Akcja przeprowadzona 10 kwietnia była symbolicznym aktem solidarności z nieuleczalnie chorymi. – Jej celem było przypomnienie o ludziach cierpiących, oczekujących naszej opieki i wsparcia w tym trudnym dla nich okresie. Chcemy, by również w naszej diecezji akcja ta połączyła ludzi młodych i aktywnych z chorymi. Dzięki niej chcemy pokazać zarówno dzieciom, młodzieży, jak i ludziom dorosłym, jak ważna jest pomoc osobom chorym – powiedziała Iwona Stępniewska, koordynator akcji z ramienia Caritas Diecezji Radomskiej.
– Zbieramy pieniądze dla podopiecznych Zespołu Domowej Opieki Hospicyjnej im. św. Józefa. Część tych pieniędzy zostanie przekazana ofiarom wojennym na Ukrainie – dodaje ks. Damian Drabikowski, dyrektor diecezjalnej Caritas.
Zebrane pieniądze będą przeznaczone m.in. dla osób objętych opieką hospicyjną, a także na zakup sprzętu do wypożyczalni Caritas. Datki zbierali wolontariusze szkolnych kół Caritas oraz parafialnych zespołów Caritas.
14 listopada przypada V Światowy Dzień Ubogich, którego hasłem jest "Ubogich zawsze macie u siebie". Rokrocznie Caritas kielecka organizuje obchody przypominając miejsce ubogich w naszym społeczeństwie, wskazując realne możliwości pomocy.
Papież Franciszek ustanowił Światowy Dzień Ubogich na zakończenie Jubileuszowego Roku Miłosierdzia. Zaznaczył, że dzień ten będzie obchodzony w każdą XXXIII Niedzielę Zwykłą – tydzień przed uroczystością Chrystusa Króla.
W niecałą dobę od aktywowania oficjalnych papieskich kanałów w mediach społecznościowych Leon XIV zdobył rekordową liczbę obserwujących. Na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln, sumując dziewięć języków, w których profil jest prowadzony.
Największym zainteresowaniem na dawnym Twiterze cieszy się język hiszpański (18,6 mln) i angielski (18,5 mln), następnie włoski (5,2 mln), portugalski (5 mln) i francuski (1,8 mln). Po polsku i łacinie konto zgromadziło po milionie obserwujących. Po ponad pół miliona osiągnęły kanały po niemiecku (679 tys.) i arabsku (558 tys.).
Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.
Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.