Reklama

Niedziela Świdnicka

Ciało w pełnej krasie

Nasze postrzeganie ciała kształtujemy przez całe życie, a nawet najdrobniejsze sytuacje i jeden „niewinny żart” potrafią odcisnąć trwałe piętno – wskazują młodzi aktorzy.

Niedziela świdnicka 6/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Alchemia Teatralna

Klaudia Karczmarz

Zuzanna Kleina – autorka dramatu – a obok niej aktorzy: Adam Cisek (po lewej) i Bartosz Grabowiec (po prawej)

Zuzanna Kleina – autorka dramatu – a obok niej aktorzy: Adam Cisek (po lewej) i Bartosz Grabowiec (po prawej)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzieżowa grupa Alchemii Teatralnej przyzwyczaiła widzów do regularnych pokazów, podczas których sięgają po zróżnicowany repertuar. Głównym tematem spektaklu wystawionego premierowo 22 stycznia w sali teatralnej Świdnickiego Ośrodka Kultury stały się kobiece ciało i społeczna presja na nie nakładana; jednak już kolejne sceny ukazały, jak istotna w konfrontacji z różnymi ludźmi i sytuacjami bywa płaszczyzna emocjonalna i psychiczna. Sztuka powstała na podstawie nagrodzonego w Ogólnopolskim Konkursie na Sztukę Teatralną (w 2022 r.) dramatu E(ro)tycznie autorstwa Zuzanny Kleiny, licealistki i uczestniczki Alchemii Teatralnej, zaś za reżyserię odpowiada Andrzej Błażewicz.

Słowa i czyny mogą ranić

Poszczególne sceny dramatu weszły w polemikę z utrwalonymi w podświadomości przekonaniami co do cielesności i definicji „prawdziwej kobiety”, które często przejawiają się w różnego typu żartach podszytych seksualnością. W rozmowie z Niedzielą Świdnicką Zuzanna Kleina wyjaśniła, że motyw ciała jest odpowiedzią na powszechne ocenianie wyglądu drugiej osoby oraz patrzenie na kobiety często jak na obiekt seksualny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Przyjęło się, że w odniesieniu do kobiet używa się bardzo wulgarnych określeń, a najgorsze jest to, że niektóre z nich pozwalają sobie na taki brak szacunku. Co druga młodzieżowa piosenka jest o seksie i traktowaniu kobiet w poniżający wręcz sposób – zauważyła. Autorka dramatu podkreśliła olbrzymi wpływ takiego stanu rzeczy na podświadomość, a co za tym idzie – również na sposób myślenia.

Już sam tytuł spektaklu, zapisany w nietypowy sposób, niesie przesłanie, które jest przeciwwagą dla krzywdzących stereotypów.

– Jako ludzie powinniśmy mieć w sobie poczucie pewnej przyzwoitości oraz moralności. Pomimo instynktów oraz seksualnych popędów powinniśmy zawsze rozważyć, czy nasze zachowanie i słowa nie ranią drugiego człowieka. Czy nasz „niewinny żart” lub komentarz nie będą ubliżające? Czy druga osoba na pewno chce tego samego? – retorycznie pyta Zuzanna.

Reklama

Szerokie spektrum emocji

Andrzej Błażewicz zauważył, że młodzi alchemicy już podczas pierwszych prób żywo reagowali na treść dramatu, gdyż przedstawione sytuacje nie były im obce.

– Temat przedstawienia na pewno rezonował w każdym z aktorów i aktorek, dzięki czemu szybko mogliśmy rozpracować różne typy ukazanych schematów, a sama praca nad scenami była bardzo sprawna, gdyż przeżycia bohaterów nie wydawały się czymś abstrakcyjnym, co zdarza się przy adaptacjach starszych tekstów – wskazał reżyser. Dodał, że możliwość wcielenia się w mentalnych „wujków” czy przemądrzałych profesorów była okazją do wejścia w konwencję na co dzień obcą młodym. To pozwoliło im ukazać, jak krzywdzący i zarazem absurdalny jest sposób myślenia, w którym sprowadza się miłość tylko do popędu seksualnego, a kobietę – do obiektu pożądania.

Andrzej Błażewicz zauważył ponadto, że spektakl pozwolił wyeksponować szerokie spektrum emocji. Scena przy stole wigilijnym wzbudziła zniesmaczenie – co, według reżysera, jest dobrym znakiem, wskazującym na coraz częstszą dezaprobatę wobec niesmacznych żartów; w studiu telewizyjnym obśmiano wzorce osobowe zakorzenione w błędnym pojmowaniu cielesności czy kobiecości, a przy tym nie brakowało też momentów wzruszających i skłaniających do refleksji. W finałowej scenie z kolei każda z postaci wyraźnie zaakcentowała, w jaki sposób należy podchodzić do spraw związanych z miłością, intymnością i ciałem.

2023-01-31 15:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawsze mamy wybór [WYWIAD]

[ TEMATY ]

wywiad

Alchemia Teatralna

Zuzanna Kleina

wywiad „Niedzieli Świdnickiej”

Wojciech Skiślewicz

Zuzanna Kleina, autorka „E(ro)tycznie”, podczas jednej ze scen dramatu. Obok niej: Adam Cisek (po lewej) i Bartosz Grabowiec (po prawej).

Zuzanna Kleina, autorka „E(ro)tycznie”, podczas jednej ze scen dramatu. Obok niej: Adam Cisek (po lewej) i Bartosz Grabowiec (po prawej).

Dramat „E(ro)tycznie” i historia się za nim kryjąca stały się przyczynkiem do dyskusji o pojmowaniu cielesności i kobiecości, a także wpływie popkultury na społeczną podświadomość, o czym Zuzanną Kleiną rozmawia Hubert Gościmski.

Hubert Gościmski: „E(ro)tycznie” zostało nagrodzone w 2022 roku w konkursie na najlepszą sztukę teatralną. Powiedz, czy myśl o napisaniu tego dramatu pojawiła się wraz z ogłoszeniem wspomnianego konkursu, czy też chodziła za Tobą już wcześniej?

CZYTAJ DALEJ

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję