Reklama

Wiara

Homilia

Kto jest bogaty przed Bogiem?

Niedziela Ogólnopolska 39/2022, str. 16

[ TEMATY ]

Ewangelia

Marcin Magdziak/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiejsza Ewangelia stawia przed nami dwie postacie: Łazarza i bogacza. Ich losy splotły się ze sobą. Żyli bardzo blisko siebie, ale zarazem jakby w dwóch odmiennych światach. Widywali się codziennie, a mimo to byli od siebie daleko. Znamienne jest to, że Jezus zna imię Łazarza, ale nie podaje imienia bogacza. Z ewangelicznego opisu dowiadujemy się, że bogacz to człowiek, który żyje bardzo dostatnio. Używa bogactwa, przyjemności i zabawy. Żadne troski nie mącą mu dobrego samopoczucia. Jego życie to wręcz ideał, do którego dążyli nie tylko jemu współcześni, ale który wciąż chce osiągnąć tak wielu. Łazarz natomiast nie ma nic. Jego ciało jest pokryte wrzodami, psy liżą jego rany. Przechodzący okazują mu pogardę i obojętność. Żyje z jałmużny u progu pałacu bogacza.

Ale oto życie jednego i drugiego kończy się nieubłaganą śmiercią. Można by rzec, że dotknęła ich ta sama Boża sprawiedliwość. Jednakowo umarł i Łazarz, i bogacz. Dzisiejsza Ewangelia przypomina, że śmierć nie jest kresem ludzkiego życia. Po śmierci czeka nas nowy etap. W prefacji o zmarłych czytamy, że życie po śmierci zmienia się, ale się nie kończy. Okazuje się jednak, że po drugiej stronie życia los bohaterów dzisiejszej Ewangelii ulega diametralnej zmianie. Aniołowie „zanieśli Łazarza na łono Abrahama”, bogacz natomiast trafił do Otchłani, gdzie cierpiał męki. Teraz bogacz cierpi, a Łazarz jest szczęśliwy. Czyżby bogactwo okazało się nic niewarte? Czyżby inne wartości aniżeli materialne decydowały o tym, że jest się kimś wobec Boga? To właśnie akcentuje dzisiejsza Ewangelia. O tym Chrystus chce nam przypomnieć. Bogaczowi wydawało się, że jest bogaty, a okazało się, że był najbiedniejszym z ludzi, biedny Łazarz natomiast jest bogatszy od anonimowego bogacza. Łazarz ma imię. Jezus go zapamiętał. Spoczął więc w niebie.

Na kanwie dzisiejszej Ewangelii rodzi się pytanie: za co tak naprawdę bogacz został potępiony? Czy za to, że był bardzo bogaty? Bogactwo samo w sobie nie jest przecież naganne. Mamy wielu bogaczy, którzy zostali wyniesieni na ołtarze. Ewangeliczny bogacz został potępiony nie za posiadane bogactwo, ale za to, że źle go używał. Ono go zaślepiło. Upajał się swym bogactwem. Nie potrafił dostrzec Łazarza leżącego u bramy jego pałacu. Stał się niewrażliwy na potrzeby bliźnich. Jeśli więc jesteśmy bogaci – dziękujmy za to Bogu, ponieważ to, co posiadamy, może ułatwiać nam życie, dać poczucie większego bezpieczeństwa, pozwolić zrealizować własne pasje i marzenia. Dzięki bogactwu możemy przede wszystkim pomóc innym. Jeśli jesteśmy ubodzy, cieszmy się z tego, co posiadamy, i czuwajmy, by nie popaść w nędzę. Wszyscy jednak – i ubodzy, i bogaci – strzeżmy się chciwości, która łatwo może opanować serce każdego człowieka. Otwierajmy więc nasze serca na wszelkie ludzkie biedy, bo to jest prawdziwe bogactwo w oczach Boga i pewna inwestycja w naszą wieczność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-09-21 08:03

Ocena: +23 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uzdrowienie niewidomego od urodzenia

Słowa Ewangelii według św. Jana (J 9, 1. 6-9. 13-17. 34-38 lub dłuższa perykopa J 9, 1-41)

Jezus, przechodząc, ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. Splunął na ziemię, uczynił błoto ze śliny i nałożył je na oczy niewidomego, i rzekł do niego: „Idź, obmyj się w sadzawce Siloam” – co się tłumaczy: Posłany. On więc odszedł, obmył się i wrócił, widząc.
A sąsiedzi i ci, którzy przedtem widywali go jako żebraka, mówili: „Czyż to nie jest ten, który siedzi i żebrze?”. Jedni twierdzili: „Tak, to jest ten”, a inni przeczyli: „Nie, jest tylko do tamtego podobny”. On zaś mówił: „To ja jestem”.
Zaprowadzili więc tego człowieka, niedawno jeszcze niewidomego, do faryzeuszów. A tego dnia, w którym Jezus uczynił błoto i otworzył mu oczy, był szabat. I znów faryzeusze pytali go o to, w jaki sposób przejrzał. Powiedział do nich: „Położył mi błoto na oczy, obmyłem się i widzę”.
Niektórzy więc spośród faryzeuszów rzekli: „Człowiek ten nie jest od Boga, bo nie zachowuje szabatu”. Inni powiedzieli: „Ale w jaki sposób człowiek grzeszny może czynić takie znaki?”. I powstał wśród nich rozłam. Ponownie więc zwrócili się do niewidomego: „A ty, co o Nim mówisz, jako że ci otworzył oczy?”. Odpowiedział: „To prorok”.
Rzekli mu w odpowiedzi: „Cały urodziłeś się w grzechach, a nas pouczasz?”. I wyrzucili go precz. Jezus usłyszał, że wyrzucili go precz, i spotkawszy go, rzekł do niego: „Czy ty wierzysz w Syna Człowieczego?”. On odpowiedział: „A któż to jest, Panie, abym w Niego uwierzył?”. Rzekł do niego Jezus: „Jest nim Ten, którego widzisz i który mówi do ciebie”. On zaś odpowiedział: „Wierzę, Panie!” i oddał Mu pokłon.
Oto słowo Pańskie.

CZYTAJ DALEJ

Radio TOK FM odpowie finansowo za język nienawiści

2024-04-19 13:50

[ TEMATY ]

KRRiT

Tomasz Zajda/fotolia.com

Urząd skarbowy ściągnie z kont należącego do Agory radia Tok FM 88 tys. złotych. To kara, jaką na stację nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za używanie języka nienawiści.

Krajowa Rada ukarała Tok FM za sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej. KRRiT ukarała kwotą 80 tys. złotych tę samą rozgłośnię za pełne nienawiści wypowiedzi na temat podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego „Historia i Teraźniejszość”. Pracownik stacji stwierdził na antenie, że książkę „czyta się jak podręcznik dla Hitlerjugend”. Autor tych słów pracuje obecnie w TVP info.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda: kanadyjska Polonia to licząca się społeczność

2024-04-20 07:53

[ TEMATY ]

prezydent

Polonia

Kanada

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Polonia w Kanadzie to licząca się społeczność; jesteśmy dziś w NATO także dzięki jej wsparciu - mówił w piątek w Vancouver prezydent Andrzej Duda. Prezydent składa wizytę w Kanadzie, w piątek w Vancouver spotkał się z przedstawicielami Polonii.

Prezydent zwracał uwagę, że według szacunków, około 20 mln Polaków żyje dziś poza granicami Polski, z czego w Kanadzie mieszka ponad milion z nich. Jak mówił, ci, którzy czują się częścią polskiej wspólnoty mają często różne poglądy, są różnej wiary. "Jednak łączy nas to, że Polska jest jedna, że nasze korzenie są jedne i nasza pamięć historyczna jest jedna" - mówił Andrzej Duda.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję