzymanie katechezy w strukturach szkoły – uważa ekspert, dodając, że obecność religii w szkole to europejska norma.

Mówiąc o stanie katechezy i katechizowanych w polskich szkołach, ks. dr hab. Zając nawiązał do mijającego w tym roku 30-lecia wprowadzenia lekcji religii do systemu oświaty.
CZYTAJ DALEJ

„A taki był ładny, amerykański”

2025-04-12 09:29

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Rafał Trzaskowski zaliczył w tej kampanii polityczną katastrofę, której nie da się już zrelatywizować ani zamieść pod dywan. Sytuacja z debatą to nie tylko „niefortunne nieporozumienie” – to seria świadomych decyzji, które obnażyły tchórzostwo, manipulację i brak szacunku do wyborców. I choć sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej próbował to ubrać w elegancki garnitur „dialogu ponad podziałami” i „nowych standardów”, to wyszło coś zupełnie odwrotnego: polityczny obciach i bolesna porażka wizerunkowa.

To już samo w sobie wyglądało jak paniczny unik konfrontacji – jakby bał się, że nie wytrzyma zwarcia. A potem, gdy już odpowiedział, postawił warunki tak absurdalne, że nikt przy zdrowych zmysłach nie potraktował tego jako poważnej propozycji. Debata miała się odbyć tylko wtedy, gdy zorganizują ją trzy konkretne stacje – TVP (w likwidacji), TVN i Polsat. To miało wyglądać jak próba pogodzenia interesów, ale tak naprawdę było próbą ustawienia sobie debaty w kontrolowanym środowisku. Problem w tym, że nie kupili tego ani wyborcy, ani media, ani nawet polityczni sojusznicy.
CZYTAJ DALEJ

Tatrzański PN nie ugnie się pod presją zwolenników rozświetlenie krzyża na Giewoncie

2025-04-12 20:01

[ TEMATY ]

Giewont

mandaty

Agata Kowalska

Po nałożeniu mandatów na dwie osoby, które w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II rozświetliły krzyż na Giewoncie, na Tatrzański Park Narodowy spadła fala internetowego hejtu. Dyrektor TPN Szymon Ziobrowski podkreśla jednak, że ochrona przyrody musi pozostać priorytetem i zapowiada wzmocnienie nocnych patroli na szlakach.

"Nie planujemy zmian w regulaminie w odpowiedzi na presję medialną czy emocjonalne komentarze. Przepisy, które obowiązują na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN), służą ochronie przyrody i zapewnieniu bezpieczeństwa osób przebywających w górach. Przeciwnie – planujemy zwiększenie nocnego nadzoru, zwłaszcza w okresach, w których dochodziło w przeszłości do łamania przepisów. Zdajemy sobie sprawę z emocji, jakie towarzyszą sprawie, jednak naszym obowiązkiem jest konsekwentne przestrzeganie zasad, które chronią Tatry – miejsce ukochane także przez Jana Pawła II" - powiedział PAP dyrektor Ziobrowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję