Reklama

Życie Kościoła

Kościół chce pomagać rodzinom

X Światowe Spotkanie Rodzin zakończyło się 26 czerwca w Rzymie. Tematem spotkania były słowa: „Miłość rodzinna: powołanie i droga do świętości”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 5-dniowym maratonie rodzinnym uczestniczyło co prawda tylko 2 tys. osób z całego świata, ale formuła jubileuszowego spotkania była inna od tej przyjętej przy organizacji poprzednich spotkań. Jednocześnie z wydarzeniami rzymskimi rodziny gromadziły się na Eucharystiach, na słuchaniu słowa Bożego i na dzieleniu się nim w swoich diecezjach. Patronami całego spotkania byli błogosławieni małżonkowie Ludwik i Maria Beltrame Quattrocchi. X Światowe Spotkanie Rodzin zakończyło także obchody Roku Rodziny Amoris Laetitia, który został ogłoszony w 5. rocznicę publikacji papieskiej adhortacji poświęconej rodzinie. Miało ono na celu rozbudzenie nowego zaangażowania w Kościele w celu wsparcia rodziny, z której Kościół się przecież narodził – wsparcia rodzin, z których się składa. – Kościół jest z wami, co więcej: Kościół jest w was! – powiedział Ojciec Święty podczas Mszy św. 25 czerwca. W tej samej homilii dawał rodzicom konkretne, rady m.in.: „(...) nie chrońcie swoich dzieci przed wszelkimi najmniejszymi trudnościami i cierpieniami, ale starajcie się przekazać im umiłowanie życia, rozpalić w nich pragnienie odnalezienia swojego powołania i podjęcia wielkiej misji, którą zaplanował dla nich Bóg”, oraz „(...) postawienie na miłość rodzinną jest odważne: trzeba mieć odwagę, by się pobrać. Widzimy, jak wiele jest młodych ludzi, którzy nie mają odwagi się pobrać. Jakaś matka mówi do mnie: «Niech Ojciec coś zrobi, porozmawia z moim synem, który nie chce się ożenić, ma 37 lat!». «Ależ proszę pani, niech pani nie prasuje jego koszul, niech go pani trochę odpycha, niech wyjdzie z gniazdka». Bowiem miłość rodzinna pobudza dzieci do latania...”.

Kościół chce pomagać rodzinom w trudnej dla nich sytuacji, szczególnie ze względu na to, że instytucji, która w swoim DNA ma proegzystencję, przychodzi funkcjonować w kulturze wielowymiarowego egocentryzmu, będącej wobec niej w kontrze. To w tym są zakorzenione wzrastająca niechęć do zakładania rodzin i ich podatność na destrukcję w zderzeniu z przeciwnościami i ułatwianą drogą ucieczki od proegzystencji. Kościół chce pomagać rodzinom. Takie jest uzasadnienie nowego dokumentu, który proponuje – to będzie szalenie wymagające dla całego Kościoła – wydłużenie czasu przygotowania do małżeństwa i towarzyszenie małżonkom w pierwszych latach jego trwania. Ważne, by traktować to nie jako przykry obowiązek, ale jako propozycję. Oczywiście, pozostaje pytanie, czy ta propozycja kościelna zostanie przez młodych przyjęta. Bo do tanga trzeba dwojga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-06-29 06:11

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Światowe Spotkanie Rodzin: do formacji małżeństw potrzebujemy nowego pokolenia księży

Do formowania małżeństw „potrzebujemy nowego pokolenia księży i seminarzystów” - powiedział ks. Fabio Rosini podczas Światowego Spotkania Rodzin w Watykanie. Dyrektor duszpasterstwa powołaniowego diecezji rzymskiej zwrócił uwagę, że problemem jest „przeintelektualizowana idea formacji”.

Podkreślił, że kto prowadzi przygotowanie do małżeństwa, musi jasno widzieć jego cel, jakim jest budowanie Kościoła, które jest powołaniem każdego ochrzczonego. Jeśli będziemy formować księży-primadonny lub, jeszcze gorzej, księży-funkcjonariuszy, to nie będą oni mogli przysłużyć się formacji chrześcijańskiej, bo po prostu sami jej nie przeszli.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa/ W sobotę rozpoczyna się w parafiach peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

2024-05-04 07:58

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

W sobotę w parafiach archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej rozpoczyna się peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów - Józefa i Wiktorii i ich siedmiorga dzieci zamordowanych przez Niemców w 1944 r. za ratowanie Żydów. Potrwa do 18 maja.

Peregrynacja rozpocznie się 4 maja w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, gdzie o godz. 19.00 mszy św. będzie przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję