Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Sąsiedzka pomoc, czyli nowy cud rozmnożenia chleba

Większość z nas lubi historie ze szczęśliwym zakończeniem. Niestety w tej, która zaczęła się rok temu, niewiele zmienia się na lepsze.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 9/2023, str. VI

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

Barbara Stadnicka

W Namiocie Nadziei

W Namiocie Nadziei

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Misza Romaniw, dominikanin z Fastowa, w Radiu Watykańskim w niespełna miesiąc od napaści Rosji na Ukrainę powiedział ,,Pomoc Polaków dla Ukraińców jest jak nowy cud rozmnożenia chleba”. Od 24 lutego 2022 r. tysiące – głównie matek z dziećmi – uciekało z terenów objętych pożogą. Zaczęło się w czwartek, a w niedzielę rano doświadczyłam bólu, bezsilności i rozpaczy trzech młodych kobiet, które z trójką dzieci uciekły z Winnicy. Wyjechały bez przygotowań, wynajęły mieszkanie w bloku w Strzyżowie. Dzięki pani sołtys i sąsiadkom już z rana udało się zorganizować pierwszą pomoc; naczynia, produkty spożywcze, środki czystości, dostęp do Internetu, także niedzielny obiad, wszystko, co niezbędne do elementarnej egzystencji.

Wyobraźnia miłosierdzia

Reklama

Na przejściu granicznym w Zosinie od początku stanęli wolontariusze. Jako pierwszy pojechał przebywający na urlopie u rodziców ks. Łukasz, kapelan WP. Niemal z marszu dołączyli inni, ks. Michał – wówczas jeszcze wikariusz posługujący w Strzyżowie oraz parafianie – Mariusz, Janusz ze swoim niezawodnym busem, Irek, Krzysiek, Paweł. Spontanicznie przyjeżdżały osoby znające język ukraiński, jak np. Ira i Wojtek. Uciekinierzy, mogli liczyć na gorące napoje i ciepły posiłek oraz pomoc logistyczną. Chwilami było bardzo trudno, okazywało się bowiem, że kończyły się zapasy żywności i wówczas na ratunek spieszył Mirek, właściciel miejscowej masarni. Nie było też zadaszonego miejsca, więc na początku stanął niewielki namiot podarowany przez harcerzy z Hrubieszowa, później duży namiot Caritasu, nazwany Namiotem Nadziei – od firmy Plan-System z Zamościa. Tu już dzięki zaangażowaniu oraz pomysłowości wolontariuszy, dyrektorowi Caritasu oraz ks. dziekanowi ze Strzyżowa wstawiono dwa agregaty prądotwórcze, aby w oczekiwaniu na wyjazd do punktów recepcyjnych w Horodle, Hrubieszowie lub jeszcze dalej, można było posilić się, odpocząć i ogrzać. Posiłki, regularnie według ustalonych dyżurów, przygotowywały panie z KGW. Zaangażowały się szkoła, świetlica i Ania pełniąca funkcję sołtysa. Większość dyżurujących na przejściu w Zosinie i w punkcie recepcyjnym w Horodle łączyła wolontariat z pracą zawodową. Na szczęście nasi miejscowi wolontariusze z Namiotu Nadziei nie byli sami. Z czasem zaczęły przyjeżdżać osoby z całej Polski, z Warszawy, Gdańska i innych miast, a wśród nich także czterech kleryków wraz z ojcem Maciejem z seminarium duchownego redemptorystów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ważną formą pomocy było zapewnienie noclegów oraz krótkich kilkugodzinnych pobytów matek z malutkimi dziećmi w domach prywatnych. Należało również zapewnić noclegi wolontariuszom z Polski i kierowcom, którzy przyjeżdżali z darami lub odbierali z przejścia uchodźców. W punkcie recepcyjnym w Horodle dyżurowali nauczyciele, księża z miejscowej parafii, strażacy z OSP w Strzyżowie i Horodle, policja i inne służby ratownicze z całej Polski.

Świadectwo

Całoroczna pomoc humanitarna walczącej Ukrainie i uchodźcom w gminie Horodło i parafiach w Strzyżowie i Horodle stanowi zaledwie wycinek tego, co wydarzyło się w całej Polsce. Jesienią ks. Bogdan ogłosił zbiórkę kocy dla wojska i ludności cywilnej. Na początku wydawało się, że akcja zakończy się niepowodzeniem. Jednak co tydzień odczytywane ogłoszenie przyniosło oczekiwany skutek. Zebrane koce przekazano Stowarzyszeniu Charytatywni Freta, które od lat działa przy kościele św. Jacka w Warszawie. W grudniu nasze dary pojechały do Fastowa do Centrum św. Marcina de Porres.

Patrząc na wydarzenia ostatniego roku śmiało można powiedzieć, że działy się cuda. Z jednej strony straszliwa przemoc, niesłychane okrucieństwo najeźdźcy na terenach okupowanych, pociski i rakiety skierowane przeciwko bezbronnej ludności cywilnej, z drugiej zaś hojność i empatia niosące pociechę i nadzieję.

2023-02-21 13:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Religijne publikacje dla dzieci w języku ukraińskim

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

Mat.prasowy

Dzień Dziecka w tym roku będzie inny niż zwykle! Będzie odmienny, ponieważ do naszego kraju w ciągu trzech ostatnich miesięcy przyjechało kilkaset tysięcy ukraińskich dzieci, które doświadczyły wojny, nienawiści, konieczności ucieczki, strachu o życie własne i bliskich…

To poruszające, jak wiele jako naród potrafiliśmy zrobić w tak krótkim czasie dla Ukraińców. Zachód Europy do tej pory przeciera oczy ze zdumienia i pyta: Kto sterował tą wielką akcją przyjęcia milionów uciekinierów w polskich domach? Jak to możliwe, że radzimy sobie bez obozów uchodźców, że przybysze tak szybko się integrują, że wciąż są przyjmowani z ogromną otwartością, nierzadko wymagającą od Polaków poświęceń? Zachodnioeuropejskie społeczeństwa porównują, to co się dzieje w naszym kraju, z własnymi doświadczeniami i nie potrafią znaleźć wyjaśnienia. Na czym polega nasz sekret?
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Przejmujące świadectwa podczas Jubileuszu Pocieszenia

2025-09-15 19:48

[ TEMATY ]

jubileusz

świadectwa

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

O trudzie przekształcania tragedii w zalążek nadziei mówiły podczas czuwania modlitewnego Jubileuszu Pocieszenia w bazylice watykańskiej dwie kobiety.

Pierwsza z nich Lucia Di Mauro z Neapolu opowiedziała o swej tragedii, kiedy 4 sierpnia 2009 roku jej mąż ochroniarz, został zamordowany przez grupę młodych ludzi podczas pracy na placu Carmine, w historycznym centrum miasta. Miał zaledwie 45 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję