W ostatnim czasie, najpierw za sprawą pandemii COVID-19, a teraz wojny na Ukrainie, planowanie budżetów samorządów terytorialnych okazało się naprawdę dużym wyzwaniem. Wiele z nich zaczęło więc weryfikować swoją politykę w kwestii ubezpieczeń i skorzystało z oferty towarzystw ubezpieczeń wzajemnych (TUW-ów).
Planowanie budżetów jednostek samorządowych zwykle wymaga przesuwania środków z jednej inwestycji na drugą, bardziej potrzebną mieszkańcom. Wojna na Ukrainie jeszcze bardziej nadszarpnęła możliwości samorządów, bo np. konieczność udzielenia pomocy uchodźcom czy inflacja skutecznie zburzyły dotychczasowe modele wydatkowe. Dlatego jednostki samorządu terytorialnego (JST), planując budżet, coraz częściej rewidują swoją politykę ubezpieczeniową i korzystają z oferty TUW-ów.
TUW-y są wolne od konieczności osiągnięcia zysku, który zadowoliłby akcjonariuszy – tak jak jest w przypadku towarzystw działających w formie spółki akcyjnej. Wpływa to na kalkulację składki, która w TUW-ie ma wystarczyć na pokrycie kosztów odszkodowań i świadczeń oraz kosztów związanych z działalnością zakładu, takich jak likwidacja szkód czy koszty administracyjne. Pomija się więc tutaj zysk, który, jeżeli zostanie wypracowany, i tak zostaje w TUW-ie. Na wysokość składki wpływa także brak kosztów związanych z reasekuracją.
Samorządy coraz częściej rozważają założenie własnego towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, w którym ubezpieczone będą sam samorząd oraz podległe mu jednostki. Konsoliduje to jego podmioty w jednym zakładzie ubezpieczeniowym, co z kolei przekłada się na możliwość pełnej kontroli nad wydatkami związanymi z ubezpieczeniami oraz nad właściwym zakresem ochrony ubezpieczeniowej. Dzięki temu nie tylko obniża się wydatki związane z obsługą ubezpieczeń, ale także unika się dublowania ubezpieczeń w ramach samorządu. Ważne jest również to, że taki samorządowy TUW może z łatwością pozyskiwać dodatkowe środki z funduszu prewencyjnego, który jest tworzony na poczet finansowania działań mających zapobiegać powstawaniu szkód. Fundusz taki tworzony jest z 1% wpłaconych składek, a są to niemałe kwoty, którymi można sfinansować np. zabezpieczenie posiadanego majątku.
Wyrośli nie na mleku matki, ale na smartfonach. Jakie jest pokolenie Z i jak się z nim komunikować?
Na Papieskim Wydziale Teologicznym trwa międzynarodowa konferencja „Pedagogika duszy i ciała. Co wiemy o pokoleniu cyfrowego świata?” Eksperci z zagranicznych i polskich uczelni omawiają kluczowe wyzwania związane z edukacją i rozwojem duchowym w erze cyfrowej. – Dzisiejsza konferencja gromadzi specjalistów z różnych dziedzin: pedagogiki, psychologii, teologii, filozofii, kultury fizycznej, nauk technicznych i społecznych, by wspólnie przyjrzeć się fenomenowi młodego pokolenia dorastającego w świecie intensywnie ukształtowanym przez technologię cyfrową – mówił otwierając konferencję prorektor PWT ks. dr hab. Dominik Ostrowski. Tłumaczył, że tytułowe pokolenie to przede wszystkim pokolenie Z, czyli młodzi ludzie urodzeni po roku 1995, którzy od najmłodszych lat funkcjonują w rzeczywistości nieustannego dostępu do internetu, smartfonów czy mediów społecznościowych. – Ich sposób myślenia, uczenia się, budowania relacji, doświadczania świata różni się istotnie od doświadczeń wcześniejszych pokoleń. Rodzi to nowe wyzwania, ale też otwiera nowe możliwości, które warto rozpoznać i zrozumieć – przekonywał ks. Ostrowski.
Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? W kolejnym dniu naszego katechizmu odpowiedź na pytanie - czy papież rzeczywiście jest nieomylny?
Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego oraz Youcat – katechizm Kościoła katolickiego dla młodych.
Jan Paweł II, którego 20. rocznicę śmierci dziś upamiętniamy, mówił, że Całun jest zwierciadłem Ewangelii. Modlił się przed nim krótko przed wyborem na papieża – powiedziała w rozmowie z Polskifr.fr dr Anna Krogulska, świecka misjonarka, która odwiedza różne kraje i kontynenty, opowiadając o wierze na podstawie najważniejszej relikwii chrześcijaństwa.
Już 20. rocznica śmierci św. Jana Pawła II, przypadająca 2 kwietnia br., i trwający Wielki Post, kiedy częściej niż zwykle mówi się o Całunie Turyńskim, to dobra okazja, żeby przypomnieć znaczenie tej relikwii dla polskiego papieża.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.