Reklama

Wiara

Komentarz do Pro memoria Rady Prawnej i Rady ds. Ekumenizmu KEP z 8 marca 2022 r.

Posługi religijne udzielane niekatolikom

Napływ uchodźców z objętej wojną Ukrainy stał się bezpośrednim powodem powstania dokumentu pt. Pro memoria dotyczące posług religijnych udzielanych wiernym z Kościołów i Wspólnot kościelnych niemających pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim. W dokumencie zostały przypomniane zasady postępowania duszpastrzy katolickich w odniesieniu do ochrzczonych niekatolików, którzy proszą m.in. o udzielenie sakramentów.

Niedziela Ogólnopolska 12/2022, str. 14-15

[ TEMATY ]

sakramenty

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pro memoria, jak wskazuje sama nazwa (z łac. „dla pamięci”), nie tworzy nowych zasad, ale przypomina te już istniejące, rozsiane w różnych dokumentach kościelnych, zwłaszcza w kodeksach prawnych, z dodaniem komentarza. I na tym polega jego użyteczność.

Podstawową normą jest to, że „szafarze katoliccy godziwie udzielają sakramentów katolikom, a ochrzczeni niekatolicy przyjmują godziwie sakramenty od szafarzy swoich Kościołów lub Wspólnot kościelnych”. Dopiero sytuacje nadzwyczajne sprawiają, że od tej normy można odstąpić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym miejscu należy sobie zdać sprawę z podstawowego nauczania Kościoła na temat „współudziału” czy „łączności w rzeczach świętych” (communicatio in sacris). Według II Soboru Watykańskiego, ta łączność zależy od dwóch zasad: „od konieczności zaznaczania jedności Kościoła i od uczestnictwa w środkach łaski” (Dekret o ekumenizmie Unitatis redintegratio, nr 8). Chodzi o to, że sakramenty są z jednej strony skutecznym „narzędziem” łaski, a z drugiej – „znakiem” jedności Kościoła. Skoro zatem jedność chrześcijan nie jest doskonała w dziedzinie wiary, sakramentów i zwierzchnictwa kościelnego, to wzajemne i bezwarunkowe udzielanie sakramentów byłoby jakimś znakiem mylącym. Kościół więc, uwzględniając jednocześnie te dwie funkcje świętych czynności (narzędzia i znaku), dopuszcza udzielanie sakramentów i posług religijnych ochrzczonym niekatolikom tylko w niektórych sytuacjach.

W wyjaśnianiu tej praktyki można się odnieść do porównania z posiłkiem, zwłaszcza świątecznym. Wspólnie spożywany posiłek jest „narzędziem” tworzenia relacji, poznawania nowych ludzi i umacniania już istniejących więzi międzyludzkich. Ale ten sam posiłek jest także „znakiem”, czyli wyrazem i skutkiem istniejącej już więzi. Dlatego do posiłku świątecznego zasiadamy raczej z osobami z rodziny, ze wspólnoty. Wieczerza wigilijna z nieznajomymi ma charakter nadzwyczajny i jest powiązana z działalnością charytatywną, z chorobą, podróżą czy też inną nieprzewidzianą sytuacją, taką jak zajęte przez nieoczekiwanego przybysza owo zwyczajowe puste miejsce przy stole.

Reklama

Udzielania posług religijnych ochrzczonym niekatolikom nie wolno wykorzystywać do działań, które miałyby znamiona prozelityzmu, czyli przeciągania tych osób do naszego Kościoła przy wykorzystaniu ich niewiedzy czy bezradności. Dlatego katolicy „powinni być gotowi dopomóc innym chrześcijanom w tym, aby wzięli udział w nabożeństwie, zwłaszcza niedzielnym, we własnym kościele czy domu modlitwy”. Może to oznaczać np. wskazanie adresu ich kościoła, zatelefonowanie do ich duszpasterza, a nawet zawiezienie ich na miejsce.

Należy pamiętać, że Kościoły prawosławne zazwyczaj zabraniają swoim wiernym przystępowania do sakramentów w Kościołach nieprawosławnych. Dlatego w wielu przypadkach właściwe będzie odesłanie prawosławnego wiernego do prawosławnego duchownego. Jeśli takie odesłanie jest trudne, a prośba o sakramenty duchowo umotywowana, należy zbadać dyspozycję proszącego. Dobrą okazją ku temu może być sakramentalna spowiedź, tym bardziej że wiele Kościołów wschodnich wymaga od swoich wiernych sakramentu pokuty przed każdorazowym przyjęciem Eucharystii.

Zatem – „szafarze katoliccy godziwie udzielają sakramentów pokuty, Eucharystii i namaszczenia chorych członkom Kościołów wschodnich niemających pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim, gdy oni sami z własnej woli o nie proszą i są należycie usposobieni”. To usposobienie dotyczy wiedzy oraz dyspozycji moralnej proszącego o sakrament (np. szafarz katolicki nie może udzielić Komunii św. wiernemu niekatolickiego Kościoła wschodniego, który jest rozwiedziony i żyje w nowym związku, nawet jeśli może on ją przyjmować w swoim Kościele).

Jeżeli chodzi o innych chrześcijan, np. protestantów, to szafarze katoliccy godziwie udzielają im sakramentów pokuty, Eucharystii i namaszczenia chorych, „jeżeli zachodzi niebezpieczeństwo śmierci albo, zdaniem biskupa diecezjalnego albo konferencji biskupów, zachodzi inna nagła, poważna potrzeba”, jeśli oni „nie mogą się udać do szafarza swojej wspólnoty i sami z własnej woli o nie proszą, jeżeli w stosunku do tych sakramentów wyrażają wiarę katolicką i są należycie usposobieni”. Co do przedostatniego warunku, to wymagamy od nich nie całej wiary katolickiej (np. prawd na temat urzędu papieża), ale wyrażenia wiary tylko odnośnie do sakramentu, o który proszą (np. w odpuszczenie grzechów w sakramencie pokuty, w realną obecność Chrystusa w Eucharystii itd.).

Reklama

Dziecko chrześcijan niekatolików jest chrzczone godziwie, jeżeli o to proszą rodzice – lub przynajmniej jedno z nich – albo ten, kto ich zgodnie z prawem zastępuje, i jeżeli nie mogą się oni udać do własnego szafarza. W takim przypadku szafarz katolicki nie włącza dziecka do Kościoła katolickiego, dlatego w księdze ochrzczonych musi zostać odnotowane, że dziecko należy do innego Kościoła, niemającego jedności z Kościołem katolickim.

Proboszcz nie ma uprawnień do pobłogosławienia małżeństwa dwojga niekatolików. Gdy do kapłana katolickiego zgłosi się dwoje prawosławnych, którzy wyrażają wolę zawarcia małżeństwa, o upoważnienie do pobłogosławienia tego małżeństwa należy się zwrócić do ordynariusza miejsca. Warunkiem jest, aby narzeczeni prosili o sakrament małżeństwa z własnej woli i nic nie stało na przeszkodzie do jego ważnego i godziwego zawarcia.

Błogosławieństw można udzielać niekatolikom, „jeżeli nie ma zakazu Kościoła”. Ochrzczonym niekatolikom „można urządzić pogrzeb kościelny według roztropnego uznania ordynariusza miejsca, jeżeli nie stwierdziłoby się, iż mieli przeciwną wolę, i jeżeli ich własny szafarz nie mógłby być obecny”. Także jeżeli nie mają miejsca, w którym mogliby godnie sprawować kult Boży, „biskup miejsca może zezwolić na używanie budynku katolickiego, cmentarza lub kościoła”, a także może im użyczyć przedmiotów niezbędnych do ich służby Bożej.

Dokument jest wyrazem troski Kościoła katolickiego w Polsce o innych chrześcijan i praktyczną realizacją zasady umieszczonej w ostatnim kanonie Kodeksu prawa kanonicznego: „zbawienie dusz powinno być najwyższym prawem”.

Autor jest profesorem KUL, sekretarzem Rady KEP ds. Ekumenizmu

2022-03-15 11:44

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siedem znaków Bożej miłości

[ TEMATY ]

sakramenty

cykl o sakramentach

Renata Czerwińska

Liczba siedem już od starożytności była uważana za liczbę świętą. Wiązało się to z obserwacją natury: siedem barw tęczy, siedem tonów w gamie, siedem planet, siedmiodniowa faza księżyca. Liczba ta oznacza pełnie, była też miarą czasu (nie tylko w kulturze hebrajskiej, ale też, na przykład, w babilońskiej).

Stary Testament również uznawał liczbę siedem za świętą: siódmy dzień tygodnia był poświęcony Bogu (Rdz 2, 2n), tak samo jak każdy siódmy rok (Wj 23, 10n), święty świecznik posiada siedem ramion (Wj 25, 37). Nowy Testament poucza nas, że mamy przebaczać bratu nie tylko siedem, ale siedemdziesiąt siedem razy, modlitwa Pańska zawiera siedem próśb, księga w Apokalipsie św. Jana zamknięta jest na siedem pieczęci, a Baranek, który je otwiera, ma siedem rogów i siedmioro oczu, którymi jest siedem Duchów Boga wysłanych na całą ziemię (Ap 6, 1. 6). Dzieje Apostolskie mówią o siedmiu diakonach Kościoła, wyznaczonych do pomocy apostołom (Dz 6, 1-7). Mamy siedem grzechów głównych i siedem cnót (cztery kardynalne: mądrość, sprawiedliwość, męstwo i umiarkowanie oraz trzy boskie: wiara, nadzieja i miłość), a Duch Święty obdarza nas siedmiorakimi darami.

CZYTAJ DALEJ

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Papież zapewnił kobiety, osadzone w Zakładzie Karnym w Giudecca, że zajmują one szczególne miejsce w jego sercu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję