Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Pomoc, która nie ustaje

Parafia św. Jerzego w Biłgoraju już po raz kolejny zorganizowała zbiórkę dla mieszkańców parafii św. Aleksieja w Żmerynce (obwód Winnicki) na Ukrainie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po odbiór darów przyjechała s. Jana Lypivska ze Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Misjonarek, która w rozmowie wspominała pierwsze chwile wojny na Ukrainie. – To było straszne, nie wiedzieliśmy co robić, gdzie uciekać, niektórzy ludzie siedzieli w piwnicach po tygodniu i więcej. Bomby leciały wszędzie. Później opanowałyśmy swój strach i zaczęłyśmy działać ze świadomością, że tym ludziom trzeba pomóc. Dziś żyjemy w strachu i obawie o każdy dzień. Wojna dotyka nas tak, jak i całą Ukrainę. Są przerwy w dostawie prądu, ciepła, trudno o żywność czy ciepłe ubrania. Jest problem z oświetleniem, stąd potrzebne są latarki, agregaty i baterie. Ponadto nie ma wody. W tej chwili najpilniejsze sprawy to pomoc uchodźcom wewnętrznym oraz opieka nad osobami starszymi i wielodzietnymi rodzinami. Ta pomoc jest dla nas bezcenna, bo mamy bardzo dużo uchodźców i osób potrzebujących pomocy. Mamy nadzieję i wierzymy, że z pomocą Bożą wszystko wytrzymamy – powiedziała.

Dar miłosierdzia

Siostra Jana dziękowała wszystkim, którzy wsparli mieszkańców Ukrainy w jakikolwiek sposób. – Staramy się pozyskiwać dary z różnych źródeł. Najwięcej pomaga nam Polska. Polacy tuż po wybuchu wojny zaoferowali swą pomoc i nie przestali pomagać przez kolejne miesiące. Jesteśmy bardzo wdzięczni za okazane serce, za wsparcie i zrozumienie, za miłosierdzie względem naszego narodu – dziękowała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W pomoc włączyli się oczywiście parafianie i otworzyli swoje serca na drugiego człowieka – zaznaczyła Agnieszka Złamańska. – Inicjatywa, która wyszła od proboszcza znalazła ogromny odzew, z czego bardzo się cieszymy. Ja osobiście łączę się z tymi ludźmi, dlatego by im pomóc, poświęcam swój czas, swoje środki. Ja wiem, że tutaj mam wszystko, a im przez wojnę wielu podstawowych rzeczy brakuje. Chce się więc z nimi podzielić i zapewnić ich, ze nie są sami – powiedziała. – Nasza pomoc to kontente dary, w konkretne miejsce, dla konkretnych potrzebujących ludzi. W akcję włączyła się wspólnota „Przyjaciół Oblubieńca”, działająca przy parafii św. Jerzego oraz wielu ludzi dobrej woli, którym los bliźnich nie jest obcy – dodała Ewa Fusiarz.

Reklama

Wyjść naprzeciw

– W Żmerynce na Podolu (diecezja Kamieniecko-Podolska) posługę duszpasterską pełni mój kolega ze studiów, ks. Witalij Woskobojnik. Podczas rozmów wyklarowała się idea, by wesprzeć ofiary wojny, jaka toczy się na Ukrainie. Nie chcieliśmy, by była to jakaś przypadkowa, nieprzemyślana pomoc. Naszym celem było wsparcie tym, co konkretnie jest potrzebne, ponieważ widzimy konkretnego człowieka i słyszymy o konkretnych realiach. Przedstawiamy wiernym, którzy chcą pomóc tę sytuację i wspólnie działamy – wyjaśnia ks. Roman Sawic.

– Świąteczna pomoc jest wyjściem naprzeciw obecnym potrzebom i sytuacji. Na Ukrainie nie ma prądu, są duże przerwy w dostawach energii, więc są potrzebne urządzenia, które będą podtrzymywały zasilanie i funkcjonowanie mieszkania choć przez krótki okres czasu, urządzenia do ładowania telefonu czy latarki. Zebraliśmy środki finansowe w kwocie ok. 10 tysięcy zł, które w porozumieniu z ks. Witalisem oraz z ludźmi, którzy znają się na tym od strony technicznej, zamówiliśmy specjalistyczny sprzęt, dokładnie taki, jaki jemu tam jest konkretnie potrzebny, aby mógł podtrzymać zasilanie – dodał ks. Sawic.

Z pozostałych środków zostały zakupione kołdry, ręczniki, koce. Parafianie przynosili również latarki, baterie, powerbanki czyli wszystko to, co teraz na Ukrainie jest szczególnie potrzebne. Wcześniejsza pomoc dotyczyła głównie artykułów spożywczych i higienicznych oraz artykułów dziecięcych, a także wyposażenia dla strażaków.

2023-01-11 07:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski ksiądz z Charkowa: Do końca życia będę pamiętał każdy dzień wojny

Do końca życia będę pamiętał każdy dzień wojny na Ukrainie – jak on wyglądał, co się działo, jakie były emocje i strach – przyznał dyrektor Caritas-Spes-Charków ks. Wojciech Stasiewicz, który w rozmowie z PAP opisał aktualną sytuację w mieście.

Pochodzący z Lublina ks. Wojciech Stasiewicz posługuje we wschodniej Ukrainie od 2006 roku. Jest dyrektorem Caritas-Spes-Charków, wikariuszem w parafii katedralnej w Charkowie. PAP udało się z nim porozmawiać telefonicznie.

CZYTAJ DALEJ

Słowo Jezusa i Jego przykazania są miłością

2024-04-15 13:22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-11.

Czwartek, 2 maja. Wspomnienie św. Atanazego, biskupa i doktora Kościoła

CZYTAJ DALEJ

2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju

2024-05-02 07:15

[ TEMATY ]

Dzień Flagi

Karol Porwich/Niedziela

Na fladze RP nie wolno umieszczać żadnych napisów ani rysunków. Flaga nigdy nie może też dotknąć podłogi, ziemi, bruku lub wody - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju łączy manifestowanie przywiązania do barw i symboli narodowych.

Kilkadziesiąt dni po wybuchu powstania listopadowego, zebrani na Zamku Królewskim w Warszawie posłowie i senatorowie Królestwa Polskiego podjęli pierwszą w dziejach Polski uchwałę ustanawiającą barwy narodowe. „Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu wniosków Komisyi sejmowych, zważywszy potrzebę nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym” – czytamy w uchwale z 7 lutego 1831 r. Akt ten interpretowano jako dopełnienie decyzji o przywróceniu polskiej suwerenności, którym była decyzja o detronizacji cara Mikołaja I jako króla Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję