Hasło było skandowane przez uczestników Diecezjalnego Marszu Życia, który został zorganizowany przez ks. Grzegorza Kossa – dyrektora Centrum Służby Rodzinie i Życiu w Sosnowcu i Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu.
Marsz rozpoczął bp Grzegorz Kaszak od odmówienia z uczestnikami Koronki do Miłosierdzia Bożego. Po modlitewnym wstępie orszak wyruszył spod bazyliki katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, by głównymi arteriami miasta przejść do parafii św. Rafała Kalinowskiego w Sosnowcu, gdzie odbył się wielki rodzinny piknik. Nad bezpieczeństwem marszu czuwali zarówno porządkowi – zapewnieni przez organizatora, jak też sosnowiecka policja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W przedsięwzięciu, w którym mimo deszczu i chłodnego wiatru wzięło udział kilkaset osób, były rodziny z dziećmi oraz przedstawiciele wspólnot i ruchów katolickich. Nie zabrakło także osób w sile wieku i seniorów. Po prostu na marsz przybyli wszyscy, którym zależy na promowaniu rodziny i chrześcijańskich wartości życia. Trzeba też wymienić współorganizatorów, którzy z jednej strony przyczynili się do przeprowadzenia marszu, jak i zapewnili liczny udział. I tak w organizację włączyli się Rycerze Kolumba, Wojownicy Maryi, przedstawiciele Domowego Kościoła, kręgów rodzin, neokatechumenatu, Wspólnoty św. Józefa i Odnowy w Duchu Świętym.
Reklama
Jak podkreślił bp Grzegorz Kaszak, rodzina oparta na trwałym małżeństwie kobiety i mężczyzny stanowi wielkie dobro dla osób ją tworzących, dla Kościoła i całego społeczeństwa. – Nasz wielki rodak, św. Jan Paweł II, wielokrotnie powtarzał, że rodzina jest prawdziwym sanktuarium życia, miejscem, w którym życie, dar Boga, może w sposób właściwy być przyjęte i chronione i może się rozwijać zgodnie z wymogami prawdziwego ludzkiego wzrostu. Niestety, żyjemy w czasach, w których wartość małżeństwa i rodziny jest poddawana w wątpliwość, a niezastąpiona rola rodziców w powołaniu dzieci do życia i ich wychowaniu bywa kwestionowana – zaznaczył pasterz Kościoła sosnowieckiego.
Na potwierdzenie słów papieża został zorganizowany Sosnowiecki Marsz Życia. – Podczas marszu, jak sądzę, dość wyraźnie przypomnieliśmy o wartości, jaką jest rodzina oparta na trwałym małżeństwie, czyli wspólnocie życia i miłości kobiety i mężczyzny. Stąd hasło marszu: „Mama i tata – najlepsi wychowawcy świata!”. Przygotowując marsz chcieliśmy dać świadectwo o pięknie życia małżeńskiego i rodzinnego według Bożego zamysłu oraz potwierdzić przekonanie o godności każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci, bo ten głos jest często zagłuszany we współczesnym świecie – podkreślił ks. Grzegorz Koss.
Anna i Jacek z Sosnowca wzięli udział w marszu z trójką dzieci. – Bierzemy udział w marszu, bo bliskie są nam wartości promujące rodzinę, bliski jest nam Kościół. Oboje z mężem dorastaliśmy we wspólnotach religijnych, tam się poznaliśmy. Jesteśmy małżeństwem z 23-letnim stażem. Mamy troje wspaniałych dzieci i to wszystko zawdzięczamy Panu Bogu – powiedziała Anna.
Fotoreportaż z marszu na s. 8