Reklama

Niedziela plus

Olsztyn

Śladami ks. Mondrego

„Jeszcze Polska tutaj nie zginęła” – to tytuł wystawy poświęconej 100-leciu istnienia Związku Polaków w Niemczech, której autorem jest Piotr Łach, prezes Stowarzyszenia „Semper Fidelis Polonia”.

Niedziela Plus 45/2022, str. II

[ TEMATY ]

Olsztyn

Archiwum Piotra Łacha

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ciekawostką na wystawie był wątek parafii w Biskupcu, w której urodził się, a później był wikariuszem ks. Wojciech Mondry – pierwszy redaktor naczelny Tygodnika Katoliciego Niedziela. Na wystawie znalazł się m.in. rocznik tygodnika z 1931 r.

Ks. Mariusz Frukacz: Zorganizował Pan wystawę, która pokazuje m.in. niezłomnych kapłanów na Warmii. Jedną z takich postaci jest ks. Wojciech Mondry. Jaką rolę w dziejach Warmii odegrał ten kapłan?

Piotr Łach: W życiu ks. Mondrego można wyróżnić dwie płaszczyzny działalności. Pierwsza – to szukanie swojej tożsamości polsko-katolickiej w czasie, kiedy przebywał na Warmii, druga – to czas, kiedy realizował obowiązki jako duszpasterz Polaków. Ksiądz Mondry urodził się na protestanckich Mazurach, tuż przy granicy z Warmią. Swoją tożsamość budował na wierze i miłości do Boga. Studiował historyczne pisma o polskim osadnictwie na Warmii i Mazurach. W kolejnych latach, jako świadomy Polak, niósł pocieszenie polskim robotnikom w Królewcu, a później polskim parafianom na Warmii. Szczyt działalności osiągnął na początku 1920 r., gdy włączył się w prace komitetu plebiscytowego na Warmii, który działał w Biskupcu. Za tę działalność został przeniesiony pod Gdańsk, skąd udało mu się uciec do Polski. Prawdopodobnie to uratowało mu życie; w podobnej sytuacji był bł. ks. Władysław Dembski, który dekadę wcześniej służył w Biskupcu i również w okresie plebiscytu agitował na rzecz przyłączenia Powiśla do Polski, za co poniósł śmierć męczeńską podczas II wojny światowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak wyglądała Warmia w czasach ks. Mondrego? Jaka była jej specyfika?

Przełom XIX i XX wieku, kiedy to ks. Mondry żył na Warmii, był czasem trudnym dla polskich katolików. Panował kulturkampf, a Polski nie było na mapach świata. Ale pocieszenie przynosiło orędzie z objawień w Gietrzwałdzie, w którym Maryja zapewniła, że polskie parafie otrzymają polskich księży. Ksiądz Mondry za podtrzymywanie polskości wśród parafian w Barczewku został przeniesiony do Królewca. Tam również pomagał polskim robotnikom, za co został wydalony z miasta. Po krótkich pobytach w Pasymiu i w Kraszewie trafił do rodzinnej parafii w Biskupcu. Tutaj zaangażował się w prace na rzecz przyłączenia Warmii do Polski w Radzie Ludowej i Warmińskim Komitecie Plebiscytowym. Za tę działalność ponownie został karnie przeniesiony do niemieckiej parafii pod Gdańskiem. Widzę tragizm księdza, w tym okresie jego życia – znalazł się w sytuacji, w której musiał dokonywać wyborów między patriotyzmem a władzą biskupią, która sprzyjała germanizacji. Czas kampanii plebiscytowej przywołał demony germanizacji i ponownie wielu polskich księży, w tym ks. Mondry, musiało opowiedzieć się „za” lub „przeciw”... W konsekwencji swojej decyzji kapłan ten musiał opuścić Warmię.

Reklama

Jedną z ważnych osób w życiu ks. Mondrego był Eugeniusz Buchholz. Kim był i czego dowiadujemy się z korespondencji ks. Mondrego z p. Buchholzem?

Pochodził on z północno-środkowej Warmii, która była mocno zgermanizowana. Pomimo różnicy językowej świetnie dogadywał się z ks. Mondrym w sprawach historycznych regionu. Eugeniusz Buchholz wspierał polskie dążenia Warmiaków, utrzymywał bliskie kontakty z działaczami, którzy walczyli o polskość Prus Wschodnich – Wojciechem Kętrzyńskim i Walentym Barczewskim, a w okresie plebiscytowym pisał artykuły do niemieckojęzycznych dodatków Gazety Olsztyńskiej. Ponadto prywatnie tłumaczył dzieła literatury polskiej na język niemiecki, m.in. Krasickiego i Reymonta.

Ksiądz Mondry w okresie studiów teologicznych w Braniewie wspierał Eugeniusza Buchholza, przysyłał mu z podróży do Poznania polskie pisma religijne, a w późniejszym czasie – spis nazwisk księży i parafian zainteresowanych polską literaturą, którą p. Buchholz drukował we własnej drukarni.

Przygotowując wystawę, sięgnął Pan do przedwojennych numerów Niedzieli. Czy na Warmii są jeszcze jakieś ślady dotyczące życia ks. Mondrego?

Mam to szczęście, że pracuję jako katecheta w parafii, do której obecnie należy wieś Botowo, a w której urodził się ks. Mondry. To właśnie proboszcz tej parafii namawiał mnie do szukania informacji o tym duchownym. Podobno stoi jeszcze dom, w którym mieszkali jego rodzice. Na pewno stoją kościoły, w których był wikariuszem – w Barczewku, w Kraszewie k. Lidzbarka Warmińskiego, w Pasymiu oraz w Biskupcu, gdzie był ochrzczony. Niestety, nie znalazłem nigdzie tablicy upamiętniającej posługi ks. Mondrego w danej parafii. Działalność i losy na Warmii ks. Mondrego zostały ostatnio opisane i opublikowane w dwóch artykułach naukowych. Uważam, że postawa tego kapłana w sprawach obrony polskości tych ziem zasługuje na uznanie i naśladowanie. Jest to istotne w procesie kształtowania tożsamości nowych pokoleń Warmiaków, którzy są potomkami osób przybyłych tu po II wojnie światowej, wśród których byli również moi dziadkowie. Ważne jest, aby nowe pokolenia mieszkańców tych terenów wiedziały, że tożsamość warmińska (szczególnie ta na południu) opiera się na polskości i rzymskim katolicyzmie.

2022-10-28 20:34

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Olsztyn - Gmina przyjazna turystom

[ TEMATY ]

Olsztyn

Wojciech Mścichowski

„Bóg stworzył piękno, aby zachwycało”. Stworzył także ludzi, którzy potrafią je dostrzegać, wyeksponować i należycie zagospodarować. 19 maja b.r. w malowniczej scenerii Sokolich Gór w gminie Olsztyn, odbyło się otwarcie i poświęcenie nowopowstałych obiektów rekreacyjno - turystycznych zorganizowanych w ramach unijnego projektu. Zadanie obejmowało stworzenie u wejścia do rezerwatu Sokole Góry parkingu z zapleczem rekreacyjnym dla zmotoryzowanych turystów, budowę asfaltowej ścieżki rowerowej o długości ponad 1 km oraz parku obejmującego kilka hektarów zaadaptowanego do celów wypoczynkowych lasu. Park sięga od starego śpichlerza aż do malowniczych ruin zamku, a jego ozdobę stanowią wiszące rzeźby Jerzego Kędziory oraz posadzone także w dniu otwarcia rododendrony i gustownie wytyczone alejki spacerowe. Symbolem trudu związanego z adaptacją parku było przepiłowanie przez zaproszonych gości w dniu otwarcia grubego pnia drzewa.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Wielka Nowenna za wstawiennictwem św. o. Stanisława Papczyńskiego od 10 do 18 maja

2024-05-06 13:27

[ TEMATY ]

św. Stanisław Papczyński

Wikipedia

Św. o. Stanisław Papczyński

Św. o. Stanisław Papczyński

10 maja 2024 roku w sanktuarium św. o. Stanisława Papczyńskiego w Górze Kalwarii rozpocznie się Wielka Nowenna za wstawiennictwem św. o. Stanisława Papczyńskiego.

Swoje intencje do tej nowenny można dołączyć na stronie: papczynski.pl.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję