Reklama

Niedziela Sandomierska

Dominikanie i magnaci

Historia klasztoru dominikanów w Tarnobrzegu wiąże się w sposób nierozerwalny z obecnością na tym terenie rodu Tarnowskich.

Niedziela sandomierska 41/2022, str. IV

[ TEMATY ]

dominikanie

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Mszy św. przewodniczył o. Łukasz Wiśniewski

Mszy św. przewodniczył o. Łukasz Wiśniewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizatorem wydarzenia „Tarnobrzescy dominikanie w 100-lecie powstania parafii i 800-lecie przybycia Zakonu Kaznodziejskiego do Polski” był Konwent Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz Muzeum Historyczne Miasta Tarnobrzega. Podczas konferencji wygłoszonych na Zamku Tarnowskich i w kościele klasztornym oo. Dominikanów zostały przedstawione relacje dominikanów z rodziną Tarnowskich na przestrzeni wieków, początki i dzieje parafii oraz historia sióstr dominikanek z Wielowsi, ich związku z tarnobrzeskimi dominikanami i rodziną Tarnowskich. Swoje prelekcje wygłosili: Tadeusz Zych, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega, Anna Szylar, rektor Państwowej Uczelni Zawodowej w Tarnobrzegu oraz s. Kazimiera Korzeniewska dominikanka. Wśród wykładów poruszono także temat architektury kościoła, symboliki obrazu Matki Bożej Dzikowskiej oraz jego wpływu na rozwinięcie w Dzikowie ośrodka maryjnego. W tej części konferencji wykłady wygłosili Jerzy Zub, Dominik Komada oraz o. Marek Miławicki dominikanin. W sympozjum wziął udział biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Wyrażając wdzięczność za zorganizowanie obchodów, podziękował ojcom dominikanom pełniącym od wieków swoją posługę w diecezji sandomierskiej za ubogacanie ludu Bożego charyzmatami zakonu, a jednocześnie za aktywny udział w duszpasterstwie. Na zakończenie części naukowej spotkania w kościele ojców dominikanów została odprawiona uroczysta Msza św. pod przewodnictwem prowincjała Polskiej Prowincji Zakonu Kaznodziejskiego o. Łukasza Wiśniewskiego. We wspólnej modlitwie wzięły udział siostry dominikanki z Wielowsi, mieszkańcy Tarnobrzega oraz parafianie. Historia klasztoru dominikanów w Tarnobrzegu wiąże się w sposób nierozerwalny z obecnością na tym terenie rodu Tarnowskich, którzy pojawili się tu w połowie XIV wieku. Rafał z Tarnowa herbu Leliwa w 1343 r. poślubił bliżej nieznaną Dzierżkę z Wielowsi. Oprócz Wielowsi otrzymał także części Sielca, Grębowa i Sobowa. Dzików zakupili Tarnowscy od Ossolińskich w 1552 r. Król Zygmunt III Waza zgodził się na lokację prywatnego miasta Tarnobrzega dopiero w 1593 r. Z tym okresem, wiązane jest pojawienie się obrazu Matki Bożej. Wizerunek na początku znajdował się kaplicy zamku Tarnowskich w Dzikowie. Tam zaczął słynąć cudami i w konsekwencji 11 listopada 1675 r. bp krakowski Andrzej Trzebicki dekretem uznał go za cudowny. Sława przyciągająca coraz większe tłumy wiernych spowodowała podjęcie decyzji o budowie świątyni dla godnej oprawy obrazu. Opiekę nad nim zdecydowano powierzyć dominikanom. Wkrótce powstał drewniany kościół, a w kilka miesięcy później, 20 maja 1678 r. uroczyście przeniesiono obraz Matki Bożej z kaplicy zamkowej do ołtarza głównego. Wkrótce też okazało się, że świątynia jest za mała. W 1905 r., zapewne w wyniku rosnącego znaczenia miasta i kościoła dominikańskiego, gmina katolicka postanowiła wystąpić z wnioskiem o utworzenie oddzielnej parafii przy kościele dominikanów, zyskując aprobatę Zdzisława Tarnowskiego. Do sprawy powstania parafii powrócono po I wojnie światowej. Hrabia Tarnowski zobowiązał się podjąć odpowiednie zabiegi u biskupa przemyskiego, czego efektem było utworzenie 27 października 1934 r. parafii, wieńcząc tym samym długoletnie starania tarnobrzeżan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-10-04 12:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łączy nas piłka i … dominikanie

W Korbielowie na tzw. „Borach” 25 czerwca z wielką pompą otwarte zostało pełnowymiarowe boisko piłkarskie miejscowego Ludowego Klubu Sportowego. Jego poświęcenia dokonał o. Krzysztof Ruszel OP, przeor korbielowskiej parafii NMP Królowej Aniołów.

Zanim ze środka pola kopnięta została pierwsza piłka, przeor dominikańskiej wspólnoty zauważył, że jest to najpewniej jedno z nielicznych przygranicznych boisk w naszym kraju. Od pobliskiej Słowacji dzielą je zaledwie 3 kilometry. W meczu rozegranym na otwarcie boiska seniorska drużyna LKS Korbielów zmierzyła się z klubowymi oldbojami. Po pierwszej połowie było 1:1. Wynik w pełni odzwierciedlał wyrównany poziom spotkania. Po przerwie więcej sił zachowali obecni reprezentanci klubu – mecz zakończył się rezultatem 3:1. Gola dla pokonanych strzelił Bartłomiej Góra, a dla zwycięzców bramki zdobyli Andrzej Pierog i Wojciech Czul, który skompletował dublet. Koniec końców obydwie jedenastki zebrały się na środku boiska, aby wspólnie wykrzyczeć: „Kto wygrał mecz? Korbielów”. Po zmaganiach sportowych kibiców, zawodników i działaczy zaproszono na pieczenie kiełbasy i klasztorny żurek. Na dzieci czekały dmuchane zjeżdżalnie i konkurencje sprawnościowe. – Przez 11 lat byłem związany z tym klubem. Wpierw jako zawodnik, a później jako trener. To bardzo fajny event, podczas którego można pokazać, że wciąż potrafi się grać w piłkę, a także spotkać starych znajomych z boiska – mówi Bartłomiej Góra.

CZYTAJ DALEJ

Majowy Męski Różaniec na ulicach Piotrkowa

2024-05-04 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Maciej Hubka

W sobotę, 4 maja, ulicami Piotrkowa Trybunalskiego przeszedł Męski Publiczny Różaniec. W wydarzeniu, które odbyło się po raz 62., udział wzięło ponad 60 mężczyzn.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję